Ludzie za duzo wpieprzają mięsa. Optymalne spożycie mięsa to 2 razy w tygodniu. Ale janusze i Grażynki codziennie a to schabowy a to mielony a to polędwiczka sopocka. Potem się dziwić że plaga nowotworów i innych chorób cywilizacyjnych. Niestety. Mięso z umiarem