szukam auta dla kobiety 50 letniej, tylko po miescie, nie wiem czy nowy sie opłaca (patrzylem nowego suzuki swift i toyote yaris hybryde, przeciez te materialy są z gowna zrobione w srodku i za takie coś krzyczą 100k?
ktoś coś podpowie? czy moze lepiej brać coś pokroju picrel, ktory bedzie trzymał wartość a zarazem bedzie niespotykany?
mamy w domu z salonu stare daewoo ktoro juz ma prawie 30 lat a bylem w
ktoś coś podpowie? czy moze lepiej brać coś pokroju picrel, ktory bedzie trzymał wartość a zarazem bedzie niespotykany?
mamy w domu z salonu stare daewoo ktoro juz ma prawie 30 lat a bylem w
jedni nagrywaja cala noc rolki, potem drudzy wstaja a tamci ida spac
peak of efficiency k---a xD