Odkąd pamiętam, chrapie. Głośno, znajomi jak nocowaliśmy np gdzieś, albo współlokatorzy z akademika (mieszkałem w 4-osobowym pokoju) mówili że chrapie zawsze. Po alko dochodzą bezdechy, ale na trzeźwo też.
Udałem się dwa lata temu do kliniki leczenia chrapania (tak się nazywa xD). Dali mi taką aparaturę na noc, w której spałem w domu, na drugi dzień im oddałem



























#zdrowie #krztusiec #choroby #medycyna #googletrends
źródło: 1000026780
Pobierz@RicoElectrico: umrę to umrę, żadna strata.