Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@Miguelos W mieście wojewódzkim ciężko o paszodajnię w której za obiad zapłacisz poniżej 30 PLN. Zwykły duży kebab kosztuje około 35 złociszy.

Gdzieś w mniejszych mieścinach znajdzie się perełkę(Książulo czasami taką wyłowi), lokal w którym smacznie zje się za 25 PLN.
  • Odpowiedz
Pytanie do ludzi znających się na gotowaniu. Kupiłem ostatnio paczkowane pokrojone dosyć drobno mięso ze świni. Nie wiem co to dokładnie za część świni, a na opakowaniu było tylko narysowane, że tylnia część czyli coś w stylu biodrówki, pachwiny lub szynki. Według instrukcji na opakowaiu smażenie około 5 minut.

Aby ograniczyć trochę smażenie chciałbym takie mięso następnym razem sobie ugotować. Ile takie mięso się gotuje? Bo w necie są przeróżne przepisy, jakieś
@mirekpngtif: nie kupujj gotowego krojonego/siekanego/mielonego mięsa. Bo nigdy nie będziesz pewien co w środku. A jak już takie masz, to gotowanie, pieczenie czy smażenie oczywiście dużo krótsze niż z przepisu dla całego kawałka. Jak długo? Tak długo aż będzie dobre, to niestety zależy jaki to kawałek i jak rozdrobniony (czyli inaczej w każdym przypadku). Jeśli to krojone w kostkę jak na gulasz to polecam duszenie z warzywami albo gotowanie na
  • Odpowiedz
Mireczki pomóżcie
Szukam pomysłów na jedzenie do pracy które mogę trzymać w biurku i które się nie popsuje (ale jednocześnie żeby to nie były jakieś batony). Do dyspozycji w pracy mam wrzątek, mleko (zimne) i mikrofale. Myślałem nad płatkami owsianymi albo jakimiś płatkami ryżowymi, ale co polecacie do tego dodać żeby nie było tak biednie? Owoce odpadają, bo tak jak wspominałem planuje trzymać to w biurku i może raz na 2 tygodnie
@Grash-Varrag-Arushat Bierz sobie coś takiego jak poleciła ciocia @moll lub poszukaj sobie lidlowskiego silver crest 9 in 1. Mój ma poza tym co ten od @moll jeszcze specjalny "rożen" do szaszłyków. Wygląda w zasadzie jak ten bęben do frytek ale zamiast siatki ma 6 szpikulców.

@n0xx Jeśli założyć, że tego piekarnika używał byś jak AF zawsze na termoobiegu to jedyną jego zaletą jest pojemność. Oczywiście fajnie jest mieć
  • Odpowiedz
@Viking-: Zależy, ja gotuję też tylko dla siebie ale jak już coś piekę to w ilościach hurtowych, później porcjuje i mrożę - jak mnie najdzie ochota to sobie jem kiedy chce.
Ale to może tylko ja tak mam, bo by mi się nie chciało codziennie od podstaw czegoś gotować a jeść tego samego przez 4 dni nie lubię.
  • Odpowiedz