Czułem się dobrze i przez to zapomniałem brać leków przez kilka dni przez moje roztrzepanie XD Oczywiście poskutkowało to powrotem nerwicy bo mam trochę stresujący okres ale moja głowa to oczywiście wyolbrzymia. Zaczęła mnie boleć głowa z nerwów, podejrzewam że tez przez to że mam bruksizm i czekam na nową szynę. Zamiast po prostu wziąć paracetamol to wpisałem w neta objawy i oczywiście guz. Zacząłem się przez to nakręcać i co czytam
@lentilek: Na bruksizm dobrze jest od czasu do czasu, a zwłaszcza przed snem, opukać opuszkami palców poliki i stawy skroniowo-żuchwowe. Masaż taki.
Do tego zimne lub ciepłe okłady i jedzenie czegoś twardego przed snem, np. jabłko. Może wystarczy chwilę rzuć gumę lub coś podobnego.
Do tego odpowiednia pozycja języka - tak jak tłumaczą w mewing. Język jest przeciwwagą dla mięśni żuchwy.
Do tego zimne lub ciepłe okłady i jedzenie czegoś twardego przed snem, np. jabłko. Może wystarczy chwilę rzuć gumę lub coś podobnego.
Do tego odpowiednia pozycja języka - tak jak tłumaczą w mewing. Język jest przeciwwagą dla mięśni żuchwy.
a co mówić to po prostu: ciągle mi się spać chce i nie jest to akceptowalne. co pani proponuje?