Z hipokryzji normików nt. podejścia do innych ludzi niby zdaję sobie sprawę, ale za każdym razem gdy mam z niektórymi z nich styczność ich zachowanie napawa mnie odrazą.
W mojej robocie jest taki jeden anon, który podpadł normikom tym, że po pierwsze wygląda jak wygląda, a po drugie za bardzo się do nikogo nie odzywa. Normicy nie tylko w wulgarny sposób dyskredytują go za wygląd, lecz także nadali mu przezwisko z tytułu jego zainteresowań. Co bardziej zasmucające, w wyśmiewaniu tego człowieka uczestniczą także wyżej postawieni pracownicy na czele z kierownictwem, a bekę cisną z niego nawet czterdziestoparoletnie kobiety, które nazywają go "chłopaczkiem".
Chłop nie zrobił im dosłownie nic, poza tym, że sobie pracuje, ma może ze 165cm wzrostu i niedymorficzny wygląd.
Normicy rzecz jasna mają problem by połączyć kropki z tym, że po tym jak zaczęli naśmiewać się z chłopa który powiedział im o sobie i o swoich zainteresowaniach w nadziei, że będzie normalnie mógł pracować w dobrych relacjach ze współpracownikami, ten chłop się do nich nie chce odzywać.
I
W mojej robocie jest taki jeden anon, który podpadł normikom tym, że po pierwsze wygląda jak wygląda, a po drugie za bardzo się do nikogo nie odzywa. Normicy nie tylko w wulgarny sposób dyskredytują go za wygląd, lecz także nadali mu przezwisko z tytułu jego zainteresowań. Co bardziej zasmucające, w wyśmiewaniu tego człowieka uczestniczą także wyżej postawieni pracownicy na czele z kierownictwem, a bekę cisną z niego nawet czterdziestoparoletnie kobiety, które nazywają go "chłopaczkiem".
Chłop nie zrobił im dosłownie nic, poza tym, że sobie pracuje, ma może ze 165cm wzrostu i niedymorficzny wygląd.
Normicy rzecz jasna mają problem by połączyć kropki z tym, że po tym jak zaczęli naśmiewać się z chłopa który powiedział im o sobie i o swoich zainteresowaniach w nadziei, że będzie normalnie mógł pracować w dobrych relacjach ze współpracownikami, ten chłop się do nich nie chce odzywać.
I
#c---------------a #polska #heheszki