Białostocka policja trzyma mnie 1,5h w kajdankach, lawina nieprawidłowości, dmuc
Ląduję skuty na komisariacie, przez 90 minut w kajdankach, po których ślady mam do dzisiaj. Brak informacji o możliwości skorzystania z prawnej pomocy brak info o tym czy i ewentualnie kogo poinformować o zatrzymaniu, policjant wiózł mnie na inny niż najbliższy komisariat, ale po mojej uwadze zawrac
z- 255
- #
@Kajtosz Straconego czasu na odsiadke i ciaganie po sadach mu nikt nie odda :) I nie zapominaj na kim to pasozytuje ;)