Widziałem dzisiaj ten post o Rutkowskim wcześniej o tym dzieciaku AGmaz/LukMaz co z---------ł 270km/h, o wielgomasie z dawtony też trochę o Brzosce kiedyś i mam wrażenie że u pceciembiorcow na wschód od odry jest taka postkomusza mentalność gdzie nie liczy się produkt a to jak bardzo dociśniesz swoich pracownikow i z kim ty lub twój stary wódkę pił za poprzedniego ustroju.
Smutne to że firm uczciwie pochodzących do pracownika jest tak mało
Smutne to że firm uczciwie pochodzących do pracownika jest tak mało






































Z drugiej strony, też dobrze by było umieć się bronić. No ale też chyba nie powinno się ze wszystkiego właśnie bronić, tylko też umieć olać jakąś rzecz. Eh, nie wiem już sam, gdzie powinna być ta granica, wszystko się