Mam pytanie do mirków pamiętających okolice 1995 r. Czy wtedy rodzice kupowali wam ciuchy w lumpeksach? Bo mi tak, chociaż jeśli przypominam sobie tamte czasy to wtedy lumpeksy i noszenie używanych ubrań były dość wstydliwą rzeczą, miałem np. kuzynów na wsi którzy nie mieli w domu toalety (serio), ale matka kupowała im wyłącznie nowe, co prawda bazarowe, ale jednak nówki rzeczy. Polska B, więc trochę taka mentalność może. A jak wy pamiętacie
@czykoniemnieslysza ja chodziłam w ciuchach po kuzynce z Czech i matce podbierałam a w gimbazie chodziłam z babcią na bazar i mierzyłam spodnie na kartonie pierwsze jeansy z h&m za 100 zł kupiłam w 1 liceum
✨️ Obserwuj #mirkoanonim W pewnym sensie rozumiem boomerów z tym żeby nie zmieniać pracy xD
Kiedyś: 2 lata stażu pracy w nowym #korpo i chce coś nowego, więcej pieniędzy, nauczyć się czegoś nowego, zmienić otoczenie Teraz: nie widzę sensu zmieniać pracy, mimo że nie lubie jej jakoś specjalnie i nie zarabiam kokosów ale wszystko mam już uporządkowane, wiem kiedy mogę sobie pozwolić na lenistwo, kogo zapytać jak czegoś nie wiem, do kogo
@mirko_anonim: Ja tak mam, ale imo to jest błędne myślenie i staram się je zmienić. Niby dotarłam do punktu, gdzie fajnie zarabiam, pracuję 100% zdalnie i mogę się opierdzielać, więc każda nowa oferta od razu konkuruje z poczuciem stabilności, rutyną i niechęcią do zmian przy dobrych warunkach. Dlatego za każdym razem jak kto się odzywa na Linkedin, że mogą mi dać 2k więcej to jak widzę, że musiałabym być co drugi
@pianinka racja, tez tak mialam. 6 lat w jednej firmie i w tym czasie wiele rozmow jsk się ktoś do mnie odzywał na linkedlin ale tez nie chciało mi się zmieniać by robic to samo za tysiaka wiecej. Jednak nagle dostalam ofertę na troche innym ale duzo ambitniejszym stanowisku i 60% podwyżki + lepsze benefity i w podskokach popędziłam do swojego managera z wypowiedzeniem :)
@Zoyav: nie widzę przeciwwskazań, czemu to komuś miałoby przeszkadzać. No chyba, że pochowała już siedmiu mężów, wtedy zacząłbym się zastanawiać czy to bezpieczne
✨️ Obserwuj #mirkoanonim Nie jesteś przegrywem jeśli masz <25 lat. Przecież na takim etapie nawet jak nie masz nic to masz jedną przewagę - młodość, czyli karta przetargowa do integracji. Ja zacząłem próbować wychodzić z przegrywu po 28 lvlu i co? Nie pasuje do żadnej z grup. Każde miejsce do integracji na mieście jest oblegane przez małolatów i to nawet nie 23-25 ale o wiele młodszych, przy których wyglądam jak stary dziad.
@mirko_anonim: mam tak samo, tylko, że 30+ i też nie widzę dla siebie żadnych szans na znalezienie jakichkolwiek znajomych. Dodaj do tego duża odległość miejsca zamieszkania w stosunku do jakiegokolwiek miasta wojewódzkiego :).
Jaką jedną najważniejszą radę dalibyście osobom wchodzącym teraz w dorosłość (rocznik 2006 xD) z perspektywy osoby dorosłej? Można bazować na swoim doświadczeniu.
Z tego co widzę, to Mirek @choke69 jest już dawno nieaktywny, ale konta nie usunął, więc pozwalam sobie na małe podziękowanie (⌐͡■͜ʖ͡■) Niniejszym chciałem tylko powiedzieć, że miałem dawno temu zapisane jego filmy, a wreszcie zacząłem robić z nich użytek. Czteroletni syn chętnie mnie wspiera i skacze razem ze mną, to też dodatkowo zachęca. Do tej pory tylko biegałem, a i osiągi tego biegania
Pamiętacie te czasy, gdy po wyjrzeniu za okno, na osiedlowym parkingu było widać to, zamiast jakichś obłych SUV-ów itp.? xD #nostalgia #gimbynieznajo #wykop30plus #samochody
Moim zdaniem, poważne życie nie zaczyna się od 30. Ani nawet od 40. Starzeć człowiek zaczyna się koło 50. Znam wiele osób, które wyglądają tak samo w wieku 40, jak wyglądali w wieku lat 30 #oswiadczenie #przemyslenia #wykop40plus #wykop30plus #spoleczenstwo