Czafincz
  • 0
Mireczki, może i głupie pytanie, ale niewielu mam rodziców w najbliższym gronie, ale czy jak Wasze dzieci poszły do żłobka/przedszkola, to zaczęliście jakoś więcej chorować? Nie chodzi mi o jakieś choroby wagi ciężkiej typu grypa, czy krztusiec, ale zwykłe przeziębienia.

Jakiś czas po tym jak moja młoda zaczęła uczęszczać do tych instytucji, zacząłem regularnie chorować na górne drogi oddechowe. Jak kiedyś były 2-3 infekcje na rok, tak teraz praktycznie co miesiąc mnie
  • 11
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
elena-mary
  • 1
@Czafincz oczywiscie.
Przed dziećmi potrafiłam cały sezon nie mieć żadnego kataru a teraz chyba nie ma tygodnia by coś mi nie było. A to katar, a to ból gardła czy rozwolnienie.
  • Odpowiedz
Itslilianka
  • 0
Ej czy jeżeli miałem skierowane do specjalisty ale nie poszedłem bo byłem chory to ono jest dalej wazne czy przepadło? #nfz
  • 4
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
elena-mary
  • 1
@preferencyjne_posty odprowadzanie i przyprowadzanie to ja 15 minut rano i mąż 15 minut popoludniu.
Zabawa z dziećmi w domu. Raczej mało - sami sie bawią ze sobą a wspólnie chodzimy na spacery lub rower albo im dużo im czytamy książek.
  • Odpowiedz
katopa
  • 0
czy gowniak bedzie duzym problemem jezeli jakies przedszkola/zlobki mam zaraz pod blokiem (zalozmy ze tam sie uda go dostac) jezeli w tym samym miescie mieszka jedna para dziadkow, jeden rodzic musi od swieta wyjechac w delegacje ~tydzien, a drugi bedzie musial sporo z---------c w kolchozie

do tego dochodzi jeszcze duzy pies, ktorym tez ktos sie bedzie musial zajmowac (byl pierwszy, a za bardzo sie brzydze podejsciem w ktorym ktos robi takie "poswiecenia"
  • 6
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
Masscreed
  • 0
Czy opłaca się patrzeć na mieszkania na Bielanach? Mój dotychczasowy kontakt z tą miejscowościa to tak naprawdę tylko ikea i przejazd rowerem na trasy na południu. Jak tam się żyje w porównaniu do Wrocławia? Jak wyglądają dojazdy (zrobiłem test i z/na Klecine udało mi się o 16-17 przyjechać w 25min). Oferty wydają się lepsze niż w na południu miasta, tylko ciągle nie mogę odrzucić skojarzenia że bielany to tylko sklepy.

#wroclaw
  • 12
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
hyatt
hyatt
  • 2
Mam rozterkę która mnie męczy każdego dnia.. 32lvl, życie takie moje wymarzone, nie pracuję dużo, a wszystko mam, jedyna czego nie chcę mieć to dziecko (przegadane z partnerem). I tu się rodzą wątpliwości, czy coś mnie w życiu omija, czy za 10 lat będę płakać że nie zostałam mamą, czy pomijam jakiś ważny i piękny aspekt życia.. ehh był ktoś w mojej sytuacji i podjął jednak inną decyzję?

#rodzicielstwo #
  • 23
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
elena-mary
  • 1
@hyatt jak masz dziecko to priorytety się zmieniają i już cię tak nie cieszy latanie na aerobiki i baseny.
Ja przynajmniej tak mam. Wciąż lubię wychodzić gdzieś sama czy jadę z koleżanką na weekend w góry ale ogólnie po pracy lubię isc z mężem i dziećmi na spacer i zajmować się rzeczami, które sprawiają przyjemność naszej czwórce. Nie patrze tylko na siebie.
  • Odpowiedz
Henson_
  • 7
Wiele przegrywow pisze ze zeby byc wygrywem to chcą posiadać kobiete i wiem ze ucuzcie miłośći i bliskości jest pewnie bardzo fajnym uczuciem ale przeciez to nie jest jak w filmach disneya ze zyli dlugo i sczesliwie jak jesteś bogatym chadem to tak a jak jesteś normikiem czy przegrywem to masa zdrad przeciez jest rozwodów czy braki szanowania partnera kobieta moze cie zmienic na innego w ciągu jednego dnia wystarczy ze założy
  • 9
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
elena-mary
  • 1
@Kebab_po_browarze uuu... specjalista od relacji po kilkumiesięcznym związku. Z mężem jesteśmy razem 7 lat. Możecie nie ma już motylków ale miłością poczucie stabilizacji dalej jest a dzieci tylko wzmocniłuly wszystko.
Naczytacoe się głupot na wykopie i potem myślicie, że każdy cierpi XD
  • Odpowiedz

MarekSkwarek

Osiągnięcia