Słuchajcie sprawa jest taka. Mam TV, który kosztował ponad 6000. Miałem na niego ubezpieczenie od wszystkiego na 2 lata, które skończyło się w zeszłym roku. Pech chciał, że różowa wpadła na genialny pomysł aby go umyć płynem do mycia szyb - spryskując matrycę. Jak się okazało po kilku godzinach, był to wybitnie zły pomysł - zalała matrycę i obecnie możemy sobie jedynie oglądać białe linie na czarnym ekranie. Czyli matryca rip. Serwis
@30062018: myślisz że ubezpieczyciel wypłaci 6k bez sprawdzania telewizora w serwisie? A jeżeli wezmie na serwis to będzie wyglądało tak samo jak zalanie wodą z grzejnika? XD
Jest takie ubezpieczenie które to obejmie. Nazywa się kupno nowego telewizora ( ͡°͜ʖ͡°)
Mam QLED 65 cali Samsunga od 3 lat. Kupiłem w RTV i wziąłem to ubezpiecznie na wszystko na 5 lat. Jak to wygląda w praktyce? Niby zapewniali, że jak się r------e to oddają kasę. Zapłaciłem coś tam za to dodatkowo.
W sumie za rok za tamta kasę co wtedy kupiłem, pewnie bym sobie sprawił jakiegoś QLEDa 77 cali, więc czemu nie pojanuszowac i nie poluzować śrubek na uchwycie ( ͡°͜
@30062018: Kubiszyn jest za mały, Wach ma odporność na ciosy jakiej nie powstydziłby sie wujek Władek ale w małych rękawicach dostanie na dziurę bo on nigdy dobrze się nie bronił, zostaje Labrygass.
Jak się okazało po kilku godzinach, był to wybitnie zły pomysł - zalała matrycę i obecnie możemy sobie jedynie oglądać białe linie na czarnym ekranie. Czyli matryca rip. Serwis
Jest takie ubezpieczenie które to obejmie. Nazywa się kupno nowego telewizora ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Chyba że chcesz ryzykować sprawę za wyłudzenie.