@cyk21:
C1 to jest około 12000 słów. Nie da się tego nauczyć w liceum przy takim obłożeniu materiałowym jaki mamy w szkołach średnich.

Gdzie w ogóle mowa o certyfikatach w tym ogłoszeniu?

Bo cert jest potwierdzeniem pełnego B2/C1 a nie tylko wycinku jak to jest
  • Odpowiedz
@jakismadrynickpolacinsku zdałam C1 w LO bez dodatkowych zajęć ¯_(ツ)_/¯ więc się da.

W ogłoszeniu jest wpisane B2/C1, co w korpo wymaganiach tłumaczy się na - rozumie każdego maila, umie odpisać bez rażących błędów, używając zdań złożonych i odpowiednich form grzecznościowych i nie boi się zadzwonić i odebrać telefonu.
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Czy u was w pracy macie możliwośc chodzenia na dodatkowy język? Jeśli tak to na jaki chodzicie i dlaczego? Jeśli nie to na jaki chodzilibyście i dlaczego? Nigdy nie wiadomo co będzie jak nadejdą chude czasy na rynku pracy a może i przyjdą czasy gdy trzeba będzie emigrować.


mirko_anonim - ✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Czy u was w pracy macie możliwośc chodzenia n...

źródło: 1604_editorial_2

Pobierz

Co byś wybrał?

  • Niemiecki 39.7% (56)
  • Francuski 10.6% (15)
  • Hiszpański 17.0% (24)
  • Norweski 15.6% (22)
  • Holenderski 7.8% (11)
  • Szwedzki 9.2% (13)

Oddanych głosów: 141

  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

acie możliwośc chodzenia na dodatkowy język? Jeśli tak to na jaki chodzicie i dlaczego? Jeśli nie to na jaki chodzilibyście i dlaczego? Nigdy nie wiadomo co będzie jak nadejdą chude czasy na rynku pracy a może i przyjdą czasy gdy trzeba będzie emigrować.


@steppenwolf12: no i znajomość języka niemieckiego wśród młodych ludzi na przestrzeni ostatnich 10 lat znacznie spadła, więc jest to coraz większy atut na rynku pracy.
  • Odpowiedz
#pracait #praca #hr #korposwiat #korpo #prawopracy #prawo #kiciochpyta

Moja znajoma jest zatrudniona w firmie od 3 lat, zaczęła podczas Covida.
Gdy zaczynała, pensja była całkiem fajna, jednak po tych 3 latach i praktycznej znikomych podwyżkach zarabia teraz niewiele ponad minimalną, mimo że nawet dostała "awans" z młodszego specjalisty (chociaż to tylko w tytule, w praktyce nic się nie zmieniło)

Jednak problemem jest to, że świeżo przyjęci pracownicy, z tytułem junior, dostają jakoś 300-500 zł brutto miesięcznie więcej, co nie wydaje się zgodne z prawem.
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@innovi: ale to jest typowe w większości dużych firm. Podwyżki nie nadążają za inflacją na rynku pracy i nowi dostają więcej, niż starzy pracownicy. I albo trzeba zmienić firmę, albo zagrozić odejściem i wtedy pojawia się większa podwyżka, o ile jest się potrzebnym pracownikiem, którego nie chcą stracić.

Jednak problemem jest to, że świeżo przyjęci pracownicy, z tytułem junior, dostają jakoś 300-500 zł brutto miesięcznie więcej, co nie wydaje się
  • Odpowiedz
#hr
#praca
Jak by mnie kiedyś jakaś hrówa zapytała jakim zwierzęciem jestem badź chciałbym być to zdecydowanie ratelem.
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#prawopracy #pracbaza #korposwiat #hr

Ktoś mi jest w stanie coś wytłumaczyć?

Jestem zatrudniony na umowę o pracę na czas nieokreślony - wypłata miesięczna praca pon-pt.

Załóżmy że jestem chory i biorę l4. L4 wypada w piątek. Czy w takiej sytuacji opłaca się prosić lekarza o l4 na sob i niedzielę? Czy w takim przypadku zarobie więcej? Co w przypadku kiedy l4 byłoby od pt
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Cześć. Jestem w bardzo trudnej sytuacji zawodowej i czuję, że brak mi sił do tego wszystkiego.
W lipcu zeszłego roku straciłem pracę, zrobili nam sporą redukcję. Zajmowałem się aktualizowaniem contentu na stronach klienta. Od tego czasu dorabiam w sprzedaży w firmie rodzinnej.
Szukam pracy w hybrydzie, ale jak pojawia się coś pokrewnego w spoko miejscu to zwykle nie odzywają się lub ucinają kontakt po screeningu (mimo, że mam już doświadczenie w rozmowach
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Uzumymw1:

Warto odnotować taką niby pracę, niepowiazaną z moją ścieżka rozwoju w CV? Czy może ta prawie roczna przerwa odstrasza rekruterow?

Oczywiście że tak. Komunikat "zwolnili mnie i od roku nie mogę znaleźć pracy" który obecnie płynie z twojego CV możesz zmienić w "zmieniłem pracę żeby spróbować sił w sprzedaży, ale to nie dla mnie i chcę wrócić do pracy w branży"
  • Odpowiedz
Siema korposzczury!
Jest lipa powiem Wam. Może ktoś przerabiał podobny scenariusz.
Zacząłem pracę w dużym korpo. Na rozmowie była jedynie gadka o tym że umowa na pół roku a potem "się zobaczy", nic nie gwarantują ale też nie wykluczają w kwesti perespektywy dalszego zatrudnienia.

Po tygodniu rozmowy z ludźmi z zespołu okazało się że dział do którego dołączyłem zostanie oddany do Indii, bo to taniej dla firmy. 3/4 osób z zespołu już znalazła nowe miejsca zatrudnienia, ostatnie niedobitki otrzymają jakiś ekwiwalent, ew. Przesunięcie poziomie do innych zespołów.

Wychodzi
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@scurviello imho na razie zostań jeśli i robota i środowisko jest ok. Pod koniec rozglądaj się za nową pracą (albo przesunięciem do innego działu). Ps. Z tymi gadkami o indiach to czasem ściema. Ps2. Masz w umowie jakiś extra hajs jeśli to Ciebie zwolnią?
  • Odpowiedz
czy tylko mie mierzi jak HRówy piszą na LinkedIn “zatrudnię” albo “I’m hiring” zamiast “zatrudnimy” lub “we’re hiring”? wydaje mi się, że to takie sztuczne dodawanie sobie prestiżu, bo to JA zatrudniam, twój los jest w moich rękach!!1

to nie ty zatrudniasz, Aneta, tylko korpo dla którego pracujesz.

#kadry #hr #hrejterzy
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Jak ja kocham domorosłych #programista z #youtube.

Nie orientuję się, jak to wygląda na zagranicznej części, ale pomyślałem, że wpiszę sobie "jak zacząć z #pracait", by ktoś mi wyjaśnił, jak ogarnąć CVkę, czy tech inf i brak #studia jakkolwiek zmienia moją sytuację i na co patrzy #hr. Pierwszy filmik na #polskiyoutube z brzegu i chłop zaczyna ładnie,
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@JuanPablitoSegundo_2137 ja z budowy poszedłem do it. Robotę cudem znalazłem ale to najlepsza decyzja życia. Kursy z udemy na promocji, epuby ściągnięte z z-lib + certyfikaty i udało się znaleźć entry level robotę dla jego. To jest inny świat po 8 latach na budowie xD
  • Odpowiedz
Kurde, wczoraj poprawiłem swoje niezbyt urodziwe #cv, dodałem #skillsy, którymi nigdy się jakoś nie chwaliłem, bo miałem to gdzieś licząc jedynie na #chuopskiezycie i #praca za minimalną i się zacząłem zastanawiać...

Jaka jest szansa z tymi skillami i #doswiadczenie, bym dostal #pracait albo w #marketing czy #hr?

Nie chodzi mi o natychmiastowe zostanie #programista15k czy coś, a po prostu o to, czy jest sens dorzucenia do listy aplikowanych stanowisk jakiegoś #junior stanowiska w HR, #uxdesign, #uidesign czy
JuanPablitoSegundo_2137 - Kurde, wczoraj poprawiłem swoje niezbyt urodziwe #CV, dodał...

źródło: Wypoczek

Pobierz
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@WyjmijKija:

wszystkie te pozycje z doświadczenia możesz w-----ć, bo są kompletnie nieznaczące. Książeczka to samo.


K---a, już sam nie wiem, jedni mówią "wyjeb z doświadczenia to, co nieznaczące a inni "mając puste CV to Cię nikt nawet na staż nie weźmie". Nosz ja
  • Odpowiedz
Niby #praca jest i spokojnie, ale czuję się jak #przegryw w momencie, gdy całe #pieniadze w tym miesiącu idą na czynsz i wykup sprzętu z lombardu, bo wszystko co potrafię znaleźć to 1/2 etatu. XD

Nie chcę żebrać, nie robię #zbiorka #zrzutka czy innego #pomagajzwykopem, a po prostu k---a mam dość...

Wysyłam pierdyliard CV, szukam ile mogę, jedynie nie dzwonię, bo p---a jestem i nie chcę wyśmiania, że "Ło panie, chyba widział pan ogłoszenie. Szukamy do roboty" i tego, że nawet nie umiem się zapytać o cokolwiek, nawet takie podstawy jak lokalizacja miejsca pracy, rodzaj umowy czy czas pracy (wiem, w większości to jest już w ogłoszeniu) ani się zaprezentować podczas rozmowy jakkolwiek lepiej niż odebrać telefon i przytaknąć, gdy rekruterka mówi "Panie Anon, spodobało nam się pana #cv i zapraszamy na rozmowę jutro na ul. Jana Pawła II 21/37 na godzinę 13:27".
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@JuanPablitoSegundo_2137: jak już mówiłem, uważam że masz rację, ale to że masz rację nic nie zmienia w Twojej sytuacji. To trochę jak Cię auto potrąci na pasach. No miałem pierwszeństwo, ale co z tego...

Wyobrażam sobie sytuacje w której firma potrzebuje pracownika bo się zrobił z-------l i HR wysyła maila do jakiegoś kierownika produkcji "zadzwoń do anona", kierownik maila przeczytał, ale że mu trzech pracowników stoi nad głową bo się
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
W jednej z ofert pracy, które mnie interesują, jest podane wymaganie (jedno z wielu) "biegłość w obsłudze MS Office (Excel)". W obowiązkach z kolei m.in. "przygotowanie raportów i analiz, tworzenie baz danych". Obowiązków i wymagań jest dużo więcej i bynajmniej nie odnoszą się one tylko do Office'a, więc raczej nie będzie to mocno przeważająca część pracy.

Excela na pewno nie znam na poziomie biegłym. Ba, do tej pory nie miałam potrzeby używania arkuszów kalkulacyjnych na poziomie wyższym niż podstawowy. Jeżeli była potrzeba zrobić coś w Excelu, a tego nie potrafiłam, to po prostu szukałam informacji w sieci i było git.

No i teraz mam dylemat. Z jednej strony oferta mi pasuje i chciałabym aplikować, a z drugiej obawiam się tego Excela :/
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim: Idź.
Po pierwsze, będzie pewnie mnóstwo kandydatów, którzy nakłamali w CV.
Po drugie, tak jak napisałaś, pooglądaj tutoriale na YT.
Po trzecie, czym ryzykujesz? Złapiesz trochę doświadczenia, dowiesz się czego dana firma na danym stanowisku wymaga. Przy okazji pogadaj z rekruterującą osobą o Twoich zainteresowaniach, bo czasem się zdaża, że jeszcze nie jest ogłoszona rekrutacja, a jest potrzebna osoba do pracy.
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mirki jak sobie poradzić z wypaleniem zawodowym i jest w stanie pomóc, cos poradzić? Nie będę pisać za dużo tutaj konkretów z racji tego, że chce pozostać anonimowy.
Mam wrażenie, że mocno w ostatnim czasie to odczuwam i jedynym, naprawdę jedynym aspektem, który mnie trzyma przy obecnej pracy to pieniądze. Pracuje jako manager w korpo produkcyjnym, na tym stanowisku pracuje od 2 lat, wcześniej pracowałem jako manager w Januszeksie produkcyjnym i jeszcze wcześniej na stanowiskach technicznych.
Zauważam, że obecna praca, jej tempo oraz ogromny zakres obowiązków i odpowiedzialności, który mam (uważam że w stosunku do mojego wynagrodzenia obowiązków i obszaru jest po prostu za duzo). Do tego dochodzą niejasności przy współpracy z zarządem zagranicznym, ogromną wręcz presja w pracy plus wszystko co wiąże się z byciem managerem, ale z tym akurat nie mam problemów. Moja największą bolączka w tej pracy jest presja, presja i jeszcze raz presją, do tego niejasne wyznaczanie dla mnie jako managera priorytetów w obszarze - raz jedna rzecz to bzdura i nie jest ważna, na kolejny dzień jest najistotniejsza i znowu wchodzi ta presja. Idzie ogłupieć przy współpracy z moimi przełożonymi.
W sumie lubiłem tą pracę, ale od jakiegoś czasu w obecnej firmie po prostu czuję, że jest źle i cała atmosfera tam ma druzgocący wpływ na moje zdrowie - z pracy wracam wykończony, niechętnie tam chodzę, w czasie urlopu nie mogę nawet jak człowiek odpocząć, bo w głowie ciągle się martwię co będzie po powrocie co roboty, nie mam tam poczucia stabilności, odkąd pracuje wyleciało 3 kierowników i ciągle z tyłu głowy się zastanawiam, czy przy najmniejszym potknięciu ja nie będę kolejnym...
Zarobki wychodzą około 15 tysięcy netto miesięcznie (średnio) i to jest praktycznie jedyny aspekt aktualnie, który mnie w tej robocie trzyma.
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim Hej, weź pod uwagę zwolnienie lekarskie związane z wypaleniem zawodowym. Wykorzystaj tę przerwę, aby zastanowić się nad swoją przyszłością. Czas na odpoczynek i refleksję przyda ci się przed takimi decyzjami. Powodzenia ()
  • Odpowiedz
@mirko_anonim z tego co piszesz wynika, że nie jest to ogólne wypalenie zawodowe, a związane z tym konkretnym miejscem pracy. Ile CV wysłałeś w ostatnich miesiącach? Może najwyższy czas szukać czegoś innego, bo wcale nie jest powiedziane, że nie znajdziesz propozycji za podobną lub lepszą kasę.
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Co mówić lub wpisać w cv jeżeli mam 7 lat "gap years", znaczy pracowałem w różnych firmach w kołchozach, ale to było tak, że po bardzo krótkim czasie się zwalniałem lub nie przedłużali umowy i najczęściej to była jedna firma w której pracowałem po kilka razy np. po jakimś czasie zatrudniałem się znowu, a przecież nie napiszę w cv dwadzieścia pozycji w doświadczeniu bo to wygląda źle, więc ktoś poradzi co zrobić. Dodam jeszcze, że najdłuższy okres czasu jaki pracowałem w jednej firmie to trzy miesiące, niestety mieszkam w małej miejscowości
i tu ciężko o normalną pracę.

#praca #cv #hr #kadry

  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim pisz w CV tylko to co było związane z pracą na którą kandydyjesz - to nie ma być historia twojego życia tylko wniosek po przeczytaniu twojego CV ma być taki, że zebrane doświadczenia w innych firmach udowadniają, że nadajesz się do tej pracy. jak masz po 3 miesiące to zaokrąglij sobie do pół roku i tak nikt ci tego nie sprawdzi
  • Odpowiedz
Jak efektywne jest składanie CV do firm, które nie mają wystawionej rekrutacji na dane stanowisko (junior), zakładając, że firma ma dział, lub szuka kogoś z podobnym stackiem technologicznym, ale większym doświadczeniem?
Znalazłem kilka fajnych firm i zastanawiam się, czy by po prostu nie zabajerować ich w mailu xD
Administracja/DevOps/Sieci
#pracait #it #korposwiat #rekrutacja #hr
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 3
W sumie tak myślę, że największą szanse na powodzenie byłoby wysyłanie do firm, które aktualnie nikogo oficjalnie nie rekrutują. Nie byłoby konkurencji, a może by się zainteresowali
  • Odpowiedz
Te wykopki z #rekrutacja Jak rozmawiacie z HR np. po ang i oni coś nie zrozumieją, to staracie się dobierać inne słowa?

Ja dziś powiedział: to ditch <habit>. Widząc niezrozumienie dodawałem: to relinquish, kick, dispose.
Tyż nie zrozumieli.
Czy w tych HR pracują dyletanci? I czy poprawianie HR jest dobrze przez nich widziane? #pracait #hr #korposwiat
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach