@aresius: Pozwól, że odpowiem tutaj, bo tamten wątek już nie spełnia standardów rozmowy na poziomie, niestety.;) (raczej - pewności stuprocentowej nie mam) nie ma planu ogólnowojskowego. Każdy rodzaj sił zbrojnych (TSW, wojska lądowe, powietrzne, marynarka, wojska pancerne, itp. mają swoje programy). Dopiero dostając wezwanie z WCR dowiadujesz się do jakiej jednostki pójdziesz. Program programem... ale jest jeszcze wykonanie, a z tym może być różnie, choć nie chcę złorzeczyć, bo u nas
Nie powinieneś pisać na priv, tylko ogólnie, bo ratujesz dobre imię TSW i rozwiewasz sporo wątpliwości. Tamten pewnie nawet broni nie widział pewnie na oczy tylko jest zwykłym trollem, stąd schodziłem z poziomem ;) Właśnie w planowaniu na kolanie jest chyba największy problem. Wojsko kojarzone z porządkiem i dyscypliną nie ma nawet "programu nauczania", standardów. W jednej jednostce trafisz na pasjonata, który będzie nawijał bez końca o sposobach radzenia sobie w sytuacjach
@aresius: Prawda jest taka, że w wocie instruktorami są najczęściej specjalsi na emeryturze (a więc chłopaki w wieku 40 lat :D ), po misjach, z ogromnym doświadczeniem. I oni też przy okazji doceniają to, że my w wocie jesteśmy z własnej woli - bo to się przekłada na jakość naszego szkolenia - jako dobrze zmotywowani ochotnicy po prostu wszyskiego się lepiej uczymy - nie tylko w porównaniu do takiej zety, ale
Pisz na ogólnym, bo to naprawdę trochę głupota zostawiać dla siebie, bo ludzie nie wiedzą co, gdzie, jak, czy warto. Są tu jeszcze ludzie, którzy za taką bezpośrednią, miejscami nawet krytyczną relację z danego środowiska ozłociliby Cię plusami ;) Większość ludzi nie boi się wojska jak to próbują wprowadzić narrację. Ludzie boją się oderwania z życia przez x dni, gdzie np. pracują na zleceniu i po czymś takim zostanie im tylko wojsko,
@RicoElectrico: Czołem! Zauważyłem, że jednej miejscowości paczkomat jest źle ustawiony (faktycznie był w tamtym miejscu kilka lat temu, ale został przeniesiony - i powiększony). Specjalnie zarejestrowałem się w OSM i poprawiłem lokalizację, ale na mapie wciąż jest w starym miejscu.:( Jak długo trwa aktualizacja takich zmian? Ktoś to przegląda i ręcznie akceptuje? Pozdrawiam!
@i_am_not_a_robot: liczy się to co jest w edytorze lub na warstwie danych mapy. Poczekaj aż się mapa odświeży. Chyba przy wysyłaniu zmian jest o tym informacja ( ͡°͜ʖ͡°)
Faktycznie, jest informacja, że zmiany mogą się propagować kilka do kilkunastu minut! Dzięki! P.S. W międzyczasie dodałem jeszcze jeden brakujący paczkomat. ;)
#mirkowyzwanie XIV: Skorzystaj z siłowni na świeżym powietrzu- ćwicz równą godzinę. Niestety, nie ma się czym chwalić, bo planowałem wykonać bardziej ambitne zadanie, jednak nie wyszło - więc musiałem poratować się w/w tematem-wytrychem. :( Ale i tak świętuję, bo to mój pierwszy wpis na mikroblogu i w końcu legalnie mogę nazywać się Mirkiem. Z tej okazji chciałbym pozdrowić Mamę oraz innych Mirków i Mirabelki!
@i_am_not_a_robot: P.S. Myślałem, że jak sobie zrobię zdjęcie "after" to będę miał taki "trójkącik" spocony na koszulce i będzie widać, że faktycznie ćwiczyłem. Niestety, koszulka jest cała mokra i nie widać, że ma inny kolor niż normalnie. :(
Właśnie w planowaniu na kolanie jest chyba największy problem. Wojsko kojarzone z porządkiem i dyscypliną nie ma nawet "programu nauczania", standardów. W jednej jednostce trafisz na pasjonata, który będzie nawijał bez końca o sposobach radzenia sobie w sytuacjach
Większość ludzi nie boi się wojska jak to próbują wprowadzić narrację. Ludzie boją się oderwania z życia przez x dni, gdzie np. pracują na zleceniu i po czymś takim zostanie im tylko wojsko,