Wpis z mikrobloga

Dzień pierwszy łapania życia za jaja, nie spałem całą noc by naprawić zegar biologiczny, byłem w urzędzie pracy zapisać się jako bezrobotny szkodnik, byłem osobiście złożyć CV w januszexie gdzie jak mnie przyjmą to będę robić dla pana z Niemiec, oby przyjęli... Może zmieni się coś w tym życiu, może na gorsze, może na lepsze... Od czegoś trzeba zacząć, chyba... Póki co humor git.
#przegryw
Smiecior - Dzień pierwszy łapania życia za jaja, nie spałem całą noc by naprawić zega...

źródło: 6f6

Pobierz
  • 34
  • Odpowiedz
@Smiecior: brawo mirek. u mnie za każdym razem gdy wychodziłem ze strefy komfortu coś zmieniało się na lepsze więc teraz jak mam do wyboru coś trudnego lub coś comfy to mimo że wiem co jest łatwiejsze i przyjemniejsze to staram się wybierać to trudniejsze bo tylko tak będzie lepiej
  • Odpowiedz