#raportzakcji #raportzpanstwasrodka #popaswpieprz
Przychodzi olkoholik i pospolity patus Ci/pas do banku podpisać się na dokumencie. Urzędnicy nie chcą zaakceptować jego podpisu. Ci/pas się wkurza i wzywa dyrektora banku. Dyrektor przychodzi, rzuca okiem na papier i mówi: Panie, niech się pan podpisze własnym podpisem, a nie podrabia podpis konkubiny.
( ͡° ᴥ ͡°)
Przegryw i nieudacznik oraz patologiczny mitoman z marskością wątroby Ci/pas pyta pracownicę: no i co, kanapki schodzą?
Przychodzi olkoholik i pospolity patus Ci/pas do banku podpisać się na dokumencie. Urzędnicy nie chcą zaakceptować jego podpisu. Ci/pas się wkurza i wzywa dyrektora banku. Dyrektor przychodzi, rzuca okiem na papier i mówi: Panie, niech się pan podpisze własnym podpisem, a nie podrabia podpis konkubiny.
( ͡° ᴥ ͡°)
Przegryw i nieudacznik oraz patologiczny mitoman z marskością wątroby Ci/pas pyta pracownicę: no i co, kanapki schodzą?
Przecież ten cały GLEN to taka kopia Klapka tylko w amerykańskim wydaniu. Kolejny kleszcz, biznesMEM za dwa dolary.
Widzę pełne podobieństwo:
- Klapek ma plemienną żonę
- Glen ma plemienną żonę
- Klapek chwyta się każdego "Biznesu"
- Glen chwyta się każdego "Biznesu"
- Klapek i jego plemienna wybranka za kasę "pomaga załatwić" wszystko i wszędzie
- Glen i jego plemienna wybranka za kasę "pomaga załatwić" wszystko i wszędzie
- Klapek