💸 Jedna z
bardziej opłacalnych decyzji w moim życiu 💸

Od 20 lipca korzystam z aplikacji, w której wpisałem wszystkie stałe opłaty, a potem codziennie notuję każdą wydaną "złotówkę" — ile, na co i kiedy.

I powiem wam szczerze — to była jedna z najlepszych decyzji, jakie kiedykolwiek podjąłem 😄
zomowiec - 💸 Jedna z 
 bardziej opłacalnych decyzji w moim życiu 💸

Od 20 lipca kor...

źródło: temp_file413840004181290711

Pobierz
  • 20
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

O konsumpcjonizmie doświadczeń.

Wspominanie o tym jak we współczesnym społeczeństwie indywidualnie i zbiorowe wpadamy w sidła #konsumpcjonizm zakrawa na truizm. Jedni poddają się mu mniej lub bardziej zgodnie z duchem czasu, inni kontestując uciekają w ograniczanie swoich potrzeb i kompulsywnych zakupów. Można pewnie powiedzieć, że antykonsumpcjonistyczny styl życia stał się dziś modny, przejawiając się w najróżniejszy sposób: od różnych "zrównoważonych mód" po całkowity minimalizm.

Współczesny świat jednak tu nie odpuszcza i tym,
reventon - O konsumpcjonizmie doświadczeń.

Wspominanie o tym jak we współczesnym spo...

źródło: 1000014756

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@troglodyta_erudyta: Dlatego piszę o konsumpcjonizmie. Przecież w ten sposób można go też uargumentować: kiedyś ludzie mieli jedno ubranie odświętne a teraz są większe możliwości to korzystają. Czy to coś złego? Samo w sobie oczywiście nie, ale kiedy przeradza się w kompulsywne zakupy a w szafie zalegają stosy raz założonych lub nie noszonych ubrań, wtedy jest symptomem pewnego problemu w który przerodził się dobrobyt.

To samo jest z gadżeciarstwem (kiedyś nic
  • Odpowiedz
@reventon ale to ty tak odbierasz, że "kiedyś nie było". Dla wielu ludzi, zwłaszcza młodych, to jest normalny poziom życia, bo nawet nie znają tego uczucia, że "kiedyś nie było".
W którym miejscu według ciebie kończy się "zdrowe" korzystanie z życia w postaci hobby, podróży czy innych doświadczeń, a zaczyna się kompulsywny "konsumpcjonizm doświadczeń"?
Bo wciąż to brzmi jak narzekanie starego człowieka, że ludzie coś robią, a "kiedyś tego nie było"
  • Odpowiedz
  • 0
@Greensy
sky team przyjemna gierka jak na krótki czas rozgrywki która oferuje, do tego dużo map więc jest różnorodność
Zamki Burgundii mam specjalną edycję i muszę powiedzieć że świetnie mi się gra na 2os, easy to learn hard to master
SW deckbuilding to lekka modyfikacja gier których już było kilka na rynku, jak ktoś lubi karcianki to mu pewnie siądzie
  • Odpowiedz
Dużo konsumujecie rzeczy, których głównym celem jest zwykła przyjemność? Nieważne, czy chodzi o jedzenie, książki, gry, oglądanie meczów, czy kupowanie jakichś rzeczy. Nieważne, czy jest to kojarzone bardziej ze zdrowymi rzeczami czy niezdrowymi. Nie musi się to też koniecznie wiązać z wydawaniem pieniędzy.

Jakie macie podejście do konsumowania dla przyjemności? Czy słuchacie swojego sumienia jako pewnego rodzaju wyznacznika? Podchodzicie do tego bardziej na zasadzie "wszystko jest dla ludzi, byle z umiarem", a
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@telegazeciarz: jak nie ma negatywnego skutku na zdrowiu to się nie ograniczam. Np. z filmów nadrabiam klasyki i te produkcje z topek rankingów bo to przyjemne z pożytecznym, fajnie się ogląda i do tego jednak trochę ubogaca kulturowo, z grami tak samo ale rzadziej. Jedynie jak coś mi pożera dużo czasu to sumienie łapie. Żadnym ascetą nie jestem i nie mam zamiaru być xd
  • Odpowiedz
  • 2
@Derpinardus: próbować i tak warto bo nie ma nic do stracenia. Jeśli nic nie będę robił to po prostu będę chodził do pracy a jak będę i mi nie wyjdzie - to też będę chodził do pracy.

Moją przewagą jest to że nie skończyłem nawet studiów i mam czas. Może nie będę na emeryturze ale nie chcę być jak np. pracownicy w okolicznych kołchozach co muszą robić nadgodziny i biorą
  • Odpowiedz
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 33
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 7
@KOLEGAMAMY: ale co jest złego w jeżdżeniu autem za 25 jeśli ci wystarcza do twoich potrzeb? Nie każdy czuje potrzebę posiadania auta z salonu, nie każdego to jara.
  • Odpowiedz
Szkoda że wszelkie markety czy sieci sklepów pokroju #biedronka #lidl #zabka i tym podobne nie mają na swoich stronach po prostu pełnego asortymentu do wglądu.

Nie musi być nawet z cenami bo rozumiem że te zmieniają się codziennie nawet xD ale sama możliwość przejrzenia całego asortymentu sklepu z spożywczego z poziomu mieszkania to byłby gamechanger jeżeli chodzi np o planowanie zakupów albo obiadów

#polska
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Zoriuszka: częściowo jest w aplikacji Biedronka, skanujesz kod i podaje dostępność oraz cenę w wybranej placówce. Ale kodów trzeba sobie poszukać.
  • Odpowiedz
Jak byłem nastolatkiem to myślałem mega naiwnie że skoro ludzi przybywa a więc i konsumentów to korporacje będą robić porządny sprzęt, produkty wysokiej jakości.
Bo zyski będą coraz większe z samej rosnącej sprzedaży.

Tymczasem od co najmniej 10-15 lat jakość jest żałosna.
I to nawet w produktach niby premium,

Dochodzi
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Już lepiej kupić jakąś Skodę Octavię 10 letnią przynajmniej nie psuje się to tak często.


@adamsowaanon: nie, niestety nie, planowane starzenie się weszło w pełni już w latach 90-ych ubiegłego wieku.
Wszystko starsze, to już gunwo, które *musi* zepsuć się w stopniu nie dającym nadziei na opłacalną naprawę.
Jak chcesz, to kup, sam się przekonaj.
  • Odpowiedz
@sigmaboy999: Nie musisz robić żadnej z tych rzeczy które wymieniłeś. Mentalnie jesteś niewolnikiem a nie przebudzonym. Sam trzymasz bat, sam zakładasz sobie obrożę, sam płaczesz, że boli.
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
W nawiązaniu do https://wykop.pl/wpis/81191609/pomimo-zarobkow-rzedu-8-000-miesiecznie-ludzi-w-be

Bo Polska to kraj, gdzie wielu chce zarabiać jak Niemiec... Zap--dalajac po 12-16 godzin czy raczej 60-80 godzin tygodniowo. Nie kumają, że Niemiec żyje na takim poziomie robiąc etat. A potem banki winne, bo kreują pieniądz z niczego... To nie bank tworzy pieniądz ex nihilo, a Ty biorąc kredyt na pół bańki czy dwie, gdy wydajesz pieniądze, które planujesz zarobić przez kolejne 30 lat. Ale
@FcK722 +53
"Pomimo zarobków rzędu 8.000 € miesięcznie, ludzi w Berlinie przeraża kredyt w wysokości 2.500 € miesięcznie i nie potrafią sobie wyobrazić, co by było, gdyby nagle wzrosły im koszty życia..."

Link do Artykulu
#nieruchomosci
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Nie rozumiem po co w 2025 ktoś chce płacic za internet domowy i wyrzucać kasę w błoto. Skoro posiada się telefony i już płaci za usługę GSM i data.
Średnio za broadband £20-40 miesięcznie czyli £240-480 rocznie.
Razy 30 lat =£7200-£14.400!!!

Ja używam ID mobile, i od lat używam telefonu do komputera jako hotspot, 160gb internetu miesięcznie nielimitowane rozmowy i smsy za £10 kontrakt na 12 miesięcy. I nie nie zauważyłem przez ostatnie 2 lata
  • 29
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@adamsowaanon: mam mlal rodzine wiec czesto wiele z tych urzadzen jest odpalonych na raz, kobieta rowniez pracuje z domu.

Ale masz racje, to tak jak z wiekszoscia osob to nie potrzebuje ona nowego maca za 2.5k czy laptopa 1.5k aby ogladac netflixa czy przegladac internet
  • Odpowiedz
Osobiście nigdy nie kupię nic "dubajskiego" ze względu na nazwę. Dubaj to dla mnie Las Vegas na sterydach: symbol kiczu, gigantomanii, pasożytnictwa na innych narodach (całe bogactwo z renty geograficznej), nowobogactwa i konsumpcjonizmu. Dowód na to, że jak człowiek ma za dużo pieniędzy to mu po prostu na łeb siada. Nawet nazwa "pączek moskiewski" by mnie chyba mniej odrzucała.

#dubaj #tlustyczwartek #konsumpcjonizm #antykapitalizm
loginnawykoppl - Osobiście nigdy nie kupię nic "dubajskiego" ze względu na nazwę. Dub...

źródło: image

Pobierz
  • 24
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach