nie wspomniałem o kredycie, ani słowa
@xmas78:
I ? Znalezisko jest o kredytach. Ale jak chcesz szerzej - to prosze banki są po to by kasę zarabiać - w tym na kredytach, kontach i czymkowiek - i nie ma niczego za darmo.
I nie jest prawdą że w każdym banku w Polsce trzeba płacić. Nie trzeba. Ja mam dwa konta (ROR) w różnych bankach. W obydwu wypadkach nic nie płacę. Bankomaty













Zgodnie z artykułem: "Po przyjęciu ustawy będą one zobligowane do badania zdolności kredytowej konsumentów, co również, jak twierdzą autorzy projektu ustawy ma zwiększyć bezpieczeństwo konsumentów i zniwelować ryzyko, że pożyczka trafi do osoby, które nie będzie w stanie jej spłacać.
Przecież to już jest:
"Art. 9a
1. Instytucja pożyczkowa uzależnia udzielenie kredytu konsumenckiego od pozytywnej oceny zdolności kredytowej kredytobiorcy.
W sumie to plus. można połamać tylko 4 kończyny i zdolność kredytowa u wujków się skończy. Skończy się więc zadłużanie.
@g5fjju:
Tyle że przy przyjęciu takiej koncepcji banki będą dawać kredyt wartości 50% mieszkania. Bo inaczej, z punktu widzenia banku, nie ma to sensu. Wartość mieszkania musi zabezpieczać nie tylko wartość kredytu, lecz również zysk banku i koszty.
Czyli idąc twoim przykładem na zakup mieszkania wartości 500k PLN bank da kredyt znacznie niższy.
@Miszczu_wszystkiego:
To jeszcze szybciej wyczerpią limit kredytowy (czyli kończyny do połamania)
@gimemoa:
No gdzie. Prawidłowe pytanie brzmi - który bank mam. Ale to tajemnica. Jak widzę typowy wykopkowy poziom rozumowania.