Tak sobie grałem w Bioshock 2 i pomiędzy levelami był ekran wgrywania, stara szafa grająca i jakiś utwór sobie leciał, za każdym razem inny. Na płycie z muzyką z gry ich nie było, trzeba trochę było poszperać ale odnalazłem wtedy ten kawałek.. nagrany w latach 40 stych tamtego wieku, lekko mną pozamiatał i od premiery gry co raz do niego wracał. Podzielę się z wami bo jest nieprzeciętny w mojej opinii, jeżeli
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#muzykanawieczor #nastroje

lewituję na balkonie przy Black Sabbath - Planet Caravan dusza rwie się ku gwiazdom i powiedzieć tylko... chwilo trwaj, gdyby nie banda z dołu wykrzykująca jak bardzo nie kochają widzewa..
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach