#anonimowemirkowyznania
Tl;dr czy dotyk na randce jest niezbędny do tego, aby była ona udana? Jak rozpocząć kontakt fizyczny na randce?
Jak to jest z tym dotykiem na randce? Mam trochę mętlik w głowie. Z moich doświadczeń wynika, że moje wszystkie udane randki różniły się od tych nieudanych tym, że na tych pierwszych był dotyk. Z drugiej strony, gdy jednej czytam zdanie #rozowepaski na ten temat, wszystkie mówią, że dotyk na pierwszej randce odpada, ponieważ one nie życzą sobie, żeby jakiś obcy typ je dotykał. Przykład poniżej.
https://www.wykop.pl/wpis/28005601/wczoraj-bylem-na-swojej-pierwszej-randce-z-tindera/
Tl;dr czy dotyk na randce jest niezbędny do tego, aby była ona udana? Jak rozpocząć kontakt fizyczny na randce?
Jak to jest z tym dotykiem na randce? Mam trochę mętlik w głowie. Z moich doświadczeń wynika, że moje wszystkie udane randki różniły się od tych nieudanych tym, że na tych pierwszych był dotyk. Z drugiej strony, gdy jednej czytam zdanie #rozowepaski na ten temat, wszystkie mówią, że dotyk na pierwszej randce odpada, ponieważ one nie życzą sobie, żeby jakiś obcy typ je dotykał. Przykład poniżej.
https://www.wykop.pl/wpis/28005601/wczoraj-bylem-na-swojej-pierwszej-randce-z-tindera/
Mirki, jak załatwiacie na randce kwestie płacenia? Nie jestem sknerą, ale nie chcę być wykorzystywanym betabankomatem. Już kiedyś się nabrałem na tinderówę, dla której chodzenie na randki to sport. Poza tym uważam, że bez sensu jest płacenie za kogoś kogo się nie zna i poza tym popieram równość płci.
Jak załatwić sprawę tak, żeby każdy zapłacił za siebie, ale przy okazji nie wyglądać przy tym na skąpca?
Totalnie nie trafia do mnie argument, że płaci zapraszający, bo to mężczyzna zaprasza w 90% przypadków.
#
jeżeli mówimy o kawie i ciachu, takim powiedzmy starterze to świat się nie zawali jak zapłacisz, w ogóle bez gadania o tym. To będzie fajny papierek lakmusowy na laskę żeby sprawdzić jak zareaguje. W tym momencie jest kilka wariantów:
- albo ona ci zaproponuje, że za to postawi np. kino czy wejście gdzieś, albo np. że ona stawia na kolejnej randce
- ładnie ci podziękuję i powie, że następnym razem się zrewanżuje np.
- nie pozwoli ci płacić solo tylko będzie nalegać na 2 oddzielne rachunki
- przyjmie to na totalnej wyjebce jakby to było coś absolutnie normalnego (tutaj powinna zapalić się lampka ostrzegawcza, acz jak wspomniałem to tylko starter więc można przymknąć oko, ale już baczniej się jej przyglądać, przy kolejnym stawianiu. Po prostu czy jest to dla niej norma, sponsorowanie jej, np.