@satanita: Myślisz, że na czym polega ich "analizowanie"? Mówię Ci to jako osoba, która prowadzi badania biomedyczne - transformujemy różne organizmy, w tym wirusy, praktycznie codziennie. Np. wprowadzamy do bakterii zmodyfikowane wirusy albo tzw. plazmidy, które nadają im geny oporności na antybiotyki, po czym je na tej podstawie selekcjonujemy. Ja też to robię, od lat i publikuję to i moi studenci to robią w ramach swoich prac dyplomowych itd.
Oświadczenie Pfizera, TL; DR: nie modyfikujemy wirusów, i nie prowadzimy ich hodowli w celu uzyskiwania zmian odporności, ale współpracujemy z ludźmi, którzy to dla nas robią.
@satanita: Nie, jestem jedną z tych, co opracowują nowe leki i metody diagnostyczne. Jeśli w Wuhan nie przestrzegano procedur BSL3/BSL4 to wirus mógł się wydostać na zewnątrz, ale nie ma żadnych dowodów na to, że to się stało ani na to, że to się nie stało. Dlatego tak, jak pisze autorka - prawidłowa odpowiedź na pytanie, czy COVID pochodzi z labu w Wuhan, brzmi "nie wiem". Biorąc pod uwagę to, jak
@satanita: Technicznie rzecz biorąc - niczym, praktycznie rzecz biorąc - celem. Większość modyfikowanych organizmów jest specjalnie przystosowana do pracy eksperymentalnej i nie jest w stanie przetrwać poza laboratorium. Na transformowane zwierzęta, rośliny, grzyby, komórki eukariotyczne, bakterie czy wirusy chuchamy i dmuchamy, by nam nie poumierały (w przypadku wirusów należy wziąć "poumierały" w cudzysłów, bo nie są one żywe).
@satanita: Odpowiedziałam Ci na to pytanie. Jak zmierzyłeś te mikroskopijne szanse? Organizmy mają tzw. tempo substytucji, które mierzy ich zdolność do spontanicznych mutacji. Organizmy mające wysokie tempo substytucji jak wirusy, nie mają "mikroskopijnie małych szans" tylko makroskopowo wielkie szanse, na mutacje, dlatego są prowadzone nad nimi intensywne prace. Myślisz, że coroczną aktualizację szczepionki na grypę to bocian przynosi z księżyca?
@Nic_tu_po_mnie: Raczej Pfizer ma kontrakty z labami BSL3/BSL4 w państwach takich jak w Niemcy czy Chiny. Nie wiem, czy pamiętacie aferę LPT Hamburg. Ludzie są tylko ludźmi, popełniają błędy albo świadome nadużycia, za co powinni iść siedzieć. Należy po prostu pamiętać, że codziennie na świecie powstają setki miliardów modyfikowanych genetycznie organizmów, co umożliwia ratowanie życia setkom milionów ludzi.
@satanita: Nie można zakładać dobrej woli koncernów, priorytetem koncernów jest zarabiać pieniądze, acz dopóki przestrzegane są regulacje, to można pogodzić chęć zysku i dobro publiczne. Problem polega na tym, że firmy te lobbują zaciekle i niestety to generuje problemy. Acz sama metodologia naukowa problemem tu nie jest. Znając tempo substytucji i sposób infekcji jesteśmy w stanie, stosując tę niesławną "kierowaną ewolucję" wyhodować mutacje w labie, zanim pojawią się w przyrodzie. Dzięki
@satanita: Tak, ale nie tylko, oczywiście korzystamy ze wszystkich dostępnych danych, by stworzyć model. Badanie mutacji wirusów, zanim nastąpią one w przyrodzie, zawsze ma sens, daje nam pewien handicap. Nawet jeśli dokładnie się nie "wstrzelimy" to zawsze lepiej niż być zaskoczonym. To nie jest takie "binarne", że albo zadziała całkowicie, albo wcale - może częściowo zadziałać np. przebieg może być łagodniejszy. Tak działają szczepionki na COVID - mimo iż są one
@hansschrodinger: To się przelicza na liczbę podanych dawek, bez wnikania czy zapalenie mięśnia sercowego było spowodowane reakcją na szczepionkę, czy jedynie nastąpiło w określonym czasie po jej podanie. A tu mówimy o prawie trzynastu miliardach dawek.
@hansschrodinger: Nic nie sugeruję. Sprawa jest rozwojowa. Obecny stan wiedzy jest taki, że te zapalenia wystąpiły u osób skłonnych do reakcji autoimmunologicznych. Acz prawdą jest też to, że media i wielkie firmy farmaceutyczne długo nie traktowały problemu z dostateczną powagą.
@motvik: Nawet nie przeczytałeś opisu. Biolog pisze, zgodnie z prawdą, że GMO używamy często i wszędzie, bez tego nie ma obecnej nauki, a wykopowa lewica wypisze o szurach.
@andrzeh: Napisane jest, że używanie GMO jest powszechne - powszechne to powszechne. Szczepionki czy nie szczepionki - modyfikuje się wirusy, bakterie, komórki zwierzęce, rośline - wszystko obecnie można modyfikować i się modyfikuje.
#!$%@? mam zrzutki. Ale na ln wyświetliła się mi lala, co robi jakieś w #!$%@? mądre rzeczy na raka ale nie na uniwersytecie toruńskim i dostała #!$%@? na pysk, nie granta. Na wykopie się wpłaca na patostreamy, kupuje pejpervju na karły vs patologia. Może ktoś wrzuci też na niszowe badania DNA. https://zrzutka.pl/zeah7g
@antywojo W kluczowych dla obronności zawodach kobiety zawsze podlegały rejestracji i kwalifikacji wojskowej. Przecież nikt nie będzie informatyków i lekarzy wysyłał na pierwszą linię frontu.
@zuzczi: Ten dzieciak jest głupi, mandacik to jest za kradzież do jakiejś tam wartości, za oszustwo jest sprawa w sądzie i ciupa (w tym przypadku pewnie poprawczak albo zawiasy, ale jednak).
Mam na tej stronie konto 8 lat i nigdy nie miałam blokady, zaś w tym roku dostałam już drugą blokadę i to za wrzucenie linka do strony w domenie prestiżowego uniwersytetu. Pierwszą dostałam za to, że się zalogowałam na konto znajomej wiele lat temu (nie wykonałam żadnej czynności, po prostu się zalogowałam).
@fiziaa: ale faktycznie, coś jest na rzeczy z tym spadkiem "odwiedzalności" Wykopu. Bo wiadomo, że rdzeniem tego portalu są użytkownicy i publikowane przez nich treści. Na mikroblogu w ostatnim czasie wyraźny zastój, a na głównej to szkoda gadać - totalny spam i "gadzinówka" polityczna.
@Breda Cóż, ja dostałam bana na kilka tygodni, za wrzucenie linka z prestiżowego uniwersytetu, gdzie jedynie była lista cytatów z literatury naukowej, które stwierdzają, że życie zaczyna się od poczęcia. :-)
@Voyo: Mięso gotuję na bardzo małym ogniu, aż nie przestanie szumieć, jeśli mięso odchodzi od kości, to je wyciągam i solę, a jeśli nie to dodaję warzywa i przyprawy - standardowo - liść laurowy, ziele angielskie, pieprz w ziarnkach (sól dodaję dopiero na końcu) i gotuję na wolnym ogniu dalej, aż warzywa będą miękkie i smak odpowiedni, po czym odcedzam i do lodówki pakuję osobno obrane mięso i warzywa, jeśli się