Siemanko MIrki
Temat alienacji rodzicielskiej i zachowania bab po rozstaniu się nie jest niczym nowym i nie jestem jedynym którego takie zdarzenie spotkało osobiście.
Kilka dobrych lat temu poznałem pewną babę, która zaszła w ciążę. Początkowo było normalnie, żyło się jako tako. Na jakiś czas musiałem wyjechać za granicę a w tym czasie baba przygruchała sobie bolca. Nie był to długi wyjazd, mieliśmy ciągle kontakt ze sobą no ale jej
Kupić oprogramowanie "bojowe" (bo w sumie tak je można określić) po to aby szpiegować ofiary przestępstwa.
Aż dziw bierze że nie doświadczyliśmy jeszcze kolejnego rozbioru.