Pierwszy raz coś takiego mi się przytrafiło, przy przynajmniej o takiej sile.
Miałam wrażenie, że mój mózg się zawiesił, na strachu. Obudziłam się rano i poczułam irracjonalny strach, nie rozumiałam co się dzieje. Tysiące negatywnych myśli krążyło mi po głowie, jeśli na jakiejś się skupiłam stan się pogarszał, zaczęłam bardziej odczuwać ból który od dłuższego czasu mi dokucza, to powodowało, że jeszcze
Tu gdzie jestem jest hospicjum i ośrodek leczenia bólu. Przez pewnien czas byłam w pokoju z Beatą. Beata chorowała od
W domu zawsze jemy dużo warzyw i owoców, myślę że to też kwestia tego na co kto woli wydać kasę.
Jedni wolą browarki i fajeczki, albo niezdrowe przekąski, a inni wolą kupić warzywa, owoce i dobrej jakości mięso.