Ciekawostka:

Choć sytuacja się znacząco poprawiła, sprawy frankowe wciąż stanowią bardzo duży odsetek spraw w sądach. W referacie sędziego sprawy frankowe (z powództwa konsumenta lub banku) stanowią 47,75 proc. spraw, a w sądzie apelacyjnym 76,21 proc. To bardzo dużo.


Nic dziwnego, że sądy działają tak wolno.

Źródło:
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@agent-agentury: no i będą działać coraz wolniej, bo od kiedy rozpoczęły się rządy obecnej koalicji nie ogłasza się konkursów sędziowskich. Jest masa wakatów. Do niektórych SO nikt nie chce iść na delegację (mimo dodatku finansowego), choć dawniej ludzie z rejonów się garnęli, bo to była taka zapowiedź awansu.
Przy czym do wiosny 2026 (wymiana KRS na wybraną przez obecny Sejm) minister sprawiedliwości nie ogłosi żadnego konkursu, a z kolei po
  • Odpowiedz
Czy jest tutaj ktoś kto miał pieniądze w obligacjach getin banku jak sie zaczely tam dziac hakies rzeczy związane z upadłością? Albo ktos kto ma jakas obeznanie w tych tematach?

Bo sie wlasnie dowiedziałem od siostry że mij ojciec tam stracił duże oszczędności i sie mocno tym przejmuje. Nie chcial za bardzo nikomu o tym gadac, tylko jednej z sióstr powiedział pewnie zeby cos tam zalatwiala. Ale jak juz wiem, to chialbym
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@essos: Getin upadł, a jego masa upadłościowa jest bardzo niewielka w porównaniu z roszczeniami. Sprawdź na własną rękę czy obligacje były zabezpieczone. Jeśli były to być może jest sens coś powalczyć. Jeśli nie były zabezpieczone to najlepiej zapomnieć o sprawie i żyć dalej. Prawnicy jak wyczują że nie wiecie o co chodzi to będą z was zdzierali kasę latami. Szczególnie ci najlepsi i drodzy. Sam mam taki przypadek w rodzinie
  • Odpowiedz
@nie_umiem_inwestowac: Sprawa OPa to świetny przykład, dlaczego nie warto inwestować w obligacje korporacyjne. Procent niewiele lepszy od obligacji skarbowych, jak spółka idzie w górę to nic więcej z tego nie masz, a jak leci na pysk to twoje obligacje też. Jeszcze jak rynek wtórny jest mało płynny, to nie dasz rady tego szrotu sprzedać. Atrakcyjne risk-reward ratio, nie ma co.
  • Odpowiedz