Masa 90,3 kg, brzuch 89 cm.
Delta: -4,1 kg, -2 cm.

Nadal zasadniczo w porządku z samopoczuciem, znacznego pogorszenia kondycji - brak. Głód gdzieś daleko w tle.

Fascynujące jest jak przewidywalnie regularnie spada masa. Nawet regularniej niż przy poście o wodzie. Wtedy najpierw odpadło ok. 2 kg wody ze zmagazowanego glikogenu (tutaj widać nie miałem tego dużo, z racji diety bezwęglowodanowej), a potem wahało się między 0,5-0,9. Ale wtedy też ostrzej ćwiczyłem niż teraz;
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

który to dzień? Brakuje mi tej informacji.
fajnie że się zdecydowałeś na post bez wody, sam też mam zamiar spróbować. Tylko zacząłem jeździć do pracy na rowerze i nie wiem jak będzie u mnie z elektrolitami. Jak/z czego przygotowałeś sobie ten napój w razie problemów?
Ja na mokrym najdłużej to 5 dni. W sumie to pociągnął bym więcej, nie miałem żadnych problemów, ale miłość do jedzenia zwyciężyła:P
  • Odpowiedz
@qzder: Nie jestem odwodniony, w tym właśnie rzecz. Organizm ma od tego system, żeby odwodnienia nie było.

Co do suchych postów, nie mam żadnych badań do których mógłbym zalinkować, tylko własne doświadczenia, opisy z drugiej ręki eksperymentów dra Filonowa, i kolesia od Snake Diet na YT. Odnośnie postów o wodzie sugeruję dra Funga.

Co do tagów, to są na wyrost. Mam przygotowaną miksturę elektrolitów na wypadek złego samopoczucia. Ale dopóki
  • Odpowiedz
Porównanie moich lipidów z ostatnich lat.

W 2016 jadłem normalnie od lat, nie stroniłem ani od słodkiego ani od tłustego, typowa dieta mieszana. Zaczynając od końca Wielkiego Postu w 2018 jadłem generalnie wysokowęglowodanowo, z reguły raz dziennie, z okazjonalnymi wyżerkami typu pizza 40cm plus sałatka, ale generalnie coś typu pełna micha kaszy + jajka / mięsko + sałatka + suszone owoce na deser. We wrześniu 2018 byłem miesiąc na diecie bezwęglowodanowej, bez
anonymous_derp - Porównanie moich lipidów z ostatnich lat. 

W 2016 jadłem normalni...

źródło: comment_VnMuhKC76KwYX2MJnmFIn9kC7O6fj5lw.jpg

Pobierz
  • 24
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Estetykatopodstawa: Większości chodzi o spalenie tłuszczu. Ważniejsze jak dla mnie jest osiągnięcie stanu autofagii kiedy to organizm zaczyna zjadać odpadki przemiany materii i komórki (oraz wytwarza nowe). Proces ten został odkryty już dawno ale dopiero w 2016 udokumentowany w pełni przez Yoshinori Ohsumi, który dostał za swoją pracę nagrodę Nobla. Post też pozwala odpocząć układowi trawiennemu i unormować jego florę bakteryjną. Resetuje również układ odpornościowy.

i czemu ma służyc
  • Odpowiedz
ale wzmożona autofagocytoza jest po prostu w również deficycie kalorycznym xD. Nie trzeba robić postu.


@Kasahara: ale nie masz wtedy innych zalet które oferuje post. Ograniczenie kalorii a post to nie to samo

Fasting triggers numerous hormonal adaptations that do NOT happen with simple caloric reduction. Insulin drops precipitously, helping prevent insulin resistance. Noradrenalin rises, keeping metabolism high. Growth hormone rises, maintaining lean
  • Odpowiedz
#mirkokoksy #pytanie #pytaniedoeksperta #silownia #intermittentfasting
Siemanko mirasy. Nie żebym był sezonowcem i pytał w związku z nadchodzącym nowym rokiem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ćwiczyć od jakiegoś czasu już sobie ćwiczę, ale stwierdziłem, że od nowego roku spróbuję na sobie przetestować to słynne okno żywieniowe IF. Ogólnie po wszystkim co wyczytałem w necie wszystko wydaje mi się jasne, ale
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Siemaneczko dietetyczne swiry.
Sprawa prezentuje sie nastepujaco.
Od jakiegos czasu stosuje post przerywany (intermittent fasting) 16:8 i jestem zachwycony, niewyspany, wyspany, nie ma znaczenia, bo energia, koordynacja ruchowa itp. mam na wysokim poziome.
Jednak zaraz po pierwszym posilku, energi znikaja w duzym stopniu i najchetniej bym lezal i nic nie robil, a bardzo mi to nie pasuje.
W zwiazku z tym chcialbym sprobowac trybu 20:4, z tym ze to juz troche ekstremalne.
Na spokojnie jestem w stanie
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Stonis: ogólnie IF polega na tym że przez większą część doby nie jesz a kilka godzin masz na jedzenia. W czasie nie jedzenia nie spożywał bym niczego oprócz, wody, kawy, herbaty oczywiście bez cukru. Dopuszczalne jest picie domowego bulionu/rosołu na kościach lub kawy/herbaty kuloodpornej. Przy tradycyjnym podejściu żadne jedzenie w trakcie postu nie wchodzi w grę.
W czasie gdy możemy jeść, spożywamy co chcemy, chodź zalecane są produkty nisko węglowodanowe.
  • Odpowiedz
@kanclerz_krolestwa_paprotnikow: Co tu rozwijać, jesteś wege, głodzisz się, trenujesz i za mocno ograniczasz Ww:"5. Węglowodany staramy się zjadać w postaci skrobi, tj. w ziemniakach i warzywach.

Niektórzy tak stają się przekonani o szkodliwości węglowodanów, że zaprzestają je jeść w ogóle. To jest błąd. 50 gramów węglowodanów na dobę jeść trzeba. Jeśli organizm ich nie dostanie, musi je wytworzyć sam, głównie z białka. Zmuszamy go więc do niepotrzebnej, dodatkowej pracy."
http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=80
  • Odpowiedz
Witam mircy, #ulaniec hir. Mam jakieś 15 kg do schudnięcia - jestem obecnie na diecie gdzie mam jakieś 400 kcal dziennie deficytu, staram się co dwa dni ćwiczyć (rower, bieganie, basen, squash). Czy przejście na IF mi pomoże zrzucić masę? Macie jakieś fajne linki do poczytania jak zacząć? z góry dzięki!
#intermittentfasting #chudnijzwykopem
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Marcelele: Odnośnie materiałów, to jeśli trawisz formę wizualną (i znasz angielski) to po prostu poszukaj na youtubie "intermittent fasting". Tutaj nie ma generalnie żadnej filozofii. Jesz mniej posiłków, chudniesz. Z mojej strony to polecałbym przejście na system typu "raz dziennie pod korek".
  • Odpowiedz
Dzien 7/30 (wczoraj, wtorek)

Note: Postanowilam eksperymentalnie sprobowac keto diet, czyli low carbs, high fat. Do tego jestem na IF, czyli jem tylko w godzinach 11-19 i nie jem miesa.

Spozyte: 894kcal ¯\_(ツ)_/¯ nie zjadłam obiadu

Bialko/tluszcze/wegle:
  • 24
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Siema mirki i mirabelki.
Takie małe #chwalesie , wczoraj stuknęło mi na wadze -20,4 kg :D
Waga wyjściowa 139,8 kg, moje życiowe maks z tego co pamiętam.

Odchudzanie od 23 marca tego roku, chociaż teraz nie chodzi tylko o odchudzanie ale o zmianę sposoby myślenia i swojego życia :) Pomyślałem że warto to zrobić przed 30, stąd też zakładam sobie tag #plantrzydziestoletni jeśli ktoś będzie zainteresowany postępami i moimi
ElCidX - Siema mirki i mirabelki. 
Takie małe #chwalesie , wczoraj stuknęło mi na wa...

źródło: comment_wQpeWvuPHKHYABLeOfRaPlRjAg279ZZl.jpg

Pobierz
  • 45
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ElCidX: w wakacje głównie gora i brzuch natomiast jak się skończy sezon rowerowy to dołożę jeszcze nogi (w sezonie do tej pory przejechałem 6k km) i kardio :)
  • Odpowiedz
Hejka jak połączyć IF (Intermittent Fasting) z pływaniem?
A konkretnie chciałbym pływać dłuugo przed oknem żywieniowym,
czy jeśli po basenie przez np. 4 godziny nie zjem posiłku to miałoby to jakieś negatywne skutki (zwłaszcza rozpad mięśni)?
#if #intermittentfasting #odzywianie
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@TheySeeMeBowlin: no ja zwykle wstaję o 4:45, kawa, kupa i o 6 do wody, po basenie pół porcji białka na 500ml wody i cokolwiek do jedzenia dopiero gdzieś kole 10-11 - głodu nie czuję, mięśni nie ubywa, ale tłuszczu też nie, chociaż to z innych powodów (i nie, nie żrę przed snem), więc nie wiem czy mogę polecić...
  • Odpowiedz
@TheySeeMeBowlin: Ja mam fasting od 21:00 do 13:00, o 7:00 przed robotą mam zazwyczaj 20 minut skakanki, trochę pompek, ćwiczenia oporowe, ale bez ciężarów. Pierwszy posiłek 6 godzin później. Utraty mięśni nie widzę, ale ja od kilku lat jestem na keto, a to chroni przed tym do pewnego stopnia. Każdy jest inny, ale z mojego doświadczenia wynika, że "godziny" nie mają większego znaczenia, o ile całościowo w skali bardziej makro
  • Odpowiedz