Policja ciąga mnie po komisariatach za anonimowe zgłoszenie afery z piratem drog

TLDR: kilka tygodni temu mieliśmy aferę z gościem który jeździ wybitnie niebezpiecznie (przekracza prędkość, ryzykownie wyprzedza). Wysłałem materiały i linki na policyjne "stop agresji drogowej" zaznaczając anonimowość zgłoszenia- filmy nie są nagrane przeze mnie, znajdują się publicznie w si
z- 193
- #
- #
- #
- #
- #
- #