#powodz W USA w telewizji na żywo z helikopteru pokazują pościg za przestępcą a w Polsce przy zagrożeniu powodziowym, kiedy wszystkie kamery powinny być skierowane na zagrożone tereny, nie ma prawie żadnych informacji. Przecież tu powinny być na żywo transmisje z powietrza, mapy, analizy i symulacje potencjalnych zalań, żeby ostrzec ludzi. A w takiej Nysie 50 tys. osób może być zmyte bo wał pęka a ich jedynym źródłem informacji jest
adam-pajac
adam-pajac