✨️ Psychoterapia: Scam czy prawdziwe wsparcie?

Jak to jest z tą psychoterapią - scam czy nie? Czasem myślę, że by mi się przydała, ale różne opinie zdarzało się czytać. Czy to prawda, że terapia (jak i psychologia w ogóle) nie ma podstaw w nauce? A może mimo tego warto jej dać szansę?

Tematy, które mam do przepracowania: niska samoocena, relacje rodziców między sobą i ich wpływ na atmosferę w domu rodzinnym, nieudane związki,
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim: W psychoterapii wszystko zależy jak bardzo się zaangażujesz w to co będzie przepracowane i jakie są twoje oczekiwania do tego co ma ci przynieść/zmienić.
Wbrew wielu opiniom i oczekiwaniom wielu, psychoterapia nie działa jak tabletka jednorazowa. Nie można jej połknąć i jak za dotknięciem różdżki zmieniają się nasze zachowania/relacje/odczucia. To jest proces i może trwać dość długi okres czasu. Czasami w trakcie jednych zajęć wypływają inne powiązania i okazuje
  • Odpowiedz
Rys.Widget

Fobie to intensywne, irracjonalne lęki, które potrafią pojawić się w zupełnie nieoczekiwanych sytuacjach. Choć wiele osób kojarzy je z pająkami czy wysokością, rzeczywistość bywa znacznie bardziej zaskakująca. Ludzki umysł potrafi bać się naprawdę nietypowych rzeczy — czasem aż trudno uwierzyć, że takie lęki istnieją.

Poniżej przykład nietypowych fobii:
Galeria-Widgeta - Rys.Widget

Fobie to intensywne, irracjonalne lęki, które potrafią ...

źródło: oryginalne-rysunki-prasowe-ilustracje-humorystyczne-i-karykatury-na zamówienie-idealne-jako-prezent-lub-dekoracja-każdy-rysunek-wykonany recznie-pelen-ironii-inteligentnego-humoru-fobie

Pobierz
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

✨️ Jak przełamać psychiczne blokady w treningu siłowym?
"PROGRESYWNE PRZECIĄŻENIE"
Cześć mirki, mój przypadek jest jakiś dziwny, może ktoś miał podobnie, mianowicie nie umiem trenować do upadku. Ciężko mi to wytłumaczyć, ale od początku.
Jak zacząłem chodzić na siłke to trenowałem fbw sakera, przychodziłem sobie na siłkę rozgrzewka i właściwie miałem gdzieś ile podnosze, pamiętam, że zaczynałem coś koło 45kg na klatę na płaskiej i skończyłem na 57.5kg, chodząc około 8msc... . Po
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim: Brzmi jakbyś trenował, dobrze się bawił i robił postęp, ale później trener online ci powiedział, że jednak źle trenujesz i ci to weszło na banie, chciałbyś nie musieć zapisywać powtórzeń i pobijać serii. To wyobraź sobie, że jestem twoim trenerem online i pozwalam ci niczego nie zapisywać - chodź sobie dźwigać i dobrze się bawić. Nie każdy musi robić wszystko optymalnie, idealnie, progresować w nieskończoność itp. Ktoś ci zaraz
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Baw się treningiem i uznaj siłownię za dobrą zabawę, a nie walkę o życie. Przyjdą większe obowiązki i się będziesz cieszył jak wgl 2x w tyg znajdziesz czas żeby iść trening zrobić xD
  • Odpowiedz
✨️ Jak efektywnie wykorzystać wizyty u psychologa i psychiatry?
Witam. Mam zamiar wybrać się do psychologa i psychiatry.
Problem jest w tym, że chcę się za to taktycznie zabrać. Otóż mam 6 darmowych wizyt u psychologa i psychiatry. Rozłożyłbym to na 5 wizyt u psychologa żeby miał czas na diagnozę oraz jedną (ostatnią) u psychiatry, żeby mi zlecił leki na diagnozę z psychologa. Czy tyle wystarczy? Jak rozłożyć najlepiej te 6 wizyt między
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim:
Psychiatra przepisuje tylko leki. Ba - nawet średnio go interesują płacze pacjentów.
Farmakologia jest potrzebna w momencie kiedy nie możesz realnie żyć "w spokoju". I założeniem farmakologii jest z niej kiedyś zejść.

Więc przykładowo - rzuciła Cię dziewczyna i myślisz aby kopnąć w stołek.
Idziesz najpierw do psychiatry, on przepisuje Ci leki abyś przestał płakać. Bo jak najpierw będziesz chodził do psychologa to niewiele Ci pomożę, bo i tak typa nie
  • Odpowiedz
Z moich obserwacji wynika, że ludzie wolą przede wszystkim dobrą zabawę, bo życie jest wystarczająco ciężkie i wolą dosłownie w 90% towarzystwo które im tą zabawę i rozrywkę zapewni. I często jakiś intelektualista, który ma wiele pasji, inteligencję, wiele trafnych przemyśleń, ale jak jest sztywny, mało dynamiczny czy też odważny to dla większości będzie totalnie nie widzialny, zwłaszcza dla kobiet będzie niewidzialny. Nie tylko niewidzialny, ale też po prostu zbywany czy lekceważony.

Czy ludzie wolą się zadawać z:....

  • Luźnymi typkami co lubią popić i pożartować 80.0% (76)
  • Intelektualistami i prowadzić głębokie dyskusje 20.0% (19)

Oddanych głosów: 95

  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@okti325: dobry post nocnej zmiany. Koniec końców wszystko sie sprowadza do dobrych genów i aparycji ale można pofilozofować.

Po co komu ten sztywniak intelektualista w życiu prywatnym? - od razu przychodzi na myśl mem z freethinkerem, który dobrze pokazuje jak ludziki postrzegają takich myślicieli.

Zresztą, jeżeli ktoś jest bystry i ma trafne przemyślenia, to rozumie, że należy looksmaxować i starać się rozwijać/zbudować swój krąg socjalny, pracować nad dynaminą, a nie
  • Odpowiedz
Powiem tak.
Mam fenomenalnych rodziców, nie wiem czy to wyszło przypadkiem czy celowo, ale wychowali mnie tak że w każdym aspekcie miałem co powinienem mieć ale jednocześnie zostawili mi pole żebym miał ten głód w sobie i sam sobie ugrał resztę.
Nie rozpiescili mnie tak jak rodzeństwa.

Dzięki temu radzę sobie w wielu rzeczach najlepiej z rodzeństwa.
Mam Ciągły głód, poprawienia sylwetki, finansów, inwestowania eksploracji planety w stylu bikepacking.
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

✨️ Jak poradzić sobie z problemami ze skupieniem i uzależnieniem od telefonu?
Hej, nakreślę krótko siebie: jestem 33 letnim programistą, pracującym zdalnie.
Ale do rzeczy: od pewnego czasu mam problem ze skupieniem się, zapamiętywaniem rzeczy, wypowiadaniem się na różne tematy, z nauką, często brakuje mi słów po polsku a co dopiero po angielsku(w tym języku mam spotkania w pracy). Przez to czuję że utknąłem tu na zawsze. Nigdy nie byłem typem człowieka który
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mircy, traktujcie poważnie #depresja , #wypalenie czy zwykłe #przepracowanie . Choć nie są tym samym to łączą dość silnie częścią przyczyn i częścią objawów. Łatwo zlekceważyć, łatwo pomylić. Relatywnie łatwo też niepotrzebnie się pogodzić z tym.

My Polacy dużo pracujemy, łatwo wpaść w jedno z powyższych. A potem nie robić z tym nic, bo wiadomo - termin na NFZ w przyszłym półwieczu.

Autentyczna historyjka: zawsze dużo pracowałem. Często
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Miałem sytuację kiedyś że rozwaliłem początek związku huopowi bo tez mi się podobała bo "wysyłałem kotki" do jednej dziewczyny (numer 1).


@Timer_555: nic nikomu nie rozwaliles, tak dziala swiat. gdybys ja przelecial nawet. ani ona nie rozwalila jemu ani Ty jej/jemu ¯\(ツ)/¯
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: tak. Najbardziej męczy mnie to, że ich towarzystwo jest takie dołujące. Ojciec bez matki jest w porządku, bawi się z wnuczką, żartuje, można z nim porozmawiać na lekkie tematy i trochę odpocząć od trosk dnia codziennego. Za to matka... Wiecznie nieszczęśliwa, zmęczona, wszyscy jej dokuczają, każdy czegoś od niej chce. Zauważyłam, że ona potrafi kilka dni nie dzwonić, a jak już dzwoni to po to by się żalić i
  • Odpowiedz