Zrobiłam 3 dni suchego* postu i sądzę że był łatwiejszy niż post wodny, jakkolwiek dziwnie to brzmi ^^' Jak dotąd na postach piłam wodę, zawsze pierwszego i przez pół drugiego dnia czułam lekki głód i burczenie w brzuszku, a teraz na suchym wcale. Oprócz tego na wodnym trzeba uzupełniać elektrolity, bo woda szybko przelatuje i wypłukuje minerały z moczem (bo duuużo się sika), a ucinając dostawę wody organizm mądrze zarządza tym co ma
@mirek_wyklety: Ja wcale nie zalecam stosować dłużej niż 24h, z resztą pierwszego dnia najwięcej się dzieje. LC3 to marker autofagii, widać że 1 dnia suchego postu jest najwyższy, a później spada.
Jak dotąd na postach piłam wodę, zawsze pierwszego i przez pół drugiego dnia czułam lekki głód i burczenie w brzuszku, a teraz na suchym wcale.
Oprócz tego na wodnym trzeba uzupełniać elektrolity, bo woda szybko przelatuje i wypłukuje minerały z moczem (bo duuużo się sika), a ucinając dostawę wody organizm mądrze zarządza tym co ma
źródło: image-15
Pobierz