Stylistycznie ciężko się to czyta. Niby inteligentnie, ale autor buduje zdania tak, żeby w nim udowadniać swoje racje.
Nie ma zaciekawienia czytelnika; autor skupia się na inteligenckim międleniu swoich racji. Używa przy tym zdań wielokrotnie złożonych, gdzie między przecinkami stawia tezy i je próbuje udowadniać xDD
Europa sekularyzuje się szybciej, a mamy sumarycznie lepszy work-lige balance
Nie chce mi się szukać ale widziałem publikacje dowodzącą, że jest zupełnie odwrotnie i zwyczaj #!$%@?, przynajmniej w kulturze europejskiej wymyślono kilkaset lat temu.