Ciekawostka. Mogą też sprawdzić skąd ten numer dzwonił. Przynajmniej w większości przypadków bo są pewne wyjątki.
Brytyjski historyk: Żydzi stanowili mniej niż połowę cywilnych ofiar wojny
Wbrew utrwalonym przekonaniom ofiarami III Rzeszy czasie II wojny światowej byli nie tylko Żydzi, a zbrodniarzami nie tylko funkcjonariusze SS. Niemiecki reżim eksterminował także Polaków, Serbów, mieszkańców ZSRR, jeńców armii czerwonej, ale także osoby niepełnosprawne.
z- 119
- #
- #
- #
- #
- #
- #
Podpowiem że paradoks to nie jest synonim słowa ciekawostka.
Można być Żydem nie wyznającym judaizmu oraz nie być Żydem i przejść na judaizm.
Po pierwsze przeczytaj to co napisałeś I sam się zastanów czy to wynika z twoich słów. Bo tak się przykładasz żeby używać ładnych sformułowań że zapominasz jak widać że wypowiedź powinna też mieć treść.
Po drugie nie, nie ogarniam. Nie wiem na jakiej podstawie
Słowa to ładne ozdobniki. Jak najbardziej je doceniam ale w komunikacji najważniejsza jest treść. A jaką treść niesie wypowiedź:
Przecież
Tym czasem jest odwrotnie. Jeśli nie potrafisz formułować zdań w taki sposób żeby być łatwo zrozumianym to przegrywasz w tej grze o nazwie komunikacja.
Jeden bystry gość dawno temu określił to w prostych słowach:
"Jeśli nie potrafisz wyjaśnić czegoś prosto, nie rozumiesz tego wystarczająco dobrze"
Miejsce urodzenia? Język? Jakiś zbiór zwyczajów? Wygląd? Narodowość rodziców? Poczucie tożsamości?
Jeśli masz polską matkę a ojca Włocha urodzisz się w Polsce ale wyjedziesz w wieku 1 roku zanim nauczysz się mówić a potem wrócisz w wieku 15 lat to jesteś Polakiem czy Włochem?
Takich scenariuszów można by mnożyć setki.
Z Żydami jednak nie to jest najważniejsze. Chodzi o dwie kwestie. Po pierwsze Żydzi się
Co nie zmienia faktu że raczej nikt nie ma problemu z odczytaniem moich intencji kiedy się wypowiadam.
Ty nie masz problemów z ortografia za to kiedy piszesz powstaje jakiś bełkot-zagadka :D jak u sfinksa
Z Ślązakami sprawa jest inna bo Śląsk znajduje się na terytorium Polski. Wszyscy Ślązacy są Polakami.
Ale co do cyganów to w zasadzie nacja podobna do żydów. Również żeją rozproszeni w wielu krajach i również się nie asymilują.
W pierwszym komentarzu rzuciłeś ogólnie znany fakt o narodzie wybranym.
Jakiś wykopek zadał pytanie "no i" zapewne oczekując że rozwiniesz jakoś myśl i wskażesz gdzie ten paradoks przecież to ogólnie znany fakt. A ty odpowiadasz zbitkiem ładnych słow ale cała treść jaka się po d tym kryje to: "nooo ale zobacz na siebie ty odpowiedziałeś "dokładnie"!"
Ale jaki to ma
A jeśli było to przypominam że jednak na nie odpowiedziałeś :D wprawdzie bez sensu ale jednak. Czy zawsze tak odpowiadasz na pytanie retoryczne?
Moim zdaniem to nie było pytanie retoryczne tylko konkretne pytanie do ciebie od typa który chciał się dowiedzieć czy do czegoś w ogóle zmierzasz.
To tak samo jak ja bym napisał:
Uwaga. Największym paradoksem jest to że Polacy
Przecież pytanie co jest paradoksem nijak nie jest retoryczne. Też chciał
A Polacy nie ostrzelali nigdy pozycji wroga jeśli znajdowały się na terenie Polski? Ziemi obiecanej nic nie będzie. Po wojnie uprzątną gruzy zagrają o posadzą kwiatki albo zbudują własne domy.
A że w palestyńczykach może płyną trochę krwi narody wybranego? No proszę cię w którym kraju na świecie nie płynie? Po kilku tysiącach lat migracji ludności?
No i co