Zajeżdżam, patrze do środka i wyczyszczony z kasy łącznie z drobniakami (20zł może tam było) i pytam się smerfa kto to znalazł. Spod nosa mi odpowiedział na zasadzie co mnie to obchodzi i że mam się cieszyć, że ktoś przyniósł (nie wiem co to za tajemnica). To powiedziałem, że dałbym nagrodę znalazcy no ale jak
Mercedes CLA AMG za ponad 200k sprzedawany jako bezwypadkowy.
- 280
- #
- #
- #
- #
- #
- #
A świadome wprowadzanie konsumenta w błąd powinno być wysoko karane.