✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Czy jakiś #przegryw próbował myśleć pozytywnie xD?
Wiem jak to głupio brzmi - sam odrzuciłem ten cały positive mindset z góry. Problem w tym, że przez całe moje 30 letnie życie próbowałem już wszystkiego żeby coś zmienić w swoim życiu i nic. Od aktywności poza domem, wychodzenia do ludzi, sport, po sumplementy, jakieś noopepty, epizody z marihuaną czy cope'owanie poprzez konsumpcjonizm [i wiele innych]. Więc wracam do podstaw..
Tak na logikę, skoro mam 24h negatywne myśli i podejście do świata i nic mi to nie daje a wręcz szkodzi to może trzeba mieć pozytywne xd? Po prostu wmawiać sobie, że wszystko jest super i zawsze dam radę, nawet jeśli to kłamstwo. Oczywiście to na pewno będzie trudne się tak przeprogramować ale mam jakąś małą nadzieje, że może pozytywne myślenie sprawia że masz większą skłonność do działań? może jesteś lepiej odbierany w relacjach? może to też ma jakiś wpływ na twoje zdrowie a nawet twarz (która jest posępna)?
Życie obiektywne jest ciężkie i problematyczne, więc naturalne że nasz mózg ma opory przed wszystkim i nakłada niewidzialne łańcuchy? Może wmawianie sobie, że wszystko będzie ok to właśnie droga to sukcesu? Ale nie dlatego, że to jakaś magiczna siła tylko większość rzeczy które moglibyśmy zrobić nie robimy bo sami się blokujemy?
Czy jakiś #przegryw próbował myśleć pozytywnie xD?
Wiem jak to głupio brzmi - sam odrzuciłem ten cały positive mindset z góry. Problem w tym, że przez całe moje 30 letnie życie próbowałem już wszystkiego żeby coś zmienić w swoim życiu i nic. Od aktywności poza domem, wychodzenia do ludzi, sport, po sumplementy, jakieś noopepty, epizody z marihuaną czy cope'owanie poprzez konsumpcjonizm [i wiele innych]. Więc wracam do podstaw..
Tak na logikę, skoro mam 24h negatywne myśli i podejście do świata i nic mi to nie daje a wręcz szkodzi to może trzeba mieć pozytywne xd? Po prostu wmawiać sobie, że wszystko jest super i zawsze dam radę, nawet jeśli to kłamstwo. Oczywiście to na pewno będzie trudne się tak przeprogramować ale mam jakąś małą nadzieje, że może pozytywne myślenie sprawia że masz większą skłonność do działań? może jesteś lepiej odbierany w relacjach? może to też ma jakiś wpływ na twoje zdrowie a nawet twarz (która jest posępna)?
Życie obiektywne jest ciężkie i problematyczne, więc naturalne że nasz mózg ma opory przed wszystkim i nakłada niewidzialne łańcuchy? Może wmawianie sobie, że wszystko będzie ok to właśnie droga to sukcesu? Ale nie dlatego, że to jakaś magiczna siła tylko większość rzeczy które moglibyśmy zrobić nie robimy bo sami się blokujemy?
Jest tu jakiś lekarz, psychiatra? Jak tak to niech powie
Na co choruje Sebcel??
Wiem że starszym ludziom czasami tak odwala na starość ale Seba to ma chyba około 30 lat dopiero.
#sebcel #przemyslenia #mlm #frajerzyzmlm #rozwojosobisty #rozwojosobistyznormikami
na biede