#praca #kariera #zarobki #rynekpracy #rozwojosobisty
Mówili żeby wyspecjalizować się w czymś, zostać koksem i kasa sama spłynie. Nom, posłuchałem się i wyszedłem jak zabłocki na mydle. Chryste Panie, po co mi była ta polibuda. Mam dobry fach w ręku, jestem specjalistą i gówno zarabiam, bo Janusz wie, że nigdzie nie pójdę, bo jestem specem od specyficznych procesów i fabryczek podobnych jak nasza jest jak na lekarstwo.
Nawet jeśli to
W pewnym sensie rozumiem boomerów z tym żeby nie zmieniać pracy xD
Kiedyś: 2 lata stażu pracy w nowym #korpo i chce coś nowego, więcej pieniędzy, nauczyć się czegoś nowego, zmienić otoczenie
Teraz: nie widzę sensu zmieniać pracy, mimo że nie lubie jej jakoś specjalnie i nie zarabiam kokosów ale wszystko mam już uporządkowane, wiem kiedy mogę sobie pozwolić na lenistwo, kogo zapytać jak czegoś nie wiem, do kogo