Siema Mireczki ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Jakie badania wykonać jeśli jestem na keto od dłuższego czasu? Nie jest to książkowe, zdrowe keto, z
awokado, czasami cały dzień zrobię na kabanosach xD

wiadomo pojem trochę zieleniny, ale większość dni skręcam w stronę carnivore mimo wszystko, tzn:
Zimny-jak-lod - Siema Mireczki ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Jakie badania wykonać jeśli jestem na ket...

źródło: IMG_7497

Pobierz
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Tagliacozzo: ale to nie chodzi o przetworzone rzeczy. Keto produkty są proste do sprzedaży, bo wystraczy wywalić cukier z ketchupu, sos na bazie majonezu sprzedać jako keto itp.
Ale mniejsza, większość i tak na keto je stosunkowo czysto, problem że to czysto to jest kupa masła, smalcu, boczku i innych tluszczow zwierzęcych. Potem mają ldl 300, a szamani im mówią mordo, nie jesz wegli nie masz stanów zapalnych, więc możesz
  • Odpowiedz
@Inozythol: Tam jest lepsza odkleja, jak Carnivore/keto świr wrzuca wyniki badań, wszystko co związane z cholesterolem X2, to nagle się okazuje, że jakieś kilkuletnie "adaptacje" trzeba robić i dopiero wtedy wyniki będą dobre ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Kontynuuje moje dbanie o jelita. Codziennie:

- piję rano i wieczorem kisiel z siemienia lnianego
- biorę rano i wieczorem maślan sodu
- biorę codziennie magnez, witaminę D i kwasy Omega-3.

Nie
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

zostawić, skoro czuję się po prostu bardzo dobrze?


@terminator800: tak jak ci wczesniej pisalem, to jest jedyne wlasciwe podejscie, zrob sobie raz na jakis czas badania i sprawdzaj wagę raz na tydzień-dwa. Wprowadziłeś kilka zmian jednocześnie i nie ma najmniejszych szans, żebyś teraz wykminił co jest przez kawę, co przez brak curku, co przez soczek z buraczków itd. Nie ma to jednak żadnego znaczenia, zawsze możesz te rzeczy odstawiać pojedynczo
  • Odpowiedz
Dietetyczne Mirki, ale kcal ma 100g surowego fileta z halibuta? Niektóre źródła podają 91, a inne 200 więc różnica jest dosyć spora. Bardziej się skłaniam do 91, bo nawet producenci wędzonego podają ok 160, tylko skąd się wzięły te niektóre źródła z 200 kcal?
#dieta #dietetyka #jedzenie
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@milox: te wartości odnoszą się do różnych gatunków halibuta. U nas na rynku zazwyczaj można dostać tego tłustego, więc luzem tam jest 200 kcal na 100g. Ten chudy, tj. atlantycki jest mniej popularny i on może mieć bliżej 100 kcal na 100g
  • Odpowiedz
Kupujecie regularnie orzechy brazylijskie dla suplementowania selenu?

Te z Brazylii mają go dużo i wystarczy zjeść 2-3 na dzień, a te z Boliwii mają go znikome ilości.

Na allegro dziesiątki ofert orzechów po 120-170 zł za 1kg ale nigdzie nie piszą kraju pochodzenia, a jeśli nie piszą to z automatu należy przyjąć gorszą jakość z Boliwii.

Gdzie
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kmds: jaja, mięso, ryby, nawet pieczywo pełnoziarniste może być źródłem selenu. Jak jesz różnorodnie, to nie powinno być problemu z jego podażą, szczególnie że zapotrzebowanie nie jest jakieś duże
  • Odpowiedz
@kmds: Ja p------e. Ja o nnkt, a Ty wciąż o selenie....c--j z tym selene z orzechów brazylijskich z Brazylii.

Są różne tłuste ryby i nie słuchaj p---------a o przekroczonych normach toksyn, metali ciężkich czy antybiotyków.
Na pewno znajdziesz budżet na 2x 150g tygodniowo, a dla chcącego to i więcej i częściej się znajdzie.

Przecież musisz dostarczyć min 20% kaloryczności diety z tłuszczu, więc na orzechy znajdzie się więcej miejsce. I
  • Odpowiedz
@bartolomeov: Jeżeli chodzi o suplementacje to ja jem codziennie, nie zależnie czy treningowy dzień czy nie: magnez (rano i wieczorem), cynk, hepatil (3 x dziennie), witaminy z grupy b, witaminę d, omega 3, kreatyna, cytrulina (przed treningiem) i jest okej :)
  • Odpowiedz
Dlaczego ja k---a nie mogę tak wyglądać?

a mimo to ciagle k---a czuje glod


@gawin-leosem: Jesteś mężczyzną, a ona kobietą to ma znaczenie. Kobiety mają naturalnie niższe zapotrzebowanie kaloryczne niż mężczyźni i zazwyczaj ważą mniej itp.

Poza tym ona prawdopodobnie też odczuwa głód, tak jak sportowcy na redukcji. To normalne, chudnie się wyłącznie dzięki deficytowi kalorycznemu, a to oznacza, że głód będzie
  • Odpowiedz
Ten Babsztyl powiedział, że zachorowalność na nowotwór jelita grubego wzrosła trzykrotnie w przeciągu 30 lat.
Z tego co słyszałem kiedyś to właśnie 30 lat temu mieliśmy epidemię (dosłownie użyto tego słowa) nowotworów jelita grubego, ze względu na spadek spożycia masła w Polsce. Prawda to?
To byłoby jeszcze śmieszniejsze zważywszy na to jak ona promomuje tłuszcze mleczne. Widać jest totalnym nieogarem.
#dietetyka #nowotwory #medycyna #onkologia
volodia - Ten Babsztyl powiedział, że zachorowalność na nowotwór jelita grubego wzros...

źródło: temp_file836387641349667899

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@pszenica_konsumpcyjna: ja zrozumiałem że mięso ale tylko dobrej jakości, nie te marketowe. Babka mówiła że z mięsem jest taka patologia że producenci podając zawartość białka w mięsie nie podają ile procent jest źródła zwierzęcego a ile roślinnego. Chodziło jej chyba o to że tą soją szprycuja mięso podbijając wage tyle że ta soja się nie trawi i jest szkodliwa
  • Odpowiedz
@weakar: no ja w swoim życiu spotkałem takich profesorów i doktorów habilitowanych którzy dostawali awanse naukowe tylko i wyłącznie przez koleżkowanie i jedynie podpisywanie się pod wspólnymi pracami innych kolegów bo tak trzeba nawet jak przyszły profesor nic w Twojej pracy nie robił.
To już nie te czasy że każdy profesor to mistrz wiedzy. To po pierwsze. A po drugie wystarczy trochę poszukać info a nie pisać że tylko influenserzy
  • Odpowiedz
Mireczki. Mam dość #pracait. Po 10 latach już mam jej dość, jestem na stanowisku kierowniczym i coraz bliżej mi do liny niż do szczęścia. Poważnie zastanawiam się żeby zrobić sobie podyplomówkę z #dietetyka w sporcie i iść w tym kierunku + trening personalny bo bardzo mnie to jara i #mirkokoksy we mnie siedzą mocno. Czy takie studia mają sens? Na WSB widzę taki kierunek i
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Karling: mam kolegę co zrezygnował z etatu i został trenerem personalnym a w międzyczasie zrobił sobie dietetyka i nie narzeka. Ale to ma też swoje minusy, raz że trochę czasu zejdzie zanim zdobędziesz renomę i znajomości i wejdziesz w tryby. Dwa - jak nie pracujesz to nie zarabiasz.
  • Odpowiedz
@Karling: dietetyk to w sumie zawód na wymarciu, który się nie sprawdził się w praktyce, plus czas poświęconcyh godzin do zarobków jest słaby (chyba, ze się sprzedaje gotowce - ale ja bym nie mógł)

Jak dla pasji to rób. Ogólnie czy trener czy dietetyk, to widza nie ma żadnego znaczenia jeśli chodzi o biznes. Liczy się tylko i wyłącznie sprzedanie się marketingowo. Jako trener jeszcze ma to sens i przyszłość
  • Odpowiedz
organizm przechodzi w stan oszczędzania.


@mateos11: Ciało człowieka jest potwornie wydajną maszyną, gdybyś miał tryb w którym po prostu nagle spalasz mniej kalorii to byś na nim był non stop. Spalasz dokładnie tyle ile najmniej możesz w danym momencie. Mityczny "stan oszczędzania" to po prostu zmęczenie, ograniczenie ruchu, zimna, więcej spania, mniej ekspresji, mniej chęci do ćwiczeń itp itd. Dopiero przy poważnym niedoborze się zaczynają różne systemy wyłączać, typu kobiety
  • Odpowiedz
czy jest na sali jakiś #dietetyk #dietetyka ? Wpisałem sobie dzisiejsze jedzenie w fitatu i mi wy..bało o takie o (picrel)
Jedzenie jem w miare normalne, raczej dbam o jakość tego co jem. O co chodzi z tą witaminą K?
dominowiak - czy jest na sali jakiś #dietetyk #dietetyka ? Wpisałem sobie dzisiejsze ...

źródło: image

Pobierz
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach