Policyjny berek
Wariacik "pod wpływem" zabawia się z policją. Wspaniały popis funkcjonariuszy, którzy potrafią skuć pieszego stojącego na chodniku, ale w obliczu realnego zagrożenia postanawiają "pogadać". Film dodatkowy o tematyce "pobocznej" jako dodatek z okazji 50 tysięcy subskrypcji mojego kanału. Bardzo dzięk

- #
- #
- #
- 267
- Odpowiedz
Komentarze (267)
najlepsze
Nagrywający wskazuje policjantom tego łysego agresywnego gościa i ostrzega ich, że biega po ulicy z łańcuchem w ręku i niszczy samochody. A policjanci podjeżdżają sobie do niego, ten nawet otwiera policjantce drzwi, a ta sobie wychodzi sama do naćpanego typa nawet nie czekając na swojego kolegę i prosi tego
Dlatego panienki siedzą za biurkiem, szybkie awansy, byle jak najszybciej zejść z pierwszej linii. Za tym idą podwyżki, lekka praca. To blokuje możliwości awansu dla mężczyzn, którzy latami nadstawiają d--y użerając się z bandytami i menelami.
Agresywny, pijany sebix...uuuu, to metafizyka, to emanacja człowieczeństwa, to pytanie i jednocześnie odpowiedź. To trzeba na spokojnie.
Totalny upadek.
Jeden przez pół godziny woła " CHOĆ POGADAMY " a pozostałych pięciu gra w bilard ( ͡º ͜ʖ͡º)
Żenujące procedury i sranie się do policji o użycie broni czy tasera to jedno i to też jest żenujące.
To co się tutaj odwaliło, to całkowicie osobna kwestia.
Gość sobie jak gdyby nigdy nic, robi rozpi&dol, wsiada se do autobusu, jedzie na następny przystanek, jak sam stwierdziłeś będąc pod wpływem jakiejś substancji, może komuś zrobić
§ 1. Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym,
podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
§ 2. Jeżeli czyn określony w § 1 ma charakter chuligański lub sprawca dopuszcza się go, będąc pod wpływem alkoholu, środka odurzającego lub innej podobnie działającej substancji lub środka,
podlega karze aresztu, ograniczenia wolności
Jakby typ zrobil coś komuś w tym autobusie to byłby cyrk na cały kraj.
A tak to pewnie nic się nie wydarzy.