Wpis z mikrobloga

#mirkokoksy #pytanie #pytaniedoeksperta #silownia #intermittentfasting
Siemanko mirasy. Nie żebym był sezonowcem i pytał w związku z nadchodzącym nowym rokiem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ćwiczyć od jakiegoś czasu już sobie ćwiczę, ale stwierdziłem, że od nowego roku spróbuję na sobie przetestować to słynne okno żywieniowe IF. Ogólnie po wszystkim co wyczytałem w necie wszystko wydaje mi się jasne, ale problem polega na tym, że większość opisanych przypadków tyczy się okno wpisanego w taki dzień, gdzie osoby trenują popołudniu.
Ja mogę trenować tylko z rana (zazwyczaj ćwiczę na czczo - nie jest to problem). I teraz pytanie kiedy wpisać to okno żywieniowe? Załóżmy, że trening siłowy będzie w godzinach 6:30-8:00. Mam opcje jeść śniadanie praktycznie 10 minut po siłowni, więc otwierać okno o tej 8?
Zdecydowanie łatwiej byłoby mi nie jeść do 12-13 i otwierać okno do godz. 20 wtedy. No ale czy to nie byłoby jakoś złe dla mnie, żeby po porannym treningu na czczo głodzić się jeszcze przez 4 godziny? Doradźcie proszę.
Jeżeli chodzi o to co JA bym wolał, to chyba bym sie wolał głodzić, ale okno otwierać tak, żeby zahaczało o godziny wieczorne, co by chociaż kolacje móc zjeść z różowym i wieczorem tak nie ssało.
  • 5
@lubie-grzyby-ale-one-nie-lubia-mnie:
ok godziny 12, tak mniej więcej 4 godziny po rozpoczęciu treningu jakieś jabłko, o godzinie 14 pierwszy posiłek otwierający okno żywieniowe.

Nie wiem jak bardzo zaawansowany jesteś, jeśli początkujący to nie powinno to w wyraźny sposób wpłynąć na twój progres.
Katabolizm potreningowy nie ma aż tak dużego wpływu jaki mu się przypisuje, szczególnie dla osoby początkującej i nie musisz jeść bananów między seriami( ͡° ͜ʖ ͡°).