• 1
@darek-jg: ja toi chetnie uwiazalbym do buduy na lancuch kazdego czlowieka, obojetnie czy moja rodzina czy nie, jesli ktos tak robi z psiakami to bym kazdego do budy uwiazal na 24h nawet tylko
  • Odpowiedz
Gdyby kazano Ci wybierac, umierasz Ty albo twoja partnerka/partner, kogo bys wybral/wybrala? I dlaczego

  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Czy Waszym zdaniem posiadając partnerkę niemoralnym jest posiadanie amatorskich materiałów pornograficznych (filmy, zdjęcia), które się nagrywało z poprzednimi partnerkami?

#s--s #rozowepaski #moralnosc
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Pytanie do ateistów. Okazuje się że Bóg, Niebo i Piekło istnieją naprawdę. Niesprawiedliwe byłoby jednak osądzanie ateistów na podstawie chrześcijańskiej moralności. Dlatego ateiści po śmierci mogą wybrać system moralny na podstawie którego zostaną osądzeni. Jaki wy byście wybrali?
#ateizm #moralnosc #etyka #filozofia
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Proximian: moralność to nie jest to samo co religia. W podanym przykładzie, albo wszyscy są sądzeni na podstawie systemu moralnego, albo na podstawie praktyk religijnych, albo nie jest sprawiedliwe. Innymi słowy, twoje założenia są sprzeczne. To jak z pseudo paradoksem nieporuszalny obiekt vs niepowstrzymana siła
  • Odpowiedz
@Proximian
Ja bym wybrał swój system moralny ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Każdy ma swój system moralny i dla kogoś np aborcja jest okej, bo (u tu argumenty za) a dla kogoś nie jest okej bo (tu argumenty przeciw)
Nie ma jednak jednego uniwersalnego systemu moralnego. Moralność jest lokalna i coś co np w Japonii jest moralne tak w Europie może już nie być, bo po prostu żyjemy
  • Odpowiedz
Twoje dziecko przychodzi do Ciebie, zakrwawione, roztrzęsione i mówi że kogoś zabiło i chce się zgłosić na policje.

Co robisz?

Mam Dziecko - MD
Bez dzieci - BD

MD - Pomagam mu rozwiązać sprawę po cichu

  • MD - zgadzam się z jego decyzją, nie mieszam się 14.9% (7)
  • MD - nie mam już dziecka - nie pomagam 4.3% (2)
  • BD - Pomagam mu rozwiązać sprawę po cichu 17.0% (8)
  • BD - zgadzam się z jego decyzją, nie mieszam się 12.8% (6)
  • BD - nie mam już dziecka - nie pomagam 4.3% (2)
  • MD - zależy czy zabójstwo było w samoobronie 25.5% (12)
  • BD - zależy czy zabójstwo było w samoobronie 21.3% (10)

Oddanych głosów: 47

  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Huk dzwonów, który poderwał w niebo jaskółki, obwieścił miastu Omelas, wznoszącemu swe jasne wieżyce nad brzegiem morza, początek letniego karnawału. [...] Ulicami, wśród pokrytych czerwoną dachówką domów o malowanych ścianach, wśród zarośniętych mchami ogrodów, alejami, pod sklepieniem potężnych konarów drzew, obok wielkich parków i budynków publicznych, ciągnie pochód. Wyglądający dostojnie starcy w długich, sztywnych szatach, fiołkowych i szarych, poważni majstrowie, spokojne, wesoło rozplotkowane kobiety z dziećmi na rękach. Na innych ulicach muzyka
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#ekonomia #takaprawda #finanse #moralnosc #rozkminy

Czy z logicznego punktu widzenia, jak oszuści internetowi kradną kasę ludziom, którzy chomikują ją od lat ( 50-300 tys zł) to tak naprawdę udrażniają obieg gotówki wydając ją dzięki czemu większość firm na tym zarabia i zwraca się to w podatkach? Czyli robią dobrze dla gospodarki i ekonomii pomijając moralność, wolność, uczciwość i sprawiedliwość?
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@jakismadrynickpolacinsku: jeżeli przyjmujesz jakieś leki na stałe to polecam zamawiać na apteline.pl. Ceny są najczęściej lepsze niż w aptekach stacjonarnych, łatwo znaleźć zamiennik (dodatkowo w razie czego jest bezpłatny czat z ich farmaceutą), a potem do pobliskiej apteki przychodzi już gotowe zamówienie (do opłacenia i odebrania) z ceną internetową i apteka nie ma nic do gadania ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Czy rozbicie małżeństwa bez dzieci jest moralnie dopuszczalne?

Sytuacja, w której się znalazłam, nie jest łatwa, dlatego chciałabym poznać Wasze opinie. Od pewnego czasu czuję się bardzo silnie związana emocjonalnie z mężczyzną, który niestety jest żonaty. Jest między nami ogromna chemia, czuję, że pasujemy do siebie pod wieloma względami – mamy wspólne zainteresowania, podobne poczucie humoru i zbliżone spojrzenie na życie. Spędzamy razem dużo czasu, zarówno rozmawiając, jak i
  • 140
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim: Na początku niech się rozwiedzie. Potem planuj z nim przyszłość. Jest duże prawdopodobieństwo, że jego to gadanie to o tym jak wygląda jego małżeństwo jest tylko po by mieć możliwość dymania ciebie.

Jak mówiła moja babcia "na cudzym nieszczęściu swojego szczęścia nie zbudujesz".
  • Odpowiedz
Podrywanie żonatego mężczyzny jest działaniem niemoralnym i świadczy o braku kręgosłupa moralnego.
To byłoby okej, jakby był po rozwodzie.

Jeśli on nie dostrzega w tym problemu i ty również, może to nawet korzystne dla jego żony – będzie mogła znaleźć kogoś, kto potraktuje ją z szacunkiem. Zabawne byłoby, gdybyś znalazła się w podobnej sytuacji - że po jakimś czasie poznałby inną dziewczynę, bo co by go miało powstrzymać, skoro już raz tak
  • Odpowiedz
#neuropa #4konserwy #ankieta #moralnosc #p0lka #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #niebieskiepaski #rozowepaski #heheszki #psychologia #rozowepaski #blackpill
Hipotetyczny scenariusz. Jesteście ojcem. Macie córkę. Okazuje się, że wasza córka ma na licznku 1000+ kutangów. Nieważne jak się dowiadujecie. Po prostu wiadomo, że jest łatwo się do niej dobrać. Daje w klubie,

Co robicie?

  • Wydziedziczam 45.7% (63)
  • Zrywam kontakt 10.9% (15)
  • Staram się ją nawrócić xD 5.1% (7)
  • YASS, QUEEN, GO GIRL! 6.5% (9)
  • Popełniam sepuku 9.4% (13)
  • Nic nie robię 22.5% (31)

Oddanych głosów: 138

  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Czy macie czasami wyrzuty sumienia, że nie doceniacie wystarczająco czegoś, co macie? Czy jest sens w ogóle analizować czy powinniśmy daną rzecz doceniać, lub jak bardzo ją doceniać?

Czy doceniania można się nauczyć? Jeżeli tak, to jak?

Jako rzecz rozumiem cokolwiek - prościej używać jednego słówka. Może to być rzecz materialna, pieniądze na koncie, praca, małżeństwo, piesek, przyjaźń, zdrowie, ogólnopojęte szczęście itd.

Co
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Uwaga, zaszczepiłem się przeciw covidowi, choć nie uważam że to było konieczne, nie podważam istnienia pandemii i masowych szczepień, ALE! Żałuję jednej rzeczy.
O ile dobrze pamiętam to gdzieś od 10 marca wprowadzono ograniczenia w działalności firm. A ja, dość mocno przerażony tym, co się słyszy w mediach (pracowałem wtedy cała dobę przy RMF), zareagowałem niezbyt fajnie. Pamiętam, że wtedy mówiło się, że covid jest mocno śmiertelny i utrzymuje
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via mirko.proBOT
  • 0
Anonim (nie OP): U mnie w pracy mialiliśmy nowego gościa który podsmiechiwał się, że - zanim jeszcze były obostrzenia, bo UK się ociągało trochę - to ja pracowałem z domu i nie przychodziłem do biura.

Ale mocno heheszkował, że to jak grypa przecież, nie ma się co bać, że premier Boris przecież mówi, że będzie OK.

Zmarł miesiąc później dusząc się koroną. Zostawił żonę i córkę.
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
Anonim (nie OP): To jeszcze ja, od tego prawdopodobieństwa…

Wiesz sobie wybierz losową epidemię z bazy danych CDC. Przeczytaj symptomy. Następnie wypisz jakie ograniczenia byś wprowadził. A potem zobacz estymacje różnych ograniczeń które rzeczywiście zostały wprowadzone, ile każda uratowała życia. Trafisz na cholerę, ebolę, hiszpankę, trąd, czarna ospę a może na zwykłą grypę jednak albo inny katar. Nigdy nie wiesz na początku. Bardzo możliwe, że zależnie od epidemii, wybierasz całkowicie złe rozwiązania
  • Odpowiedz