✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Padają pytania jak wyjść z przegrywu, co zrobić gdy ma się fatalną mordę, nigdy nie trzymało się za rękę... moim zdaniem trzeba wejść 100% w nerd mode. Zainwestować wszystko w umysł. Czytać, szkolić się, ćwiczyć umysł - wszystko to co pozwoli ci być lepszym, mieć większą wiedzę, być przytomny, lepiej analizować no i najważniejsze mieć lepszą pracę. Nie marnować czasu na bezsensowne rzeczy tylko na takie, które ci przyniosą korzyść w przyszłości. Sprawdzić co cie interesuje i co może przynieść korzyść. Sprawdzić szkolenia/zajęcia w okolicy, szkolenia online (Udemy i te inne). Przede wszystkim zainwestować w języki obce bo to na pewno się przyda i coś ścisłego. Poza tym inne rzeczy, które przyniosą ci wartość. Nie stymulować się głupotami, ani negatywnymi newsami - jak już się stymulować to nową wiedzą z danej dziedziny i pozytywnymi wiadomościami. Jeśli potrafisz marnować 10h na siedzenie na kompie i oglądanie głupot to spróbuj połowę mniej ale tylko na naukę. Odciąć się od negatywnych bodźców, pornografii, szukania laski czy powierzchownymi rzeczami. Scrollowanie fejsa nie przynosi ci żadnej wartości a potrafi zająć godziny. Odłożyć wszystko co cie otępia i przeszkodzi w rozwjou i mam tu na myśli alko%, który robi z twojego mózgu papkę i jeśli potrzebujesz to też #nofap. Dołożyć też #sport bo sport to odświeżenie dobry kop dla głowy i masz więcej energii żeby iść do przodu. Dieta żebyś nie czuł się ociężały. Wszystko żebyś nie miał brainfoga i żebyś czuł się jak po energetyku ale naturalnie sam z siebie. Trzeba zapomnieć o tym co było dotychczas. Zrobić reset. Odciąć się od szukania związków czy znajomych. Nie znaczy, że nie masz ich poznawać po drodze ale żeby nie zaprzątać tym sobie myśli i robić z tego cel życia i jak tego nie ma to nic nie robisz ze swoim życiem. Skoro da się marnować cały tydzień na bezsensowne siedzenie na kompie po pracy i picie piwa to wyobraż sobie, że skillujesz w każdy dzień. Mija tydzień, miesiąc, rok i nagle jesteś w czymś kozakiem i możesz powoli zaczynać rozdawać karty. Wiem, że to ci nie da mordy ani nie zwróci utraconej młodości ale da ci to dobre życie jak to dobrze wykorzystasz. To i tak dużo skoro jesteś na dnie. Co ci szkodzi? Najwyżej będziesz bogatym ale brzydkim gościem, który może sobie pozwolić na więcej niż przeciętni i nawet panny się znajdą - może lecące na hajs ale co z tego skoro to lepiej niż nie mieć nic, poza tym na przystojnych też lecą "za coś".


mirko_anonim - ✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Padają pytania jak wyjść z przegrywu, co zrob...

źródło: maxresdefault

Pobierz
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Zna ktoś podcasty Huberman Lab? Facet trochę za długie ma te odcinki, ale można się dużo ciekawych rzeczy dowiedzieć. Rzecz po angielsku, ale nie znam wielu równie ciekawych podcastów po polsku (przynajmniej w mojej aplikacji posucha). Jest też na YouTube, ale nie widzę tam polskich napisów.

Zostawiam najnowszy odcinek o uczeniu się i polecam.

#nauka #angielskizwykopem #ciekawostki #naukajezykow #rozwojosobisty #podcast
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@Feijoa: Jestem dobry w naukę, ale znam ludzi, którzy są kompletnymi geniuszami w naukę i zapamiętają bardzo dużo tekstu w krótkim czasie, te osoby, gdyby geny miały ogromne znaczenie to powinny kończyć zawodówkę i harować w pracach fizycznych, ale przez to, że się dużo uczyły, nawet po kilka godzin dziennie, mają teraz doskonałą pamięć, kojarzenie faktów i logiczny umysł, dzięki czemu mogą podejmować się elitarnych zawodów. Schematy nauki mają różne,
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Nie mam jeszcze 30 lat a już jestem wypalonym kołchoźnikiem z #korpo, który najchętniej by niepracował wcale, ogarnął domek w lesie z dostępem do internetu i tam mieszkał. Chyba podświadomie sam sobie znalazłem materiały nt. tego żeby nie brać udziału w wyścigu szczurów, zwolnić w życiu, nie brać udziału w kulcie zapie*dolu, nie kupować rzeczy których nie potrzebuje, nie brać na poważnie social mediów, itp. Trochę klimaty #antykapitalizm ale też wypowiedzi psychologów o wspólczesnym świecie, social mediach, depresji, zmianach kultorowych, wypaleniu, poczuciu szczęścia, patologii rozwoju osobistego, itd.

Pytanie tylko czy da się tak? Załóżmy, że olewam wyścig szczurów, chce być baristą w lokalnej kawiarni to przecież świat nie dostosuje się do mnie...
- za coś muszę kupić mieszkanie, opłacić wynajem i podstawowe koszty
- kobiety jednak patrzą na twój status, zarobki, zawód (tzw. "zaradność). Młode chcą high-life a starsze gdy się wyszaleją
mirko_anonim - ✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Nie mam jeszcze 30 lat a już jestem wypalonym...

źródło: 95ab7635e4f1f2fd6b7ed6afbfd19f8562c3aff1820cf94bd60a0ee204613ac5

Pobierz
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Panowie korpo-kołchoźnicy czy wy lubicie swoją pracę? Czy to jest to co zawsze chcieliście robić?
Mimo, że zmieniałem już kilka #korpo to i tak z wiekiem czuje tylko wypalenie a na myśl o korpo robi mi się niedobrze. Być może to kwestia, że mam bardziej duszę artystyczną aniżeli zamiłowanie do cyferek i budowania raportów. Z wiekiem bardziej cenie sobie czas wolny, brak presji, swobodę i pracę w swoim tempie. Do korpo trafiłem przypadkiem, a że mogę zarobić więcej niż w "zwykłej" pracy to tak siedzę od kilku lat ale coraz więcej rzeczy mnie irytuje, coraz bardziej robie na minimum a zewsząd słychać, że trzeba ciąć koszty i wszystko automatyzować a jeszcze trzeba robić szkolenia i rozwijać się w imię firmy.

Kiedyś radzono kończ studia, ucz się języków (i to działało), potem idź w IT (chyba się dezaktualizuje) a teraz..? Nawet jakbym chciał coś zmienić to nie wiem na co. Nie wiem jaka jest teraz ścieżka żeby mieć fajną pracę, co będzie potrzebne za X lat. Na pewno nie chciałoby mi się robić studiów lekarskich czy prawniczych bo już nie te lata i nie ta głowa.

#
mirko_anonim - ✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Panowie korpo-kołchoźnicy czy wy lubicie swoj...

źródło: maxresdefault

Pobierz
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Cześć. Pomóżcie doradzić w rozwoju kariery.

Bez wdawania się w szczegóły to nie pochodzę z dobrego domu i miałem słabe wzorce odnośnie pracy, szkolnictwa, rozwoju zawodowego. Skończyło się na ukończeniu ogólniaka bez matury i szybko do kołchozu. Tak to przez lata bujałem się po różnych magazynach i produkcjach, obcując z najgorszym elementem, pracując zawsze za minimalną plus jakiś dodatek za obecność itp.
Chce coś zmienić w swoim życiu i zerwać z przeznaczeniem, które zostało mi zapisane przez środowisko w jakim się wychowywałem i dorastałem. Mam 33 lata, więc już ostatni dzwonek. Ostatnio widziałem taki artykuł o trzech profesjach przyszłości. UX Researcher, Data Analyst i Data Science.
Czy dobrym ruchem byłoby wykupić jakiś kurs (jeśli znacie dobre to możecie polecić w komentarzach) i zacząć w tym pracować? To znaczy, czy są szanse, że bez wykształcenia wyższego i po takowym kursie znajdę prace?
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim taki kurs jeśli nie masz żadnych pokrewnych doświadczeń to za mało i stracona kasa. Kurs może sobie zrobić ktoś kto już pracuje w korpo, zna język angielski, ogarnia excela i najlepiej power bi (dla data science/analysis) i chce się lekko przekwalifikować i inne tego typu przypadki.
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Siemka, czy znacie przydatne książki, strony, czy inne materiały dotyczące budowania wizerunku, mowy ciała, komunikacji międzyludzkiej?

W internecie sporo tego ale w większości to scam, albo same banały. Wiem, że Wykop to średnie miejsce na takie pytania ale może ktoś szukał i może coś polecić.

#rozwojosobisty #marketing #wiedza
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim od ChataGTP ( ͡º ͜ʖ͡º)
Oto 10 przydatnych tytułów dotyczących budowania wizerunku, mowy ciała i komunikacji międzyludzkiej:

1. "Sztuka Perswazji" - Robert Cialdini
2. "Mowa ciała" - Allan i Barbara Pease
3. "Jak zdobyć przyjaciół i
  • Odpowiedz
Hej wykopki!
Co sądzicie o kursie na koparkę? Chodzi mi po głowie ta myśl bo nie chce zmarnować życia przy łopacie :C Chce zarobić i nie tracić życia na długą fizyczną pracę. Wiem że na start nie dostanę dużo, ale ogólnie pytanie do koparkowych. Jest to sztuka do opanowania czy trzeba mieć szczególną wyobraźnię przy takiej pracy czy idzie się tego jakoś nauczyć? I drugie pytanie jaki kurs by mi się najbardziej
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Załóżmy, że istnieje sposób fizycznego kierowania mózgiem. Sposób dzięki, któremu możnaby wyostrzyć koncentrację, wbudować wewnętrzną motywację, wyleczyć traumy, nabyć umiejętności społeczne, pozbyć się nawyków, uzależnień, wyregulować emocje, pozbyć się skojarzeń i innych psujących krew oraz powodujących odklejenie wbudowanych nieprawidłowości.

Sam pomysł jest dość szalony. Podobno mózgu nie da się czuć. A co jeśli korzystając z kilku narzędzi można dostać się świadomością do swojej podświadomości i kierować swoim mózgiem czując go fizycznie?

Jeżeli istnieje sposób, żeby go przekazać innym to możnaby w ten sposób leczyć wszelkie depresje, nerwice, autyzmy, bordery, rozkojarzenia i wszelkie inne odklejenia.

Jest
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Załóżmy, że istnieje sposób fizycznego kierowania mózgiem.


@Aqua_Tofana: Od setek tysięcy lat istnieje. Jak cię walnę maczugą, to szybko zaczniesz wykonywać dokładnie to co ci powiem. To najprostszy sposób sterowania cudzym mózgiem, poprzez fizyczne bodźce.
  • Odpowiedz
Co wg. Was znaczy: rozwinięte wysokie umiejętności analityczne?
Jakie przejawiały się przez Was jakieś zachowania gdy byliście dziećmi że można było stwierdzić że był potencjał na przejawianie właśnie takich kierunków rozwoju w późniejszym życiu, co determinowało karierę?
Jakie zastosowania może mieć to czego się uczy w analityce, personalnie dla człowieka? Po co mu to?

Dla przykładu powiedzmy - ktoś uczy się robić schody albo kłaść płytki to potrafi to zrobić sobie. Albo być dekarzem. Personalnym celem/agendą może być to, że nie musi ktoś mu tego robić. Jakieś poczucie że jemu nikt nie s-------i. Albo że lubi widzieć szybkie namacalne efekty swojej pracy.
Ktoś uczy się na lekarza nie wiem endokrynologii albo okulistyki to potrafi otaczać opieką i jakąś kontrolą medyczną siebie i swoich bliskich, personalny cel może być w jakiejś formie władzy nad niezdrowiem, poczucia kontroli. Albo byciem ważnym w spoleczenstwie. Albo ma jakieś poczucie że musi mieć odpowiedzialny zawód, nie wiem przyjmował jako dziecko rolę osoby broniącej innych, lub samotnego wilka, albo czuje że zawiedzie rodziców.
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 3
@interpenetrate raczej rozwinięte umiejętności analityczne to potrafić przewidzieć konsekwencje

To znaczy cena cebuli na rynkach światowych rośnie i wiedza że przez to może upaść rząd Indii, nowy rząd może być bardziej anty rosyjski i cena węgla będzie spadać po ruskie nie będą miały gdzie sprzedać ...

I tak dalej...
  • Odpowiedz
Mam takie wrażenie,że ta cała duchowość i rozwój osobisty jest dla osób,którzy nie radzą sobie w normalnym świecie i to taka ostateczność,żeby nie zrobić magika.

Normalni ludzie nawet nie muszą pracować nad soba i wszytko im przychodzi naturalnie co więcej zachowują się jak zwierzęta i mimo to potrafią się cieszyć ze wszystkiego a ja już siedzę z 15 lat w tej całej psychologii,duchowości i rozwoju no i jedynie do mi to dało
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Mistymay: spodziewam się wzrostu (niewiele) + nowych pomysłów (ale czy na wrzesień). Obligacje są teraz HITEM sprzedaży, a deficyt duży i obietnic wyborczych wiele do spełnienia - szczególnie przed wyborami prezydenckimi! Po wyborach to raczej wszędzie równia pochyła xD
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Co bardziej przydatne #francuski czy #niemiecki w finansach jeśli chodzi o polski rynek ale też #emigracja?
Zaczynając od księgowości, raportowania czy controllingu, ewentualnie przejście w analityke lub bardziej IT czyli jakieś data science itp.

mirko_anonim - ✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Co bardziej przydatne #francuski czy #niemiec...

źródło: winter-work-paris-man-using-laptop-with-eiffel-tower-view_770200-2145

Pobierz

Co bardziej przydatne?

  • Francuski 14.9% (26)
  • Niemiecki 85.1% (148)

Oddanych głosów: 174

  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via mirko.proBOT
  • 4
Anonim (nie OP): Dziwne że ludzie odpowiadają niemiecki.

Od francuskiego masz bardzo blisko do hiszpańskiego i włoskiego, a do tego znajomość angielskiego daje duże fory w nauce francuskiego (wszystkie wyrazy kończące się na -tion w angielskim? brawo, właśnie poznałeś 600+ francuskich słów).

Do tego większa szansa, że ktoś w Niemczech będzie umiał angielski niż we Francji.
  • Odpowiedz