@jmuhha: za gówniaka jak jechaliśmy do jakiegoś dużego sklepu typu Géant, to zawsze braliśmy bagietkę i szamaliśmy całą familią. Zakupy były długie, więc trzeba było coś przekąsić, a na koniec pani kasowała pustą, długą papierową torebkę ( ͡°͜ʖ͡°)
Ochoa dziś vs Torino. Jakim cudem ten chłop nie zrobił poważnej kariery w Europie to nie wiem. Teraz już chyba trochę za późno. #mecz #meczgif #paradagif
“Dokonało się”. Po latach narzekania, że nie mam ani “pasji”, ani “talentu” do języków obcych czuję, że pierwsza część mojego żalu nie jest już prawdą.
Nie stało się to jednak przez żadnego rodzaju niespodziewane “zesłanie łaski”, gwałtowne olśnienie czy jakąkolwiek inną magiczną i niezbadaną zmianę – a dzięki codziennej pracy przez (w moim wypadku) 84 dni, przez które owej “pasji” nie miałam w ogóle lub była ona bardzo blada.
-> O tym, co musi być pierwsze - pasja czy regularna praca, -> O pogodzeniu się ze swoimi "niechcianymi" cechami,
Też tak macie, że przez tydzień lub dwa nic nie robicie a potem przez tydzień jesteście turbo produktywni tylko po to by potem znów być leniami? Wczoraj się obudziłam i od rana nawalałam prace na studia i sprzątałam a całe dwa tygodnie tylko grałam w gierki i spałam ( ͡º͜ʖ͡º)
@ZenujacaDoomerka: ja miewam podobne etapy, chociaż nie tak hardkorowe ( ͡°͜ʖ͡°) mój shrink wstępnie zdiagnozował u mnie ADHD, teraz muszę zrobić test DIVA-5 (albo 2), żeby to potwierdzić (lub nie). Znalazłem gdzieś na wykopie PDF, jakbyś chciała to daj znać, mogę podesłać.
Przy okazji, dziś możemy zaobserwować apogeum myślenia życzeniowego. Dobra biegne do Głodzia się wyspowiadać Aha najpierwej po flaszkę.. ( ͡°͜ʖ͡°) #bekazkatoli
@robert5502: ja jeszcze jak byłem katolikiem za dzieciaka to święta nie miały dla mnie prawie wcale wymiaru religijnego xD wiadomo, śpiewało się kolędy i odmawiało modlitwę, ale chodziło głównie o tę atmosferę świąt, spędzony czas z rodziną, szamę i prezenty ( ͡°͜ʖ͡°)
I jako ateistą nie zamierzam tego zmieniać. Dzisiaj odmówiłem ojcze nasz, żeby mamie nie było przykro, bo co mnie to robi, ale
Młody testuje prezent, mąż zachwycony słuchawkami, ja chyba popłaczę się ze szczęścia - mąż napisał list miłosny i dołączył do prezentu. W takiej chwili czuję się tak szczęśliwa, że mogę umrzeć ze szczęścia. Kocham moją rodzinę. Życzę każdemu, aby kiedyś doznał tego uczucia #swieta
ZGODNIE Z OBIETNICĄ WOŁAM OSOBY, KTÓRE CHCIAŁY BYĆ POINFORMOWANE W DNIU DYMISJI CZESŁAWA MICHNIEWICZA ZE STANOWISKU SELEKCJONERA REPREZENTACJI POLSKI W PIŁCE NOŻNEJ
31.12.2022 będzie ostatnim dniem pracy Cz. Michniewicza. Posługa Grubego bajeranta jako selekcjonera Białych Orłów zakończy się po 11 miesiącach i 1 dniu. (Siwy bajerant był selekcjonerem dłużej o 6 dni).
Niedawno przeprowadziłem się do #austria i dołączyłem do dzielnicowej grupy na fejsbuku. Prawie codziennie widuję takie grafiki i poprawia mi to humor. #grazynacore nie ma narodowości ( ͡°͜ʖ͡°)
@scala_dev: marketingowiec. Przekonała mnie władza, która #!$%@? kraj gospodarczo i światopoglądowo. Stwierdziłem, że w Polsce nigdy się nie dorobię nawet mieszkania, mimo dobrych zarobków, które zawsze tam miałem. I że nie chcę żyć w państwie, którego prezydent mówi, że LGBT to nie ludzie.
Ja osobiście szukałem na LinkedInie głównie i to takiej pracy, która nie wymaga od razu znajomości niemieckiego. Chcę się nauczyć, ale łatwiej mi na pewno będzie na miejscu. ( ͡°͜ʖ͡°)
Tutaj po przepracowaniu 6 miesięcy masz dwumiesięczny okres wypowiedzenia, więc weź na to poprawkę. Zakładam, że firmy mogą sobie z większym wyprzedzeniem pozyskiwać pracowników, skoro ci muszą dłużej siedzieć w starej pracy. No, ale to tylko moje gdybanie. ( ͡°͜ʖ͡°) Myślę, że jako
@sneak_peek: Przeprowadzka trzy razy bardziej skomplikowana niż jak w wieku dwudziestu paru lat leciałem do Anglii z jedną walizką i plecakiem, ale daliśmy radę.
Z plusów to jest się mniej samotnym zanim się pozna ludzi. ( ͡°͜ʖ͡°)
@Luko42: wydaje mi się, że im starszy będziesz, tym więcej będziesz miał obaw z tym związanych i mniej będziesz skłonny zaryzykować, bo jest #!$%@?, ale jednak stabilnie ( ͡°͜ʖ͡°) Ja miałem właśnie 22 albo nawet 21 jak pierwszy raz wyjechałem z kraju. Wprawdzie trafiła mi się taka praca, że miałem zapewnione mieszkanie, więc dwa największe problemy miałem z głowy, ale do kolejnego kraju jechałem
Zalety:
-jemy świeże, ciepłe pieczywo,
-oszczędzamy czas (nie trzeba robić śniadania w domu),
-mniej noszenia do auta,
źródło: comment_16733307228LPPRGfxwOPgwBKrJeHPkA.jpg
PobierzWaszym zdaniem