Jak to jest z tymi kamerami na światłach na skrzyżowaniach? Wszystkie robią zdjęcia za przejazd na czerwonym? Ogólnie sytuacja wygląda tak że na skrzyżowaniu u mnie w mieście które było bez świateł od zawsze postawili parę dni temu światła no i... Zagadalem się i na pamięć podjechałem rozejrzałem się jak zawsze i było pusto więc jade a po chwili skaplem się że przejechałem na czerwonym.. Kamerki na światłach są białe, słyszałem że
@needer: Żeby to była kamera do mandatów musisz mieć znaki. Ale niezależnie od mandatu radziłbym ogarnąć styl jazdy, #!$%@? dość XD
  • Odpowiedz
Na parkingu pod blokiem ostatnio pojawiło się coraz więcej samochodów i ciężej zaparkować. Parking ma szlaban, więc wszyscy to mieszkańcy. Na parkingu jest 8 miejsc dla niepełnosprawnych, które są ogromne, dosłownie 2x większe niż "normalne" miejsce. Odkąd mieszkam tu 3 lata to nigdy żadne miejsce nie było zajęte przez osobę z kartą inwalidzką. Czasem się zdarzało, że ktoś tam stawał, bo cały parking był zajęty. Parkowalibyście na takim miejscu jeżeli nie byłoby
@dosefurious Regularnie stajemy na takim miejscu, bo jest źle oznaczone, więc nikt się nie może przyczepić ( )
Poza tym panuje ogóle przyzwolenie mieszkańców, bo wiemy, że wśród sąsiadów nie ma żadnego niepełnosprawnego.
  • Odpowiedz
Trzy rzeczy które Was najbardziej wkurzają na drogach, ja zacznę:
1. Brak myślenie o innych na drodze. - Jadę ja i jadę jak chcę. Nic nikomu do tego. Jadę 30kmph i ch0j. Nie włączę kierunkowskazu wcześniej, żeby ktoś przypadkiem nie mógł wyjechać itp.
2. Nieznajomość podstawowych przepisów/zasad/ogólna nieudolność drogowa - Czekasz aż ktoś z pierwszeńśtwem przejedzie ale on nie jedzie o nie wie. Puszcza rowerzystów na przejściu dla PIESZYCH. Nie kuma że
@variat 1. A dokładnie jedna sytuacja. Spieszysz się i jedziesz te 90 poza zabudowanym. Za Tobą nie ma nikogo. Wtem z podporzadkowanej wymusza ktoś, wjeżdża przed Ciebie zmuszając do hamowania, wrzuca kierunek w lewo i przepuszcza kawalkadę aut jadących z naprzeciwka.
2. Trochę się spieszysz, idziesz do auta. Droga pusta. Nie jedzie nawet jedno auto. Odpalasz, zapinasz pasy, dojeżdżasz do głównej i nagle że wszystkich stron pp kilkadziesiąt aut, traktor albo
  • Odpowiedz
@variat: Z perspektywy niedzielnego kierowcy to:
1. Brak unifikacji skrzyzowan/rond. Czesto trzeba sie ich nauczyc, za duzo tych rozwiazac. Malo czytelne
2. To ze ludzie wciskaja sie jak nie ma mozliwosci opuszczeniq skrzyzowania.
3. Tiry scinajace zakrety na drogach powiatowych.
  • Odpowiedz
Ostatnio często jeżdżę przez centrum Katowic i praktycznie codziennie ktoś chce we mnie wjechać na skrzyżowaniu Grundmanna z Chorzowską.
Jadę (tak jak Audi widoczne na zdjęciu) Grundmanna i skręcam w lewo w Chorzowską. Wjeżdżam na środkowy pas tak jak prowadzą linie przerywane. Tymczasem samochody jadące Grundmanna na pasie obok również wjeżdżają na środkowy pas...
Wczoraj jeden gościu tak się rzucał, że myślałem, że wyjdzie i mnie pobije :D no i nie ukrywam,
breskali - Ostatnio często jeżdżę przez centrum Katowic i praktycznie codziennie ktoś...

źródło: Screenshot_20240613-220524

Pobierz
@breskali: jak na moje to wykonujesz prawidlowo. Jadacy po Twojej prawej powinien zajac skrajnie lewy (patrzac na zdjecie) pas na chorzowskiej.

Z drugiej strony to jakis kretyn narysowal te linie :) Dlaczego audi nie moze zajac skrajnie prawego (patrzac na zdjecie) pasa na chorzowskiej? To by bylo jakby bardziej logiczne :) Rozumiem ze tir sie tak nie wyrobi ale osobowka?
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Powiedzcie mi Mirki czy to ja jestem jakiś nienormalny czy to wszystko jest faktycznie powalone.
Jesteśmy już dłuższy czas z różową. Ona robi na mnie nacisk, że jak jesteśmy w związku to "co moje to Twoje" i odwrotnie, no to wiadomo.
Ale jednego nie jestem w stanie się przełamać - samochód. Jeszcze tak na wstępie - różowa jeździ autem swojej matki, czasem jeździ moim.
Osobiście uważam, że ona nie potrafi jeździć a posiadanie prawka nie jest jednoznaczne z tym, że ktoś umie jeździć. Ona twierdzi kompletnie odwrotnie.
Powiedzcie mi, czy bylibyście w stanie dać różowej auto po takich akcjach:
@mirko_anonim nie jesteś nienormalny, ale Różowej nie przekonasz. Więc zamiast wojny domowej poszukaj nieemocjonalnych argumentów na drugie auto w domu - że w przypadku awarii będziesz dalej w stanie wykonywać pracę i zlecenia itd.
  • Odpowiedz
@1988BaZyL: Młodego chłopaka, który prawdopodobnie jedyne co "źle" zrobił to to, że się pojawił w złym miejscu i w złym czasie od razu wsadzili do aresztu i postawili zarzuty, a skur....na z A1 Sebastiana Matczaka nawet nie zatrzymano. Chore. Wyrazy współczucia wszystkim poszkodowanym.
  • Odpowiedz
@1988BaZyL: No i co politpoprawne janusze w kapeluszach, które przy każdym takim przypadku szczekają, jak to OLABOGA ZAPIRRRRRRDALOOOOOOŁ?
Świętym krowom wszedł syndrom żelaznej dupy, najmłodsza pewno jeszcze naczytała się wypokowych ekspertów, jak to KIEROWCA ZAWSZE JEST WINNY i cyk- hopla pod auto!

A tu zdziwko.

Może ta sprawa otworzy łby kapelusiarzom ze świńskimi ryjami, które kwiczą o kolejnych ograniczeniach, że na drodze to nie tylko kierowcy muszą uważać...
  • Odpowiedz
#indonezja #azja #ruchdrogowy #samochody
Poruszanie się po drogach Indonezji to wojna. Wojna o każdy centymetr kwadratowy asfaltu. Ludzie nie respektują żadnych zasad, nie znają pojęcia pierwszeństwa, nie używają lusterek i kierunkowskazów, każdy trąbi i się pcha, ludzie ciągają wózki z jedzeniem po 3 pasmowych drogach, gówniaki wyzyskują na ulicę niewiadomo skąd, a jeżdżenie pod prąd, na czerwonym czy poboczem to standard.

Generalnie wrzucanie kierunkowskazów i czekanie aż ktoś nas wpuści nie ma sensu. Można tak czekać do północy. Tu jak widzisz grupę 20 skuterów w lusterku bocznym to po prostu wbijasz się na chama. Można też trąbić, mrugać długimi i machać rękami przez okno. Wszystkie chwyty dozwolone!

Natomiast na wąskich, bocznych uliczkach można na luzie pruć środkiem jezdni. Większość skuterów od razu ucieka na pobocze widząc moje 1.5 tony japońskiego żelastwa.
Nusantara - #indonezja #azja #ruchdrogowy #samochody
Poruszanie się po drogach Indone...

źródło: 20240502_202812

Pobierz
@Nusantara: wydaje sie bezpieczniej...ale tylko dla pasażerów auta ( ͡º ͜ʖ͡º)
W ogóle tak mi sie teraz przypomniało jak w centrum Sajgonu dwóch typów jechało na skuterze. Houp z tyłu siedział tyłem do kierunku jazdy i trzymał łapami taka warsztatową szafkę narzędziową na kółkach. #!$%@? nawet nie zwolnili na zakręcie xD Myślałem że typa ta szafka na zakręcie ściągnie ze skutera, ale dali radę xD
  • Odpowiedz
  • 5
@asdfghjkl: Mnie to już #!$%@? nic nie zdziwi. Niedawno sprzedawałem bieżnie, przyjechało dwóch lepków, zapłacili i mówią że zabiorą ją skuterem. Jak?

Rozkręcili ją na dwie części i owinęli sznurkiem. Część z pasem, po której się biega, kierowca powiesił sobie na szyi jak torebkę, natomiast część z ramą pasażer trzymał na kolanach. I tak pojechali 30 kilometrów do domu ()
  • Odpowiedz
#kiciochpyta #drogi #przepisydrogowe #ruchdrogowy #gddkia
Mircy, mieszkam sobie przy ulicy która z założenia jest jednokierunkowa, a przynajmniej tak informują znaki na początku i na końcu ulicy. Google maps równiez pokazuje droge jednokierunkową, ale już na mapie GDDKiA droga widnieje jako zwykła. Dodatkowo na środku tej ulicy jest skrzyżowanie typu T, odnoga którą można dojechać do kilku posesji na tej ulicy i tam
@qeti: Jeżeli są przepisy żeby nie parkować na chodniku to powinno sie ich przestrzegać, wiadomo jak nie ma parkingu to kazdy stanie byle gdzie, ale on punktuje głównie takie lebiegi co ich nie stać na parking albo nie chce im sie 300m przejść piechotą
  • Odpowiedz
@jedrek1212: zgodnie z zasadą ograniczonego zaufania masz prawo liczyć na to, że inni stosują się do przepisów prawa. z drugiej strony na skrzyżowaniu obowiązuje Cię też zachowanie szczególnej ostrożności. sygnalizator innego uczestnika ruchu sygnalizuje jego zamiar i ma być zgodny z prawem.

infrastruktura to infrastruktura, nie znam chyba przypadku, w którym wpływa na przepisy (może z drobnymi wyjątkami, które teraz nie przychodzą mi do głowy). tak jak ludzie wmawiają mi,
  • Odpowiedz
@Wypokowicz93: za większość wypadków z udziałem rowerzystów odpowiadają kierowcy samochodów osobowych, więc chyba im rozpoznawanie znaków i świateł idzie jeszcze gorzej.
Miłego dnia, smacznej kawusi.
  • Odpowiedz
tia szczególnie jak #!$%@? mi się pod 18 ton na przejście dla pieszych czy na wyjebce jedzie na czerwonym świetle.


@Lardor: czyli większość wjeżdża ci pod ciężarówkę? XD

szczególnie jak przy przejeździe rowerowym jest zakryte ekranami że jest niemożliwe kogoś zobaczyć


@Lardor: trzeba zachować szczególną ostrożność w takich miejscach, a czasem, nie daj boże, nawet zwolnić, lub się zatrzymać
  • Odpowiedz
#korki w #warszawa są tragiczne a będzie tylko gorzej bo społeczeństwo się starzeje a starsi ludzie jeżdżą wolniej, w dodatku bardzo przybywa kobiet za kierownicą a kobiety jeżdżą dużo ostrożniej od mężczyzn co też niestety przekłada się na dynamikę. Drogowcy żeby upłynnić ruch budują ronda a ludzie nie potrafią jeździć po rondach bo boją się dynamicznie na nie wjechać, często jest tak że rondo jest puste a kierowca
  • Odpowiedz
Odkąd wprowadziłem do mojego życia swego rodzaju grę jazdy po mieście i poza w sumie też tylko wciskając gazu to życie stało się piękne i spokojne, zrelaksowane.

Dużo kierowców do okoła się szarpią gazują, hamują, zmieniają pasy trąbią, zajeżdżają se drogę, siedzą na zderzak, żeby być tylko jeden dwa samochody z przodu itd.
Po co mi to hahahaha.

Ja mam wyliczone gdzie i na jak długo się światło świeci, i jadę np 200m pomiędzy światłami.tak ze raz przygazuje mocniej a większość dystansu się już toczę,
@adamsowaanon jeżdżę podobnie, ale jednak spod świateł ruszam dynamicznie jak pierwszy jestem. Ciśniesz piździka na 3-4 tys. obrotów, biegi cyk cyk i dalej sobie już pyrkasz spokojnie.
  • Odpowiedz
@adamsowaanon: robie too samo ale wyliczajac dynamicznie prawdopodobienstwo ze bede stal w korku. W swoim miescie znam na pamiec to.
Jak przesadze z gazem to wlavzam AC i hamuje alternatorem i redukcja plus nawilzam za pol darmo uszczelki AC. Raz z centrum Leicester 4h jechalem do innego miasta i nie uzylem hamulca prawie ani nie stawalem w korku a inni sardynki w dymie przez 5 mil wyjazdu z Manchester
  • Odpowiedz