@KarmelowyJeremiasz: Typowy rowerzysta, który znalazł "wroga" w samochodziarzach i musi na siłę udowadniać wszystkim, że ma racje i wkuriwać innych. Zamiast po prostu próbować się dogadywać xD. Dla mnie to rowerzyści nie muszą nawet DDR jeździć skoro np. "majooo rowery za 3x tyle co samochód", ale wystarczy jechać srodkiem jak to potrzebne i zjechać w bezpiecznym miejscu do prawej - dając się wyprzedzić i elo. Wszyscy zadowoleni, ale po co skoro
Ten Wpis został usunięty
Prawda jest taka, że nic się nie zmieniło na rynku matrymonialnym. Czy 10, 20, 30 czy 50 lat temu. Od zawsze i na zawsze najważniejszy będzie charakter. Największe branie mają faceci, którzy coś sobą reprezentują. Ustawiają sobie cele i dążą do ich realizacji. No i dodatkowo zadbają o siebie i uprawiają jakiś sport - nie trzeba nie wiadomo jak wyglądać, tylko dbać o te minimum - higiena, zadbanie,