73 329,01 - 12,60 - 11,68 = 73 304,73

Wczorajsze easy zakończone 8 przebieżkami 20"/40". Oraz dzisiejszy ciągły 20min około progu średnio po 3:53min/km (poszczególne pełne km w tempach: 3:56/4:00/3:57/3:48/3:43). Po 5min odpoczynku jeszcze 5x400m/200m. Chciałem poniżej 3:35 ale coś mi 3 powtórzenie nie wyszło.

Trening wszedł jak złoto. Z tygodnia na tydzień widzę, że treningi progowe robię po ok 5s szybciej na km niż poprzedni dobijając do takiego samego tętna.

A
neufrin - 73 329,01 - 12,60 - 11,68 = 73 304,73

Wczorajsze easy zakończone 8 przebie...

źródło: 1000004481

Pobierz
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@pepepanpatryk: Softshelle nie nadają się do biegania. Są za ciepłe i mają jednocześnie słabą oddychalność i słabą wodoodporność.

Sporo biegam w deszczu. Na mżawkę to się nie wygłupiam i po prostu biegam w zwykłej bluzie albo t-shircie w zależności od pogody.
Na ciężkie warunki najlepiej sprawdza się u mnie kurtka z membraną. Nie musi być nie wiadomo jakiej marki, byle membrana była porządna. Mam taką od 4 albo 5 lat
  • Odpowiedz
73 385,43 - 12,00 = 73 373,43

Wczoraj zawitaliśmy w Walencji, a raczej na przedmieściach więc trzeba było zrobić rekonesans:

10km @ 5:15 - 5:25min/km + 10x100/100m

Po
randall - 73 385,43 - 12,00 = 73 373,43

Wczoraj zawitaliśmy w Walencji, a raczej na ...

źródło: IMG_4434

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@randall ten cały park i vibe jaki w nim panuje wieczorem po upałach, masa ludzi spędzających aktywnie czas, podobało mi się bardziej niż całe to miasteczko sztuki i nauki czy zoo. Teren jest tak duży, że zmieściłem w nim papaton w prawie 1 kółku.
  • Odpowiedz
73 421,53 - 21,10 = 73 400,43

47. Półmaraton Lechitów za mną! Miało być treningowo przed Warszawa i test po kontuzji kostki. Zakończyło się finalnie 1:38:18 - jest niedosyt że 1:38 nie złamane ale zbyt optymistycznie zacząłem.

Pogoda świetna do biegania mimo wielkiego wiatru przed startem i momentu gdy deszcz padał od boku a wiatr wiał w mordę. Widać zresztą po tętnie gdzie większość wyszła w okolicach progu.

Trasa
Grzegiii - 73 421,53 - 21,10 = 73 400,43

47. Półmaraton Lechitów za mną! Miało być t...

źródło: IMG20240915124243

Pobierz
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@czechu_slowacja: ehh jak ja bym chciał u siebie na wsi taką drogę, już to sobie wyobrażam rowerkiem po drodze a z psem po ścieżce, cisza i spokój. Dla chuopa jednak chodzenie po drodze bez chodnika i ciągłe samochody ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
73 577,00 - 1,90 - 10,08 - 1,85 - 4,16 - 6,01 = 73 553,00

Bieganko z całego tygodnia oraz dyszka w rodzinnym mieście i nowa życiówka poprawiona o 2:11 min ( ͡ ͜ʖ ͡) nie wiedziałem, że mam tyle pary w nogach, bo zacząłem za szybko i po 5 km już walczyłem z głową, żeby utrzymać tempo ( ͡º ͜ʖ͡º)

#
Hektar4 - 73 577,00 - 1,90 - 10,08 - 1,85 - 4,16 - 6,01 = 73 553,00

Bieganko z całeg...

źródło: temp_file2151656303132552606

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

73 555,63 -21,37 = 73 577,00

Na pożegnanie z Chorwacją (tak, to był nanowyskok) jeszcze wpadł poranny papatonik Tempo nienajgorsze, choć już słabsze niż wczoraj - ale nie obraziłbym się, gdybym z takim czasem pobiegł za miesiąc na Cracovia Półmaratonie (ʘʘ)

Pogoda nadal spoko, ciut siąpiło ale i tak przede wszystkim się spociłem
enron - 73 555,63 -21,37 = 73 577,00

Na pożegnanie z Chorwacją (tak, to był nanowysk...

źródło: Zdjęcie z biblioteki

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@enron to świetnie ale mój syn Robert ukończył dziesięciokrotnego ironmana w rekordowym tempie i to w dodatku chory chyba, bo cały miesiąc jakieś zastrzyki brał

  • Odpowiedz
73 585,64 - 30,01 = 73 555,63

Brak jakiejkolwiek fatygi po wczorajszym performensie na dystansie półmaratonu, jest w pytę. Wobec tego dzisiaj wpadło 30km biegu spokojnego.

FAJNIE. ( ͡ ͜
scorp02 - 73 585,64 - 30,01 = 73 555,63

Brak jakiejkolwiek fatygi po wczorajszym per...

źródło: bs

Pobierz
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

73 616,47 - 1,31 - 10,05 - 19,47 = 73 585,64

Wczoraj wpadło lekko ponad 19km wybiegania, a dzisiaj główny trening na bieżni. 5x Broken Mile w mojej wersji dostosowanej do stadionu czyli: 1km w tempie do 5k, 200m odpoczynku, 400m ile bozia da sił w nogach, ale nie za szybko by dociągnąć do końca i 400m odpoczynku.

Wyszło bardzo przyjmnie. Wszystkie kilometrówki szybciej lub równo 3:35min, a 400m w 1:17-1:21.

Łącznie
neufrin - 73 616,47 - 1,31 - 10,05 - 19,47 = 73 585,64

Wczoraj wpadło lekko ponad 19...

źródło: 1000004399

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

73 629,00 - 2,46 - 10,07 = 73 616,47

Pierwszy (i zarazem najważniejszy) z trzech wyścigów w obecnym sezonie startowym. Plan był następujący: Pewniak - sub 47, docelowo - sub 46, malutkie odległe marzenie - sub 45. Czułam się bardzo dobrze, do jakiegoś 7,5 km biegłam na luzie, potem już mała walka zaczęła się robić. Do tego but mi się rozwiązał xD więc kilka sekund straciłam ale nie robi mi to. Zezłomowałam 45 minut z sporym zapasem co wydawało mi się jeszcze czymś odległym (ʘʘ)
Przez ostatnie miesiące o-------m kawał super roboty. Przygotowania top. Jestem z siebie serio dumna ( ʖ̯)
Ostatnio na dychę ścigałam się w lutym gdzie uzyskałam wynik 48:13 i był on moim maksem. Dziś wykręciłam 44:37 netto
enteropeptydaza - 73 629,00 - 2,46 - 10,07 = 73 616,47

Pierwszy (i zarazem najważnie...

źródło: 15.09

Pobierz
  • 18
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

73 663,55 - 9,06 - 8,83 - 9,12 - 7,54 = 73 629,00

Zgodnie z przewidywaniami sytuacja z HRV w tym tygodniu uległa stabilizacji na poziomie gówna. Biegowo wyszło 34 km, planowałem dwa akcenty, oba wyszły c-----o, a wyglądało to tak:

1. Planowo: 3x(10'p.3') w tempie 4:17, tętno w kosmosie już od pierwszych metrów, uczucie przejedzenia pomimo, że ostatni posiłek 6 godzin temu, pierwszy interwał kolka, duży problem z oddechem, zmęczenia mięśni nie czuję i tylko dlatego nie przerywam treningu, tętno żyje swoim życiem, przerwę postanowiłem zrobić w marszu żeby pozbyć się kolki, udało się, drugi interwał, powrót kolki, tętno absurdalnie wysokie, prawie się dusiłem, zmęczenia mięśni nie czułem, tętno średnie z odcinka wyszło 184(!), gdzie normalnie powinno być 165, uznałem, że nie ma sensu podchodzić do trzeciego i skończyłem.

2.
Soothsayer - 73 663,55 - 9,06 - 8,83 - 9,12 - 7,54 = 73 629,00

Zgodnie z przewidywan...

źródło: Zrzut ekranu z 2024-09-15 12-24-49

Pobierz
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

73 825,68 - 5,48 = 73 820,20

Pakiet na jutro odebrany (swoją drogą jestem zaskoczona że taki spory bieg nie ma żadnego większego sponsora. W pakiecie dostałam jedynie nr startowy i agrafki oraz naklejkę na worek na depozyt który i tak muszę ogarnąć sama :D), rozruch zrobiony. Nogi leciutkie, fresh także good. Jedynie #wmordewind okropny co ma się utrzymać do jutra. Przynajmniej mam pewność że płuco będzie przepalone ( )
Sub 46 min - lecę po Ciebie (σ ͜ʖσ)
enteropeptydaza - 73 825,68 - 5,48 = 73 820,20

Pakiet na jutro odebrany (swoją drogą...

źródło: IMG_0833

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach