Wpis z mikrobloga

Dzien 8/30

Note: Postanowilam eksperymentalnie sprobowac keto diet, czyli low carbs, high fat. Do tego jestem na IF, czyli jem tylko w godzinach 11-19 i nie jem miesa.

Spozyte: 1900kcal

Bialko/tluszcze/wegle: 75g/168g/28g czyli 16%/79%/6%

Siłka: nope

Waga: 54kg (-1kg od Dnia 1)
Body fat: 24.4%(-0.5p.p. od Dnia 1)

Żle się czuję, miałam dziś kilka razy uczucie, jakby serduszko mi stanęło :( czasem mi się to zdarza, ale rzadko, a dziś kilka razy. Tak zatrzymuje się na sekunde albo dwie i kolejne uderzenie jest mocniejsze.

Nie wiem, czy to od keto, ale nie podoba mi się, zrobię sobie badania krwi niedługo. Więc będę kończyć z keto, a;e nie z odchudzaniem w ogóle. Intensywniej wrócę na siłownię, dalej będę liczyć kalorie, ale nie będę się katować. Raczej bardziej pójdę w warzywa, niż tłuszcze.

Więc będę powoli zwiększać ilość węgli, jutro zjem może z 45g jakichś węgli z warzyw, może jakieś jabłko. Albo naleśniki ze zwykłej mąki.

#keto #dieta #intermittentfasting
  • 17
@kanclerz_krolestwa_paprotnikow: 2 miechy temu ograniczyłem drastycznie węglowodany, jem mniej i miałem podobnie, później skoki energii i znów osłabienie, minęły już prawie 3 miechy, i osłabienie wraca cyklicznie, ale 6.5kg w dół, raczej nie jestem w keto tylko nie jem skrobii, naleśniki to od groma węgli, zjedz lepiej jakąś rybke, dorsza, leszcza i to tak minimum 300g
@kanclerz_krolestwa_paprotnikow: Co tu rozwijać, jesteś wege, głodzisz się, trenujesz i za mocno ograniczasz Ww:"5. Węglowodany staramy się zjadać w postaci skrobi, tj. w ziemniakach i warzywach.

Niektórzy tak stają się przekonani o szkodliwości węglowodanów, że zaprzestają je jeść w ogóle. To jest błąd. 50 gramów węglowodanów na dobę jeść trzeba. Jeśli organizm ich nie dostanie, musi je wytworzyć sam, głównie z białka. Zmuszamy go więc do niepotrzebnej, dodatkowej pracy."
http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=80
@cotosietutajstanelo: bardzo długo ważyłam 52.3kg, ale zaczęłam brać leki, które powodują, że mój organizm gromadzi wodę i źle się czuję z tym, że przytyłam. Jak ostatnio weszłam na czyjąś wagę (nie miałam jeszcze swojej), to pokazała 58 i się popłakałam :) raczej była źle skalibrowana, ale mną to mocno ruszyło. Kupiłam wagę elektroniczną i pokazała 55kg. Moim zdaniem zdrowie jest najważniejsze. Źle się czuję na tej diecie, więc #!$%@? :) coś