Wskaż przedmiot/usługę/czynność do 300zł (może być też darmowa) która poprawiła na jakiejkolwiek płaszczyźnie w Twoim życiu komfort/bezpieczeństwo/zdrowie/prywatność itp.
Zanim przejdę do konkretów to parę słów dla nowych czytelników. Już od prawie dwóch lat, regularnie co miesiąc (z małą przerwą) rozmawiamy w tych wpisach o wszelkich możliwych usprawniaczach życia. W skrócie: polecam Wam rzeczy które wprowadziłem do swojego życia z tytułowego pytania i z czystym sumieniem mogę je polecić a w komentarzach nawiązujemy
Czy macie jakieś produkty/patenty które zmieniły wasze życie? Podzielmy się nimi tutaj i wspólnie poznajmy ich więcej :) Chyba kiedyś był podobny temat ale dotyczył rzeczy do 100zł czy coś takiego, a myślę że nie warto się ograniczać :) W moim przypadku: 1. Parownica do ubrań - mam taką najprostszą firmy Ariette, teraz kosztuje 150zł. Praktycznie przestałem używać żelazka. Przydaje się ono tylko do koszul i sztywnych ubrań a całą resztę da
Tradycyjnie jak co roku z okazji pierwszego większego zbioru #chilizgobim organizuję małe #rozdajo Rozlosowany zostanie 1 zestaw "degustacyjny" chili, składający się z około 35-40 papryczek każda innej odmiany. W zestawie będzie zawarta pełna skala ostrości: od tych najłagodniejszych po superhoty.
Z racji tego, że to mój pierwszy zbiór w tym sezonie to charakter zestawu jest nieco łagodniejszy (więcej odmian lekko i średnio ostrych niż superhotów, gdzie średnio to jest poziom około Habanero)
kiedy miałem 6 lat spałem na kanapie w pokoju obok rodziców, bo w moim robili wtedy remont pewnej nocy starzy zaczęli się tak głośno ruchać przy otwartych drzwiach że aż się obudziłem i wszystko słyszałem po jakimś czasie przestali i słyszę, że stary wstaje z łóżka zamknąłem oczy i udawałem że się śpię stary się nachylił nade mną i zaczął mnie szturchać pytając czy śpię... byłem tak przerażony że nawet się nie
Kilka uwag o fizycznym rynku złota (szczególnie o sprzedaży). Polecam każdemu, kto kupował, ale jeszcze nie sprzedawał fizycznego złota. 1. Rynek nie jest płynny i szukanie kupców na szybko musi się wiązać z bardzo atrakcyjną ceną (poniżej najtańszego sklepu). 2. Najskuteczniejsze do sprzedaży są duże grupy FB - stosunkowo najlepsze ceny, ale dużo pieprzenia się i tracenia czasu na opychanie tego szajsu. 3. Idealną opcją jest sprzedaż osobista i kasa za towar
@DJ007: widać, że jesteś zrażony co do fizyka. No to policzmy
Załóżmy że kupujesz uncję złota. Spread na bulionach to 4%. Podatek 0% po 6 miesiącach. Załóżmy, że urosło o 20% w jakimś tam dłuższym okresie czasu
1x - tyle było warte złoto jak kupowałeś 1.2x - tyle jest warte złoto w tym momencie 1.152x - za około tyle odkupi od ciebie skup złota Realny zysk to trochę ponad 15%. No
@adam-stadnicki: Chciałem tylko przybliżyć, że obie możliwości inwestycji w złoto pod względem finansowym. Oprócz tego należy brać pod uwagę potencjalną niewypłacalność złota (papierowego złota jest ileś tam razy więcej niż fizycznego złota, jak nie wiesz to warto doczytać). Wtedy papierek będzie warty tyle żeby go wykorzystać w kiblu.
Nie należy obrażać się na jedną opcję czy zostać fanboyem drugiej. Chłodne kalkulacje i trzymanie się swoich założeń to podstawa do zarobienia.
Mirek dzisiaj wrzucił fragmenty reportażu „Jak się pije w Rosji”, a mi się przypomniał dokument „Dzieci z Leningradzkiego”. Polecam, chociaż jakość słaba. Ten kraj był, jest i zawsze będzie czarną dziurą pochłaniającą życia zwykłych ludzi.
@NuklearnaStonka mam wrażenie, że kiedyś na TVP1 można było zobaczyć wartościowe reportaże. Dzieci z Leningradzkiego, Born dead czy seria Czas na dokument. Teraz chyba jest lipa, przynajmniej tak mi się wydaje. PS. Gdzieś jeszcze są dostępne chyba Szerokie tory, o życiu w Rosji.
@Makak87: To nie ruski mir to bieda, bieda słusznie minionego systemu socjalistycznego gdzie do władzy dorwały się miernoty, dlatego wielu z takim przerażeniem obserwuje jak usilnie dążymy do powtórki, tak jakby horror tamtych lat nigdy nie miał miejsca.
#anonimowemirkowyznania #zalesie #zwiazki #dzieci #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow 22 lutego urodziła nam się córeczka. Moja żona na dzień matki, miała marzenie otrzymać złotą bransoletkę z złotymi literami tworzące imię dziecka "Weronika" Koszt 570 zł. Dodam, że po urodzinach naszej córki, też dostała prezent w postaci złotego pierścionka za 2,5 klocka - z kamieniem w kolorze oczu naszej córki - zielonym.
Zgadnijcie co ja dostanę jutro. Obstawiam - nic albo - loda
Co to za #!$%@? pomysł (po raz kolejny na takie coś trafiam) aby prezent z okazji dnia matki dawał mąż czy partner? W dzień matki daje się coś własnej mamie czyli jak bombelek podrośnie i pójdzie do przedszkola to narysuje laurkę i da mamie.
@Ignacy_Loyola: #!$%@?ć całe życie za minimalną to większy kek I patrzeć jak dzieci dorastają i nie mają takich atrakcji jak inne to kek X2 Wniosek jest jeden, dzieci powinny być na licencję