ale zrozumcie że wielu ludzi po prostu nie chce mieć dzieci i nie można z tym nic zrobić.


@DerMitteleuropaer: to prawda ale też jest sporo osób, które chcą mieć dzieci ale zamiast decydować się w wieku 25 lat na 1 dziecko to decydują się w wieku 30-35 lat dlatego, ze nie mieli wcześniej gdzie mieszkać. W 5-6 lat po studiach uzbierają na wkład własny na małe mieszkanie ale już będą
  • Odpowiedz
Kasa w ZUS nie styka? Boicie się że będziecie mieli głodowe emerytury?
Zapraszam do zaorania szarej strefy zatrudnienia, bo to tam ZUS najwięcej traci.
Zatrudnianie na czarno, wszystkie te śmieciowe umowy minimalna a reszta pod stołem, 1/2137 etatu i wszystko pod stołem robione tylko po to by okraść pracowników ze składek emerytalnych - to tam powinno się w pierwszej kolejności uderzyć i to żelazną pięścią.

#demografia #antykapitalizm #
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

zamiast okradać cię ze składek emerytalnych?


@NaczelnyWoody: ale jakie ja skladki place jak te "moje" pieniadze sa tylko na papierku a wszystko idzie na ludzi ktorzy sobie na to nie zapracowali? juz teraz mamy starzejace sie spoleczenstwo, jezeli kiedykolwiek przyjdzie czas mojej emerytury to tutaj mlodych bedzie tyle co nic
  • Odpowiedz
@NaczelnyWoody: wolumen jest mały bo w tych 20% sa głównie osoby na minimalnej + pod stołem (a więc składki są odprowadzane).
Na czarno pracuje ok 2% osób.

Ps. Sporym problemem są też emerytury rolnicze z KRUS. Niewspółmiernie wysokie względem składek.
  • Odpowiedz
@marso96: dlatego powinieneś mieć ze 4 mieszkania i kilka baniek w FTSE All-World i SP500. A dzieci nie zaszkodzi, ale wg mnie w obecnej kulturze nie ma na nie co w 100% stawiać
  • Odpowiedz
  • 0
@Uuroboros: O czym ty gadasz chlopie ... co ma do tego smiertelnosc dzieci? Owszem byla wysoka i co z tego? Pisales ze wiekszosc nie dozywala 60 roku zycia co jest bzdura i nie jednoczesnie, w zaleznosci od regionu oraz okresu historycznego, roznie bywalo. Natomiast ten system dzialal dobrze .
  • Odpowiedz
Polska i ZUS:
* niechętnie przyznaje świadczenia kobietom w ciąży i po porodzie, jeśli były ubezpieczone na podstawie JDG, pracy w zarządach spółek, kontraktów lub umów śmieciowych,
* chętnie wypłaca emerytury esbekom i ubekom. Po wyrokach naszych ####### sędziów wypłaca nawet świadczenia podwyższone na podstawie przywilejów emerytalnych służb mundurowych PRL,
* narzeka na katastrofalnie niską dzietność.

To państwo to mem. Nieśmieszny i żenujący.
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@MiKeyCo: Nie ma żadnego problemu ze świadczeniami na JDG jeżeli opłacasz składki chorobowe (dobrowolne). Nie bardzo wiem, czego oczekujesz. Mamy wszyscy zrzucać się na świadczenia osób, które świadomie decydują się na JDG albo umowy, które nie zapewniają wszystkich benefitów UOP? Ktoś sobie wybiera B2B, albo zlecenie 'bo więcej zarobi'. Później pojawia się sytuacja, w której wygodniej byłoby podpadać pod kodeks pracy to nagle złe państwo? No bez żartów, ludzie ponoszą
  • Odpowiedz
Manipulujesz, bo pod tezę wybierasz przypadki szczególne, niejawnie sugerując, że tylko one istnieją.


@MiKeyCo: To są przypadki szczególne. Wszelkie zasady przyznawania świadczeń są jawne, a każda decyzja wydana przez ZUS posiada uzasadnienie. Masz konkretny przykład, który chcesz przedyskutować? Nakreśl sytuacje, podaj uzasadnienie odmowy, bardzo łatwo możemy dokonać weryfikacji czy te 'odmowy' to widzimisię urzędnika, czy zwyczajnie zostały wydane zgodnie z obowiązującymi przepisami. Jeżeli zarzucasz istnienie procederu, w którym ZUS odmawia
  • Odpowiedz