W jakim to mieście?


@DrCieplak: Aglomeracja slaska. Miasto 130k mieszkancow ale nie bierz jako wyznacznik bo 15 min pieszo dalej jest miasto 150k mieszkancow :) Tak to jest na slasku :P

Restauracja serio uwazana za "lepszejsza". Maja dobre zarcie ale w porownaniu do innych to drogie. Zawse tak bylo a przez covida to podniesli ceny bardziej niz inni. Ale dalej raz na jakis czas tam wpadam bo serio dobre golonka maja
gorzki99 - >W jakim to mieście?

@DrCieplak: Aglomeracja slaska. Miasto 130k mieszkan...

źródło: Screenshot_1391

Pobierz
Załóżmy taką sytuację. Siadasz w restauracji/ogródku, zamawiasz jedzenie a tu wchodzi sobie nowoczesna para z psem. Mam prawo wstać i nie zapłacić? Po prostu nie będę jeść w towarzystwie psa. Ja wiem że teraz jest moda by swoje "psiecko" zabierać w każde mozliwe miejsce ale ktoś może mieć alergie, fobię itd. Tych ludzi już tolerancyjne społeczeństwo nie musi tolerować? Pytam go dzisiaj przytrafiło mi się to zanim cokolwiek zamówiłem, oczywiście wyszedłem z
@DrCieplak jak to restauracja która wpuszcza psy to nie, ale jak normalna to ja bym zgłosił kelnerowi że albo wyprosi psa albo niech anuluje moje zamówienie bo nie będę jadł przy psie i do widzenia. Najgorzej jak #!$%@? wchodzą z kundlami do restauracji gdzie jest plac zabaw.
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Cześć. Mam 16 lat i chcę trochę zarobić w czasie wakacji (od lipca do końca sierpnia).
Na razie wysłałem CV do McDonald's, bo tam przyjmują nieletnich ale niestety brak odzewu z ich strony. Znacie jakieś inne firmy, które przyjmują nieletnich i płacą w miarę godnie?
Jestem z Krakowa

#krakow #praca #pracbaza #wakacje #pieniadze #gastro #gastronomia #pytanie #pytaniedoeksperta

@DrCieplak: nie wiem jak Ci to powiedzieć, parę lat temu jechałem na 3 tygodniowe wakacje i kryterium wyboru pensjonatu było to czy mogę zabrać psa, bo go przecież nie zostawię na 3 tygodnie samego w domu, ale to schodzenie na stołówkę z psem, to trochę rzeczywiście dziwne
#gastro
Dziwne zjawiska zachodzą w gastro jeżeli chodzi o ceny:
-Jak McDonald jeszcze kilka lat temu był tanim fastfoodem-słynne 2forU,jak w KFC można było się nażreć za grosze-longer+frytki,tak teraz te miejsca są drogie i naprawdę w złym guście-KFC nie trzyma w ogóle standardów od dłuższego czasu,McDonald to płaskie,drogie buły ze sztuczną bułką
-Jak kebab był dawniej droższy od Pasibusa czy Maca,tak teraz jest tańszy
-Ceny zaczynają spadać,Zorientowali się,że nie da się już
Co myślicie o wprowadzaniu opłat 10% rachunku za serwis w restauracjach dla grup powyżej 8 osób, czy uważacie że jest to uczciwa i uzasadniona praktyka, a obsługa ma więcej pracy przy jednym stoliku 8 osobowym niż przy 4 stolikach 2 osobowych. Ciekawy jestem jakie argumenty przemawiają za doliczeniem opłat m.in. za to że zaproszę większą ilość klientów. Nie mam zupełnie żadnej wiedzy z zakresu #gastronomia i prowadzenia knajpy dlatego pytam bezstronnie. #
  • 4
Dla mnie jako klienta też nie widzę sensu płacenia "kary" za to że przychodzimy większą grupą ludzi, równie dobrze mógłbym zarezerwować 4 oddzielne stoliki zamiast 1 dużego czyli defakto płacę dodatkową opłatę za to że się znam z innymi klientami, no ale jak wspomniałem nie siedzę w temacie profesjonalnie i może faktycznie jest jakieś uzasadnienie.
Bylem w baru ala "mleczny" na obiad. w stolicy miasta powiatowego koszt 2 dan to 30 zl. Wydaje mi sie ze drogo. Co ciekawe np surowka kosztuje 5zl...a taka surowka jest kapusta kiszona czy ogorek kiszony...troche przegiecie. Zjadlem schabowego z ziemniakami za 15zl i po drodze do domu kupilem surowke z buraczkow w biedrze za 2.69zl i dojadlem ( #cebuladeals) . Troche przeginaja w #gastro jak dla mnie
#oswiadczeniezdupy
@Big_Fomo: No są bary tańsze i droższe, ja jadam w tych drugich bo według mnie są smaczniejsze, menu bardziej wyszukane i większe porcję. Ale 3 dychy za dwudaniowy obiad to raczej już taka normalna cena, wgl nie zaskakująca.
To co się teraz dzieje z e-handlem i gastro to jest dramat. Ja nie będę tutaj robił jakichś domysłów o przyczynach (zapraszam do komentarzy). Dam tylko parę przykładów z ostatnich dni:


- Zdrowa krowa. Zamawiam ze znajomymi burgery. Patrzę do menu i zamawiam zestaw. Zaraz dzwonią i mówią że nie ma już zestawów (to czemu nie uaktualnią menu na swojej stronie?). No nic wybrałem Burgera + Frytki. Według moich obliczeń wyszło około
@ZasilaczKomputerowy: albo ceny w górę albo jakość w dół
kto się nie zgadza na obniżenie jakości, zamyka interes bo po podniesieniu cen byznes przestanie być rentowny

a czy jebnie?
Ja stawiam że nie jebnie, bo ludzie gdzieś muszą #!$%@?ć pickę, burgera albo kjepsa. Może rzadziej, ale kto #!$%@? takie fastfoody to z nich nie zrezygnuje całkowicie. A że na 5 knajp zostanie może 1, to rachunek jest prosty ¯\_(ツ)_/¯