#anonimowemirkowyznania
Czuje jednocześnie samotność, frustracje i bycie przegrywem. Jak można teraz poznać laske? W okresie szkolnym i studiów nigdy nie było z tym problemu i zawsze udało się wyjść z jakąś laską, posiedzieć u niej w domu czy pójść na piwo. Te czasy minęły i każdy wpadł w wir "dorosłości". Wszystkie laski, które kojarzę z mojej okolicy już dawno zaręczone (nawet te 18-stki), w pracy same starsze panie (w sumie też zaklepane
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Czuje jednocześnie samotność, frust...

źródło: comment_1615405283SfnTsuer3W0GNG5mC3z8ec.jpg

Pobierz
Jeśli macie dostęp do FB, poczytajcie tego fanpejdża. Chodzi o ostatni wpis, a w szczególności komentarze pod nim. Jak widać, na rynku świń nadal beznadziejna sytuacja.

https://www.facebook.com/#!$%@?/photos/a.558152867559011/5382669131774003/?type=3&theater

Dziewczyny mają dosyć wiadomości od spermiarzy, a te debile bez godności niestety niczego się nie nauczą i nadal psują rózówe paski robiąc z nich zwykłe roszczeniowe "p0lki", jak to piszecie.

#chad #przegryw #rozowepaski #niebieskiepaski #zwiazki #karyna #podrywajzwykopem #podryw #heheszki #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow ##!$%@? #tfwnogf #p0lka
#anonimowemirkowyznania
Siemka Mireczki.
Mam takie dziwne pytanie, bo nie wiem czy wszystko ze mną jest w porządku..
Lekko ponad rok temu rzuciła mnie dziewczyna po 4 latach (24 here). Pół roku przesiedziałem w mieszkaniu, praca zdalna, wszystko zamknięte, znajomi się porozjeżdżali do swoich miejscowości. No i w sumie u mnie się pozmieniało dużo, raczej wszystko na plus.
Ale do brzegu.. od pół roku chodzę sobie na randki głównie #tinder
Kilka fajnych dziewczyn
@kingwing1: Kolesie pochodzący do kobiet są tak samo im potrzebni jak świadkowie jehowy albo telemarketer dzwoniący 150 raz z ofertą kredytową. Nie da się ,,poderwać" dziewczyny. W czasie kiedy taki dzban zaczepia dziewczyny pracując nad swoim ,,mindsetem", przystojniak w dwie wiadomości umawia na tinderze spotkanie z laską u siebie w domu. Ja na koncie chada umawiałem po 20 randek dziennie leżąc pod kocem, #!$%@?ąc chipsy i odpisując tym połykarom od niechcenia
#anonimowemirkowyznania
Miał ktoś może problem w którym to chciałby poderwać dziewczynę zagadując do niej na żywo, ale nie może podejść do dziewczyny którą kiedyś tam poznał z widzenia bo coś tam w środku mu podpowiada aby nie podchodził? Czy intuicja również i wam podpowiadała, że nie warto zagadywać dziewczyny? Zresztą kiedyś próbowałem raz to mnie szybko zlała. Może byłem zbyt zdesperowany. Szczerze mówiąc nie zagadałem i czuję jednak jakby ulgę, lecz później
SystematycznaObywatelka: @ImNotHere: Właśnie problem chyba leży w moim ego. Mam swoją strefę komfortu w której jestem samotny i jestem w niej przeszczęśliwy oraz nie chcę tego zmieniać. Pracuję zdalnie, nie mam znajomych, nie utrzymuję kontaktu z rodziną. Jest to dla mnie coś pięknego. I właśnie to mnie chyba gubi, bo gdybym miał paczkę znajomych to nawiązanie takiej relacji zapewne nie stanowiłoby dla mnie problemu. A tak się boję, że jak
@Jestembogaty: Bo podchodzisz do nich na luzie lub olewczo, a te co Ci się podobają to wiedzą o tym za bardzo i olewają Cię one.

Zacznij umawiać się z tymi co Ci się nie podobają to reszta sama się zacznie wokół Ciebie kręcić.

"Kto wybrzydza ten nie rucha" jak to mawiał Paulo Coelho.
#podrywajzwykopem
#podryw
#masaz
#milf
No więc zebralo się ponad 200 plusów pod moim wpisem

https://www.wykop.pl/wpis/53610807/milf-mam-sprawdzony-sposob-na-wyrywanie-takich-mil/190163977/#comment-190163977

więc opiszę teraz jak zdobywam regularnie milfy. Czyli zadbane fit kobiety w wieku 28-52 lat Młodsze mnie nie interesują narazie bo są nie ułożone jeszcze i roszczeniowe. Sam mam 28 lat.

Mam fejkowe konto na fb ale z moimi zdjęciami z silownii i pisze do owych kobiet z propozycją masażu zamiennego (jestem doświadczonym masażysta z ponad 5
Czy komuś rzeczywiście pomogła psychoterapia na tzw. #!$%@??
Nie mam przyjaciół ani dziewczyny. Nie jestem typowym piwniczakiem. Wychodzę z domu, próbuję wkręcić się w jakieś towarzystwo ale nigdzie nie pasuję. Jak się odezwę pierwszy to z kimś wyjdę ale po mnie nikt nigdy nie dzwoni i nie pisze. Jak jestem w towarzystwie to jest ok, nikomu nie przeszkadzam ale jak mnie nie ma to nikomu mnie nie brakuje. Większość spotkań ze znajomymi
@trypus: jakbym czytała o sobie. Myślę, że na to nie ma lekarstwa. Od dziecka jestem małomówna, nieśmiała. Na siłę nie chcę dostosowywać się do większości. Chcę tylko popracować nad poczuciem własnej wartości, bo tego mi zdecydowanie brakuje
Męczy mnie przebywanie wśród dynamicznych i gadatliwych ludzi. Najswobodniej czuję się w towarzystwie podobnych do siebie #!$%@? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Takich ludzi jest sporo, tylko siedzą poukrywani
@trypus: po co ci dzieci? Synku, ja mam tylko dziewczynę, a i dla niej nie mam czasu tyle ile bym chciał. Daj sobie spokój ze znajomymi gówno wartymi. Szukaj sobie laski i nikt więcej nie jest potrzebny. Najlepsze są te sztywniutkie grupki kolegów po liceum czy studiach. Jacy to oni nie są zżyci nie nie będą ze sobą chlać i bawić się reszte życia ( ͡° ͜ʖ ͡°