Zawsze przed nowym rokiem, w sylwestra, nawet jak sam siedziałem w domu totalnie (czyli przez większość ostatnich lat), czekałem jednak do tei północy, siedziałem. Choć bywało smutno to żyłem nadzieją, że ten kolejny rok będzie lepszy.
A teraz? Paradoksalnie, pomimo tego że szykują się różne przełomy (matura, koniec szkoły, wyprowadzka, możliwy wyjazd do pracy na kilka miesięcy czy też studia zaoczne) czuję, że mam totalnie #!$%@? w ten rok xD Nie nastawiam
Wrzucam mały żal post, bo z jednej strony mi przykro, z drugiej trochę jestem zły, a z trzeciej czuję się opluty przez własne miasto i chce Wam pokazać, jak bezczelne potrafią być media. 2 tygodnie temu zrobiłem taki mały reportaż o opuszczonym szpitalu w swoim mieście. Opowiedziałem jego historię, wszedłem do środka i wszystko wrzuciłem do siebie na kanał. Wysłałem ten materiał do największego lokalnego serwisu informacyjnego i napisałem, że jestem początkującym
Miruny, ten rok byl bardzo udany dla mnie. ( ͟ʖ)

Co sie udalo w tym roku:
- caly rok pracowalem w projekcie dla klienta, dzieki czemu wpadly solidne premie
- praca w nowej technologii, dzieki czemu nauczylem sie masy nowych rzeczy
- bardzo fajne wakacje z moim rozowym
- stworzylem wlasna gre mobilna
- bralem udzial w 3 zawodach sportowych, mialem bardzo dobre wyniki na 10
źródło: comment_1672512595rOhaMhC0o027v441lMkeQh.jpg
Pozytywny gość zaprzecza psychologi ewolucyjnej, determinizmowi biologicznemu i czarnej pigułce.
(fałszywi prorocy czarnej pigułki i tagu przegryw)

"Kobiety są biologicznie na poziomie budowy ciała, mózgu i psychiki przeznaczone do bycia matkami i partnerkami mężczyzn. Chcą też nieświadomie być podległe mężczyźnie lepszemu od nich samych. Jeśli tego nie zaznają będą długoterminowo nieszczęśliwe."

@Pozytywny_gosc temu zaprzecza bowiem chce kobiety zdehumanizować, odczłowieczyć i stworzyć wizję rzeczywistości w jakiej kobiety są zawsze wygrane, a zmiany społeczne
źródło: comment_1672500013OzWqDNPn8ZIHg5sM0bqy3n.jpg
#anonimowemirkowyznania
Co miesiac mam wolne 8-9k pln. #emigracja
25 lat, brak zony dzieci, mieszkania (wynajem), brak zobowiązań.
Około 90k oszczędności.
Chciałbym zacząć coś z tymi pieniędzmi robić, w szczególności że inflacja póki co nie jest w odwrocie. W branży w jakiej pracuje już nie ma żadnej opcji rozwoju i nie chce skończyć resztę życia jako pracownik etatowy niskiego szczebla.
Pierwsze co się nasuwa to biznes, ale jak wiadomo nie jest to proste,
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 20
@AnonimoweMirkoWyznania: policz sobie minimum jakie potrzebujesz na przeżycie na miesiąc typu rachunki, opłaty, żarcie, drobne rozrywki (bez szaleństw). Takie absolutne minimum. Pomnóż to razy 6 miesięcy. Jak stracisz robotę to jest Twoje zabezpieczenie żeby ogarnąć się od nowa. W 6 miesięcy można dużo zdziałać.
To bym wrzucił w obligi 10 letnie Indeksowane inflacją albo łowić promocyjne lokaty (teraz płacą 8-10% nawet).
Później musisz sobie odpowiedzieć na pytanie jaka strata nie zrobi
Nie ma większej głupoty niż czas zimowy. Gdyby był ustawiony normalnie letni, to by się elegancko po 17:00 ściemniało, co skutkuje dłuższą korelacją z naturą. #zmianaczasu na zimowy miała sens jak dawniej ludzie na 6 rano zapierdzielali do fabryki smrodu, jak niektórzy tu na wykopie, ale w dzisiejszych czasach, szczególnie przy tym słynnym nadchodzącym kryzysie energetycznym, jest to tak bezsensowny pomysł, że nie rozumiem jak to dalej może funkcjonować. A argumenty o
źródło: comment_1672492947bYJ6iCIK3A5Xot3kT2HsEr.jpg
@SayNoToPrzegryw: tak bardzo to, byłem na początku listopada w grecji i była to zajebista opcja że mają tam czas o godzinę do przodu w porównaniu do nas, bo np wychodziłem o 8 rano i do 17/18 w zasadzie mogłem zwiedzać miasto itp bo cały czas jasno było, ale jak już leciałem na lotnisku wracając to o 7 rano jeszcze było ciemno xD
@Kulek1981: Czas naturalny wyznacza się godziną górowania slonce, która jak wiadomo jest w południe. W czasie letnim góruje o godzinie 13, wiec naturalny nie jest… ale co z tego, kogo to obchodzi. Ważne, aby jaśniej dłużej było i tyle, bo rano to się spi, a nie o 3:00 korzysta ze słońca
Koledzy z tagu #przegryw, zmarł dzisiaj wielki papież. Wiele nas z nim nie łączy, wszakże był tęgim intelektualistą, ale wiele też łączy – tak jak nas ominie go bowiem dzisiejsza sylwestrowa zabawa. Jest to jakieś powinowactwo losów, przez które wypada zadumać się przez chwilę nad jego życiem i śmiercią.

Ja uczynię to na spierdotripie, na który właśnie się wybieram. Was zachęcam do tego samego.

#przemyslenia #samotnosc
Wyskoczył mi na yt odcinek idola (4 sezon). Dzisiaj by to nie miało racji bytu, a Wojewódzki za swoje teksty zostałby zlinczowany :o Nie pamiętałam, że tych uczestników tak chamsko tam traktowano
#idol #przemyslenia
Gdy pojawia się informacja o czyimś samobojstwie, wraz z nią zawsze pojawiają się opinie iż samobójstwo to wyjście tchórza, coś co zrobi tylko tchórz, gdyż zostawia swoje problemy innym. To jedna z najgłupszych opinii jakie słyszałem.

Sam miałem okres w życiu gdzie nie było dnia abym nie myślał o skonczeniu z tym całym #!$%@?. Koniec bólu, koniec smutku, święty spokój. Jednak nigdy nie wprowadziłem tych myśli w życie. Sytuacja gdzie każda komórka
Nie wyobrażam sobie pójść w tym roku na imprezę sylwestrową. W moim odczuciu, z typowych aktywności nie byłoby dla mnie nic mniej zabawnego i mniej odprężającego niż jakieś przebieranie się, picie alko, tańczenie, bycie w hałasie i wrzaskach.

Byłem wiele razy na różnych imprezach, domówkach - kiedyś sam zorganizowałem sporą imprezę u siebie dla znajomych. Teraz nie mam na to kompletnie siły i ochoty. Nie dlatego, że uważam to za głupie, tylko
źródło: comment_1672479454fA50rRcDCGlrTVcQMFx5gI.jpg
@Ziom166: Nie jest i ja nie pije w ogóle oprócz jednego szota na własnym weselu XD ale nie oszukujemy się, większość imprez i środowisk raczej traktuje alko jak coś domyślnego, więc chcąc się bawić blisko z nimi alko jest dość dobrym spoiwem
Może to moje depresyjne bycie smutnym #!$%@? ale jakoś nigdy w życiu nie jarałem się sylwestrem. Nawet za "lepszych" dni gdy go spędzałem z dziewczyną i znajomymi nie wchodziło na tryb good vibes. Zmienia się data ale oprócz tego nic. Choć może to nie tylko tyle, a AŻ tyle? Mentalne oddzielenie się od ostatnich 365 dni? Forma ucieczki?

#sylwester ponownie nocka w robocie więc zostaje zarzucić drink, odpalić szluga i wczytać #
źródło: comment_1672415912r71qygzF63T61L1l4YkgTR.jpg
#anonimowemirkowyznania
To były pierwsze święta, w których matka nie zapytała mnie czy mam dziewczynę, chyba już postawiła krzyżyk nade mną.
Kiedyś nie rozumiałem dlaczego im tak zależy, żebym sobie życie ułożył. Było mi dobrze samemu. Studia, imprezki, alkohol. Moje rodzeństwo było inne, brat ożenił się od razu po studiach, siostra kilka lat później. Mają własne mieszkania, samochody. Mają też dzieci, moja matka bardzo się cieszy z wnuków

Ja mam depresję, jestem po
źródło: comment_1672415447vsDlEwhknTPdNWwNweS0Mg.jpg
sylwestrowa kilkudniowa chandra jest chyba wpisana w mój samotniczy życiorys

znowu #!$%@? dzień. przysnęłam wczoraj w ubraniu, nieogranięta uj wie o której (obstawiam że około 20/21), obudziłam się jakoś około 3 z bolącą szyją, bo usnęłam na siedząco. poszłam zrobić siku, umyć twarz i zęby, poszłam spać dalej. obudziłam się około 8 z bólem głowy przez długie spanie i brakiem sił na zrobienie czegokolwiek. wstałam po 11, umyłam się, umalowałam, poszłam na
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@BadSebastian: Pewnie. Jako dziecko w szkole spędzałam w porywach siedem i pół godziny (8.00-15.25). Zazwyczaj jednak około pięciu. Po powrocie robilam lekcje (około godziny) i szłam na podwórko do koleżanek lub siedziałam i czytałam coś, lub malowałam. Do tego szkoły mają rejonizacje, a prace nie, wiec do pracy możesz dojeżdzać np. ponad godzine

Do tego internet bardzo sprawia, że odbiór czasu przyspiesza. Jak mi nie wierzysz, to wyłącz całkowicie komórkę na
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@BadSebastian: W sensie, trochę ciężko było wyciąć internet gdy twoja (niesatysfakcjonująca) praca polegała na gapieniu się w ekran, a z najbliższymi osobami ma sie tylko w ten sposob kontakt.

W przyszłym roku wyprowadzam sie do chłopa, wiec i glowne "racjonalizowanie" odejdzie w odstawke