Uparte dziecko

Było sobie nigdyś uparte dziecko, a nie robiło nic, czego chciałaby matka. Dlatego nie miał w nim Bóg upodobania, zesłał nań chorobę i żaden lekarz nie umiał mu pomóc. Wnet leżało na łożu śmierci. Gdy opuszczono je do grobu i przykryto ziemią, nagle wyłoniła się z niej rączka i sięgała w górę, a przysypywanie jej świeżą ziemią nic nie dawało. Rączka ciągle wychodziła na wierzch. Matka musiała tedy podejść do
@ssauczo_pauczo: pamiętam tę bajkę :P Ja w ogóle byłam psychofanką baśni.

Trzeba też pamiętać, że dawniej edukacja dzieci odbywała się poprzez straszenie i bajki z morałami. Do tej pory niektóre plemiona wykorzystują baśnie, żeby np przestrzec dzieci, aby nie wchodziły do rzeki (bo jest tam koń wodny, który je ściągnie do wody)
#anonimowemirkowyznania
Nie radzę sobie czasem z dziećmi. Właśnie nazwałem głośno starszego syna (13 lat) tępakiem. Jest mi przykro jak cholera i nie wiem jak to odkręcić, bo po sobie wiem jak bolą takie słowa. Do dziś pamiętam wszystkie te razy, kiedy matka albo ojciec nazwali mnie np. kretynem albo niedorajdą.
Zasadniczo nie robię tak często, ale są momenty, kiedy coś we mnie pęka. Mam dwoje dzieci. Młodsze dziecko jest zajebiście ogarnięte i
To weź tę złość jakość inaczej rozładowuj, a nie na dziecku. Jak chłopak jest wrażliwy, to twoje wyzwiska mocno mu siądą na psychę. Niektórzy bardzo źle znoszą krytykę, a od wrzasków się nie nauczy. Pokaż, wytłumacz, a jak się zbiera w tobie złość i nie masz cierpliwości, to weź parę wdechów albo nawet odejdź na chwilę i ochłoń. Serio takie rzeczy mogą się odbić na człowieku w dorosłym życiu, niektórzy emocje chłoną
Nie wierzę #!$%@? w to jacy ludzie są roszczeniowi ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Czytam sobie wpis o toksycznych rodzicach i komentarze pod tym, a tam taka perełka:

kurde co jest nie tak z pokoleniem naszych rodziców? dziadkowie #!$%@? całe życie, może byli #!$%@? rodzicami ale wszystko co mieli oddali swoim dzieciom, rodzice dostali działkę, materiały na dom, jak sie przeprowadzili do miasta to jakiś tam % wartości mieszkania,
@Pan_Nimbus: Jak dobrze to przeczytać. Ja też nie czaję tego podejścia, że to rodzice powinni nam zapewnić start w życie (czyli mieszkanie, samochód i jeszcze jakąś działkę). ¯\_(ツ)_/¯ Sam odkąd pracuję i jestem w stanie coś odkładać, staram się ogarnąć kieszonkowe swojemu młodszemu rodzeństwu i co jakiś czas pomóc rodzicom w opłaceniu jakichś ich zobowiązań. Mnie to nie boli, a widzę, że oni zaczynają w końcu korzystać z życia, urlopów, wyjazdów.
Nataliści jak zwykle orają się sami...

Autor popełnił książkę o jak wiele mówiącym tytule "Egoistyczne powody aby mieć więcej dzisci". Cała książka skupią się na postaciach rodziców i ich życiu.

https://wydawnictwo.wei.org.pl/product/egoistyczne-powody-zeby-miec-wiecej-dzieci/

Dzieci są tylko dodatkiem, przedmiotem wobec którego musimy egoistycznie rozważyć opłacalność ich posiadania.

Autor nie poświęcił nawet 1 rozdziału interesowi dziecka... ot egoistyczne myślenie rozpłodowców.

Czy po walce z uprzedmiotowywaniem ludzi o innym kolorze skóry, kobiet etc... nie powinniśmy stoczyć walki
@galek: wystarczy powiedzieć swoim rodzicom, że nie chcesz żyć tak jak oni, że chcesz więcej niż oni mieli w ich wieku, albo że zwyczajnie życie ci się nie podoba i wychodzi cała natura natala ¯\_(ツ)_/¯

Nawet gdy masz 30 lat+ nasłuchasz się, że jesteś rozczeniowy, że my nic nie mielim i się cieszylim, że w dupach się poprzewracało. Zero argumentów za, czuć w tych słowach poddenerwowanie i frustrację czemu mi w
Ktoś korzystał z sukcesami z któregoś kanału na YouTube o tematyce logopedycznej dla dzieci? Widzę, że jest tego pełno, a i metody różne. Syn korzysta obecnie z usług normalnego logopedy na żywo, ale szczerze po kilku miesiącach efekty prawie żadne, a kosztuje to też nie mało... Będę wdzięczny za jakieś wskazówki.
#dzieci #logopedia #pytanie #youtube #rodzicielstwo
Niebieski zabrał malca na weekend do dziadków, co oznacza dla mnie samotny weekend. Dziś moja pierwsza noc od 2 lat i 8 mcy, bez maluszka w pobliżu. To także pierwsza noc maluszka bez mamy w pobliżu, ever. Duża rzecz.

Czuje dziwny niepokój i przeciwstawne uczucia.
Ponieważ na wszelakie głupoty najlepsza jest pożyteczna praca, chce nadgonić czynności, które trudno wykonać z dzieckiem w domu:
- szlifowanie i olejowanie drewnianego blatu w kuchni
-
Pobierz ciemnienie - Niebieski zabrał malca na weekend do dziadków, co oznacza dla mnie samot...
źródło: comment_1661585500cLZRoYyeeZc3ixwibdgSKf.jpg
Śmieszne jakie miałem potrzeby, gdy byłem w szkole i czego oczekiwałem od moich zdziwionych rodziców.

- Chciałem jeść obiady na szkolnej stołówce, nieważne, że moja mama była zawsze w domu i mogła mi ugotować co i kiedy chciałem. Wolałem mieć karteczki i biec na długiej przerwie czekać w kolejce.
- Chciałem mieć trampki za 15zl, nieważne, że ojciec mógł mi kupić jakie buty chciałem, nawet te najdroższe, ja chciałem mieć właśnie te
#anonimowemirkowyznania
Miraski, czy przechodził tutaj ktoś przez operację żylaków powrózka nasiennego? Wykryto u mnie ŻPN III stopnia i azoospermię. Lekarz nie potrafi ustalić, czy przyczyną azoo była operacja wnętrostwa dopiero w wieku 6 lat, czy właśnie żylaki. Z tego też powodu przymierzam się do operacji w bardzo dobrej krakowskiej klinice, której nazwy pozwolę sobie tutaj jednak nie zdradzać jej nazwy. Przed wizytą, którą mam zaplanowaną na przyszły tydzień, chciałbym poczytać także „ekspertów
Pytanie do bardziej doświadczonych rodziców: jaką wanienkę polecacie dla 8 miesięcznego dziecka? Już tłumaczę o co mi chodzi, może zderzaliście się z podobnymi problemami. Córkę kąpiemy w sypialni i do tej pory korzystaliśmy z małej wanienki, która była w miarę poręczna, dzięki czemu, bez problemu mogłem wynieść wodę i wylać do WC (wylewanie pod prysznic odpada, bo mamy prysznic bez brodzika, co przy próbie wylania skutkuje zalaniem łazienki). Szukamy większej wanienki, ale
#anonimowemirkowyznania
Serio wystarczy antynatalistom tylko 1 argument na korzyść dzieci? Gdybym poznał jakąś kobietę (co nie jest łatwe) to raczej chciałbym mieć w przyszłości dzieci. Patrzycie na cierpienie z perspektywy dorosłego człowieka co jest błędne. Dla dziecka nie ma czegoś takiego jak cierpienie. Patrzy przez różowe okulary, nie ma świadomości, jest szczęśliwe z byle czego i to jest super. To jest to czego dorosłym brakuje i za czym tęsknią. Taka totalna beztroskość
Pobierz AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Serio wystarczy antynatalistom tylk...
źródło: comment_1661178440xkxhZkzhm6dGLoI7As3wUo.jpg
@AnonimoweMirkoWyznania:

Patrzycie na cierpienie z perspektywy dorosłego człowieka co jest błędne. Dla dziecka nie ma czegoś takiego jak cierpienie. Patrzy przez różowe okulary, nie ma świadomości, jest szczęśliwe z byle czego i to jest super.

Może to być dla Ciebie szokiem, ale dziecko w pewnym momencie staje się dorosłym i wszystkie te problemy zaczynają go dotyczyć ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Podróżowanie z maluchem, który już bardzo dużo rozumie i potrafi mówić, to zupełnie nowy etap wyjazdów. Wspólne przeżywanie wszystkiego, oglądanie i zwiedzanie cieszy po wielokroć mocniej. Obserwowanie foki, pływanie razem w rwącym nurcie i na fali, lapanie rybek, oglądanie ważek nad rzeką - każda z tych rzeczy fascynuje malca, który reaguje z ogromnym entuzjazmem. Potem można dlugo rozmawiać o tym, co widzieliśmy. Wspaniałe jest być przy tym, byc tego częścią (
Pobierz ciemnienie - Podróżowanie z maluchem, który już bardzo dużo rozumie i potrafi mówić, ...
źródło: comment_1661150676aWA3OqdkdrOcOvVjruHfhV.jpg