Czołem Mirki,
Zauważyłem ostatnio ciekawy i nieco dziwny trend. Na różnych grupach na Facebooku, Discordach i Twitterze, gdy pojawia się artykuł o tym, że AI może zastąpić jakąś grupę zawodową, na przykład artystów czy tłumaczy, w komentarzach dominują oburzenie i wyrazy współczucia. Jednak, gdy mowa o programistach, reakcje są zupełnie inne. Wiele osób wręcz cieszy się na myśl, że programiści mogą stracić pracę przez AI. Przykład załączony, ale jest ich mnóstwo.
Zastanawiam
Mają też zbudowany park handlowy z hipoteką na 30 baniek xD, mogliby żyć kupując co roku nowe Ferrari, ale wiadomo, jak podczas każdego boomu, najbardziej chciwi bankrutują.
#nieruchomosci
@LaurenceFass: a z ciekawości, jakie to są biznesu nie uzależnione od koniunktury? Możesz podać 3 przykłady takich biznesów?